8 miesieczne dziecko nie siedzi

Dziewczyny! Mam do Was prosbe :) Moglybyscie mi cos wyjasnic? Moj synek ma 8 miesiecy, 3 miesiace temu lekarka zauwazyla, ze maly ma skosnoglowie (dla tych co nie wiedza co to jest- to plaska glowka z jednej strony), skierowala mnie wiec na rehabilitacje. Oczywiscie na pierwszy wolny termin czekalam 3 miesiace, az w koncu dzis poszlam :D Okazalo sie, ze z glowka wszystko jest dobrze, nic nie trzeba tu juz majstrowac, bo sama sie naprostowala (co z reszta widac). Jest jednak cos innego. Synek siedzi sam, ale tylko jak go posadze. Jeszcze nie potrafi sie sam podniesc. Lekarka wiec zalecila 10h rehabilitacji ....... nie rozumiem, bo moja kolezanka ma 3 tygodnie mlodszego synka, ktory tez nie siada sam, a jednak nie musi chodzic na rehabilitacje..... Czy Wasze dzieci w wieku 8 miesiecy juz siedzialy? Czy ktoras z Was tez musiala chodzi na taka beznadziejna rehabilitacje? Dodam, ze nie jest mi to na reke, bo pracuje, a ciagle jestem u jakiegos lekarza ... :( Oczywiscie pojde na te 10h, pierwsza wizyte mam w srode, ale jak mi babka tam w rejestracji powiedziala, ze w sumie najblizszy (kolejny) termin jest na lipiec i mam dzwonic i sie dowiadywac, czy sie cos nie zwolnilo, to rece mi opadly, bo do tej pory, to mi sam usiadzie! :/

up ... ?

troszke dziwna ta pani doktor..przeciez nie od dzis wiadomo,ze kazde dziecko rozwija sie w swoim tempie. Nasza pediatra powiedziala mi ostatnio,ze dziecko samo siada miedzy 8 a 10 miesiacem zycia! takze wydaje mi sie,ze przesada z ta rehabilitacja. Moja corka ma niecale 8 mcy i jak ja posadze to siedzi,ale sama jeszcze nie usiadla. Za to raczkuje,wiec podobno jak dziecko raczkuje nie siadajac to juz mu sie siadac nie chce,woli sie przemieszczac. Glowa do gory,ja bym to skonsultowala jeszcze z innym lekarzem

wedlug mnie nie powinnas panikowac poki co. kazde dziecko rozwija sie swoim tempem. ja tez sadzalam swoja mala, pozniej zaczela raczkowac a dopiero pozniej sieadac-z pozycji do raczkowania. bylo to miedzy 8 a 9 mies.

wlasnie to jest to, ja wcale nie panikuje, bo wiem, ze kazde dziecko rozwija sie w swoim tempie. Moj brat na przyklad w ogole nie raczkowal, sam od razu wstal na nogi, a ja najpierw raczkowalam a pozniej stanelam na nogi.... kazde dziecko inaczej. Tylko czemu mnie ciagle po jakis lekarzach rzucaja? bylam juz u neurologa, na usg mozgu (?) u okulisty( czy na pewno wszystko widzi :/ ) no i na tej rehabilitacji :/ czekam az znowu mi cos wymysla, bo od porodu nie mam chwili dla siebie albo jestem w pracy albo u lekarzy :/ mam tego dosc juz!

wiesz co, jesli tak bardzo Ci to przeszkadza, że Twój lekarz jest dokładny i chce sprawdzić czy z małym wszystko ok. to proponuję olać sprawę, siąćś na tyłku i nie latać po tych lekarzach i badaniach. Zapewniam Cie, ze na smyczy Cię pediatra ciągnął nie będzie :O - Twoje dziecko, Twoja sprawa. Tylko obyś potem nie miała pretensji do kogoś, "mądra" mamo :O

Ja na Twoim miejscu zmienilabym pediatre,albo skonsultowala sie z innym dla porownania. Nie ma co panikowac bez potrzeby i ganiac na badania,ktore dla dziecka tez nie sa przyjemne. Moja corka do tej pory jedyne badanie na jakim byla to na badaniu bioderek u ortopedy,chowa sie dobrze,nie choruje,rozwija sie prawidlowo. Napisze Ci dla pocieszenia,ze moja siostra najpierw raczkowala,w 9 miesiacu zaczela chodzic jeszcze nie siadajac

moja mała ma 7miesiecy rwie się do siadania próbuje podnosić ale jeszcze nie jest w stanie całkowicie się udźwignąć. Jak się ją posadzi to chwile sama usiedzi chwijąc się na boki. Pediatra zaleciła mi by jej samej nie sadzać bo to szkodzi kręgosłupowi tylko czekać aż samej się jej uda usiąść. Dodam że już mi raczkuje do tyłu.

to chyba siła sprawcza tego topicu,ale moje dziecko wlasnie samo usiadlo,jak odpisywalam na Twojego posta :P

klaudka 27 masz dzieci - bo wątpię ;) spokojnie, ma czas a twój pediatra albo przewrażliwiony albo ma jakieś profity od wysyłania wszystkich do specjalisty.

