Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zarchiwumxxxxxxxxxxx

Pytanie dotyczące męzów :)

Polecane posty

Gość zarchiwumxxxxxxxxxxx

Jak to jest u Was z posiłkami dla męża? czy on się najada i jest w stanie wytrzymać do następnego posiłku bez podjadania? Moją zmora jest to, że od dawna walczę z tym aby mąż nie podjadał nic bo czasami lodówki nawet nie zamyka... Pozwole sobie przedstawwić rozkład posiłków z normalnego dnia.Rano na śniadanie zjada kanapki, dokładnie 5 kromek. Do pracy też bierze kanapki. Na obiad staram się przyrządzać syte posiłki. W piątek była zupa krem, brał dokładkę. Na drugie danie był ryż, do tego polędwica pieczona w cieście, sałatka warzywna. Po obiedzie obowiązkowo deser, 2 duze kawałki ciasta. Potem siada przed tv czy komputer i zjada chipsy, jakieś batoniki, i znów ląduję przy lodówce bo on głodny :/ Próbowałam zmobilizowac go do jedzenia 5 posiłków o regularnych porach, zamiast tego jadł z 50 posiłków co kilka minut. Mąż jest wysoki (190cm wzrostu) i... chudy. A ja przyznaję że zawału dostaję gdy co kwadrans widzę go z nosem w lodówce i z tekstem że on głodny i że by coś zjadł... Może jest ktoś z podobnym problemem? Jak go odzwyczaić od tego ciągłego jedzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przebadać go na obecność
tasiemca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieki Ci
do którego z działów należy ten temat? 1. Ciąża - nie 2. Poród - nie 3. Macierzyństwo - nie 4. Wychowanie dzieci - nie Słowem.... wypierrrdalaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co dziwna
jestes, mowisz jakbys miała zal ze je, jest wysoikim mezczyzna ,spala w pracy wiec potrzebuje dobrze zjesc, zwieksz mu porcje jedzeniowe i nie załuj jedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dzięki ci
może mąż jest w ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarchiwumxxxxxxxxxxx
Ja mu nie żałuję tylko się martwię że mu się odbije to na zdrowiu... Bo to że zje z litr zupy i zagryzie to pół kg poledwicy nie wspominajac już o dodatkach innych to raczej jest trochę niepokojące, szczególnie że po 15 minutach jest ponownie głodny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwewfwfwf
Widze ze odpowiedz juz jest wiec nic wiecej o tasiemcu nie bede dodawac. :D Moj maz (190, pracujacy fizycznie, mocnej postury) chyba by pekl z przejedzenia po takich dawkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jem podobnie
i jestem szczupły i zdrowy. Kwestia metabolizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja z mężem mam to samoi był
czas że kurwicy dostawałam bo sam na kolacje wpierniczał cały chleb ;) sam zmienił swoje nawyki żywieniowe gdy poszedł robić badania i wyszło że takie jedzenie na kilogramy odbiło się na jego zdrowiu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhmmmmuhmmmm
też stawiam na tasiemca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja z mężem mam to samoi był
nie tasiemien a bardzo dobry metabolizm, mąż nawet 3x dziennie załatwiac się chodził co mnie nawet nie dziwi. Jednak to zdrowe po prostu nie jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×