pediatra powiedziala zebym 8msc dziecku nie dawala juz mleka modyfikowanego

bo juz nie ma takiej potrzeby i ze ona jak miala male dziecko to nie dawala wogole modyf tylko to 6 miesiaca karmiala piersia a potem mleko od krowy (jezdzila gdzies na wies) - jest nawiedzona ekolozka ;) wszystko naturalne od chlopa ze wsi kupuje -mleko , jajka , mieso, owoce , jarzyny... A co najdziwniejsze jej dziecko wogole nie choruje , wiem bo moja kolezanka ja dobrze zna. Jestem troche zdziwiona tym ze nie proponowala mi od razu jakiegos mleka mod tylko od razu krowie. Powiedzial tez ze modyfikowane mleka to sama chemia i ze ona by w zyciu nie dala by dziecku.

Co kraj i ludzie to inna opinia. Rób tak jak uważasz za słuszne ;)

zmień pediatrę :)

ja bym nie dala krowiego

A jak bylo kiedys-czy nasze babcie slyszaly o mleku mogdyfilowanym, a nawet ja (25lat)ani moje rodzenstwo takiego nie pilysmy. Cyc a potem od krowy. Moim zdaniem jest to naciaganie ludzi na kase...

ja bym nie dala krowiego, tym bardziej prosto od krowy z mnostwem bakterii zmien lekarza, ja tez chodzilam do takiego nawiedzonego, dzieki ktoremu moje dziecko przez 2 tygodnie cierpialo-a lekarz twierdzil ze tak ma byc. U drugiego po podaniu 1 tabletki probiotyku wszystko minelko

z tym że kiedys karmiły kobiety do 2 czy 3 lat z małymi wyjątkami ja bym n ie dawał krowiego 8 miesięcy to stanowczo za wcześnie

moja bratowa ma syna w wieku 16 miesiecy od 8 miesiaca dostaje mleko od krowy i w nocy sie budzi jeszcze na jedzenie!!! Moj syn od 2 miesiecy przesypia od 19 do 7 rano na wieczor dostaje kaszke na mleku modyf. Czyli , ze mleko krowie nie ma tylu wartosci odzywczych co modyfikowane.

prosto od krowy z mnostwem bakteri,,- puknij sie kobieto w lep, a mogyfikowane chemicznie to dasz?

mleko modyfikowane to mleko KROWIE ale zmodyfikowane w ten sposób aby jego skład był jak najbliższy mleku KOBIECEMU! mleko krowie jest dobre dla cieląt ale nie dla niemowląt! :)

rowy od 11 dnia życia, mama nie miała pokarmu a mleko w proszku było trudne do zdobycia tak jak i wiele produktów ;) i ani rogi, ogon ani kopyta mi nie wyrosły z tego powodu ;) moje dziecko też pije mleko od krowy, ale nie te z kartonika gdzie sama woda ale prosto od gospodarza hodującego krowy ;)

matylda m : sama sie puknji w leb! Tak modyfikowane dam, ale prosto od krowy nie!!!! Tak sie sklada ze parcuje w laboratorium i nie raz robilismy analize bakteriologiczna mleka od krowy. No ale widze Ty madrzejsza....

16 miesiecy to powinno jesc normalne jedzenie - platki na mleku na kolacje np. ale kazdy robi jak uwaza. moj ma 17 miesiecy, do roku byl karmiony cyckiem, po roku dawalam i nadal daje krowie. mimo to uwzam ze modyfikowane jest wartosciowsze, ma wiecej witamin, zelaza.. ale drogie, a ze moje dziecko nie pije juz tyle mleka tylko je normalne jedzenie wiec kupowanie calej puszki mi sie nie oplaca bo bym wyrzucala.

moje dzieci też dostawały mleko z kartonika przed ukończeniem pierwszego roku życia - tak nam zalecił pediatra. Modyfikowane to sama chemia, tak jak Danonki.

A co Ci mówi na temat szczepień?Widać,że jest mądrą lekarką i mamą.Założę się,że swoich dzieci nie truła szczepionkową chemią.

"Czyli , ze mleko krowie nie ma tylu wartosci odzywczych co modyfikowane." taa wartości odzywczych, raczej to ze trudniej je strawić wogole mleko mod. jak i mleko od krowy są nie dla dziecka.

taka jednaaaaaa--- tutaj chyba kazda pracuje albo w aptece , albo jest peditara albo jak Ty pracuje w labolatorium :D

karmione piersią, potem niebieskim mlekiem w proszku (juz w szpitalu tak was dokarmiano), potem bebiko a od 6 roku zycia mlekiem "krowim" ze sklepu w butelce, bo kartonów jeszcze nie było. Wygląda na to, że każda z was żyje i ma sie dobrze :) Przeciez mleko krowie to nie jest wyłącznie takie prosto z obory, tylko kupione w sklepie

szczepila tylko tymi nieplatnymi szczepionkami bo te np 6in1 sa niebezpieczne dla dziecka . Ma 32 lata i juz wyklada na uniwersytecie...

ma racje . Teraz lekarze sa nastawini na kase a nie na to zeby leczyc ludzi. Ona jest chyba jakims wyjatkiem.

hmm a to w sumie ciekawe, bo tak jak napisałas zatwardziała ekolożka zdrowe zywienie itp a tu mleko od krowy....a przeciez każdy kto zdrowo się odżywia, wie, że mleko krowie nie ejst w ogole wskazane. (nie wiem jak to jest dziećmi, to jest w sumie ciekawe.....bo w sumie krowie nie wskazane, a zd 2-ej str modyfikowane.....tak jak mea pisze...na wzór mleka matki, ale też na pewno chemii troche ma:/ tymbardziej że jest to po prostu coś sztucznego.) Ciekawe co lepsze.....wiem że NAJLEPSZE jest mleko matki, przez jak najdłuższy czas.....mówił nam o tym mądry prof na wykładach, że te wszystkie modyfikowane to ma tylko wzór chemiczny podobny, ale na pewno nie zastąpi mleka matki,mówił też że mleko zwykłe posiada kazeinę (co wiadomo) i jest dla cieletom potrzebne aby miało kopyta, a do os:'ja byłam karmiona" to nie szczyć się tym tak że ci kopyta nie wyrosły:D bo wielu ludzi mleko pije tez im kopyta nie wyrosły, a to wcale nie znaczy ze jest zrowe. To takie sam przykł jak w stylu" narkotyzuje się czymś a nie mam zaburzen psychicznych/ albo wydaje mi się że serce mam zdrowe". Hehh...Wiadomo że mleko matki najzdrowsze, tylko co potem.....może ktoś na prawdę obeznany w temacie się odezwie.....

nie rozumiem tego jak ktoś pisze że wychował się na krowim mleku i że nic mu nie było. kobiety! 25 lat temu to było prawdziwe "mleko" a teraz to co sprzedają w sklepach wy chcecie nazwać mlekiem. macie pojęcie jaką chemie jedzą teraz krowy, nawet trawa jest nawożona. nie mówie że modyfikowane jest super ale ja do roku krowiego bym nie dała.

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4414852

WIECIE CO CZYTAĆ WAS SIĘ NIE DA. Śmiać mi się chce co niektóre co piszą. Mleko modyfikowane to chemia a krowie to nie:-O. Boooże a krowe to wy macie na balkonie albo przed waszymi blokami się pasie że dajecie wszystkie swoim dzieciom mleko prosto od krowy?????:-O Mleko krowie kupujecie w sklepie i co niby ten kartonik to nie chemia????????????:D No chyba że macie swoje krowy i doicie codziennie to może się zgodzę że to nie chemia:-D

w tych czasach wszystko jest chemia! dzieci i dorosli jedza chemie, ale inaczej sie nie da! no ale bez przesady.. uwazam ze 8 miesieczne powinno spozywac jeszcze mleko z cycka albo modyfikowane bo ma wiecej witamin, mineralow i zelaza, a krowie po 1 roku zycia gdzie wzrost nie jest juz taki intensywny i mozna pozwolic sobie na troche oszczednosci, wazne zeby dieta byla bogata w owoce, warzywa, sery itd. tak powiedziala moja pediatra.

mleko krowie obciążą wątrobę dziecka dlatego nie polecane jest dla dzieci do 3 roku życia

wy sie bez sensu zastanawiacie nad chemia, a tu chodzi o sklad mleka! mleko modyfikowane jest najbardziej zblizone do ludzkiego i dostosowane do potrzeb dziecka. mleko krowie jest dostosowane do potrzeb cielaka. mleko krowie jest ubozsze w mineraly i witaminy (nawet prosto z zagrody, z wymiona jakbyscie pily nawet) bo cielak rodzac sie juz wyglada jak mloda krowka, chodzi itd. dziecko jest mniejsze, mniej wyksztalcone w porownaniu niemowle - dorosly czlowiek a cielak - krowa i dlatego mleko czlowieka jest takie bogate, a mleko krowy ubozsze.

a to ze mleko krowie obciaza watrobe to prawda.

falsa popieram

Ale sie usmialam:D:D:D