agawerka mój jak mama nie patrzy to też cuda wyprawia a jak mama jest do dyspozycji tylko ręce w górze i "noś mnie" ;)

cos chyba w tym jest,bo zawsze siedze z nia na macie i sie bawimy,wtedy tylko raczkuje.a teraz dalam ja do kojca,bo juz mi nogi zdretwialy od kleczenia i w kojcu wyprawia takie cuda,ze nie wiedzialam nawet,ze tak potrafi ;)

annnna moja robi dokladnie to samo gdy nikogo nie widzi to szaleje gdy ktos sie pojawi ryk by ja na raczki zabrac ;-) agawerka sliczna cora no i gratulacje:D

annnnnnna, mam 5-miesięczną córeczkę i gdyby mój pediatra się czymkolwiek niepokoił, to byłabym mu wręcz wdzięczna za to, ze chce dokładnie wszystko sprawdzić, a nie wziąć z buta i ryzykować " będzie dobrze, albo i nie"

Moja córka siada już jakiś miesiąc sama, teraz próbuje (żeby nie było też SAMA) stawać. Już bez problemu sobie wstanie i będzie chwilkę stała np. koło łóżka czy czegoś innego o co może się oprzeć.Teraz ma 6miesięcy. Moja lekarka powiedziała, ze Mała zdrowo i szybko się rozwija, ale jak już dziewczyny wspomniały - każde dziecko rozwija się w swoim tempie. Syn mojej kuzynki jest z lutego i jak tam byłam miesiąc temu to też jeszcze nie siadał. Nawet jak się go sadzało to się od razu przewracał:)

dziekuje w jej imieniu ;) Klaudka,moja w 3 miesiacu zycia ulewała pokarm.Nie jakos strasznie,ale ulewała. Od innego pediatry dostalysmy skierowanie do szpitala. Zamurowalo mnie,skonsultowalam sie z jeszcze jednym pediatra,ktory popukał sie w glowe,jak uslyszal o szpitalu. POlecil zmienic mleko na antyrefluksowe,pozatym powiedzial,ze niektore dzieci do 5 miesiaca ulewaja pokarm. Moja corka miesiac pozniej przestala ulewac, teraz nie ulewa wcale,no chyba,ze jest za bardzo aktywna po obiedzie,ale to akurat normalka ;)

Klaudka - nie napisalam, ze nie bede chodzic do lekarzy i koniec! Napisalam, ze jesli musze to pojde, ale od narodzin malego ciagle pediatra wypisuje mi jakies skierowania i nie uwazam, zeby to bylo zle, ale po co sprawdzac wszystko na raz? Tylko dlatego, ze dziecko nie siada? Prosze Cie. Wydaje mi sie, ze ma jeszcze czas. Jesli bedzie chcial usiasc, to to zrobi. Nic na sile. To jest moje zdanie. Dziekuje Wam wszystkim za odpowiedzi, podbudowalyscie mnie, bo juz sie martwilam, ze faktycznie cos jest z nim nie tak, skoro AZ na rehabilitacje nam karza chodzic :) Co do ulewania, to moj synek tez ulewal do 5 miesiaca i to po kazdym posilku mlecznym :/ na szczescie juz po wszystkim :)

moje dziecko też samo nie siedziało w 8 miesiącu, ale minęło dosłownie kilka tygodni a ona nagle zaczęła sama siadać a nawet wstawać na nogi trzymając się czegoś, dodam że nawet nie raczkowała tylko pełzała po podłodze:-) dobrze sama siadała i stała jak skończyła 9 miesięcy i tydzień. Nie martw się lekarzy naciągaczy jest sporo w naszym kraju, mnie nasza Pani neurolog też usilnie wysyłała na rehabilitację do swojej znajomej (prywatnie oczywiście bo na ubezpieczenie trzeba było czekać 3 miesiące)...poszłam dla własnego spokoju ale gdzieś indziej i mnie rehabilitantka prawie wyśmiała, że jej czas zabieram a inne dzieci na prawdę potrzebują rehabilitacji

przewrażliwiona lekarka zmienić i spokój..... Szkoda zdrowe dziecko po przychodniach ciągać.

jak mial 8 mcy to nie siadal sam. jak sie go posadzilo to siedzial sam bez oparcia, ale z pozycji lezacej nie podniosl sie. Jak zaczal raczkowac ( ok. 10 mca ) to i zaczal siadac. Nie martw sie! dzieci sa rozne. Oczywiscie nie mozna lekcewazyc pediatry, ale moze warto skonsultowac sie z innym.

mój ma dokładnie 10 miesiecy i tydzien i nie siada.Za to raczkuje 1.5 miesiaca,chodzi przy meblach,podnosi sie przy plaskich powierzchniach typu lodówka.Wszedzie go pelno i jest okazem zdrowia.Mi nie przeszkadza,ze akurat nie siada.

a i głowke tez mial krzywą ale sie sama wyprostowala.Moze trzeba mniej po lekarzach chodzic?

mój syn też ma 8 miesięcy i dopiero próbuje sam siadać,ale na razie średnio mu wychodzi.lepiej poradź się innego lekarza,bo ta pani doktor chyba jest trochę przewrażliwiona.

Mój synek usiadl sam jak miał 9 miesięcy. W tym samym czasie też stanął na nóżki. Dziwna ta Wasza pani doktor.

no koleżanki czytam i az mnie dziw bierze,bo jeżeli lekarze juz faktycznie zauważają jakies zmiany w budowie czy zachowaniu dzieci,to raczej nie mozna tego bagatelizowac.MAm córke w wieku 18miesięcy i jak miala 5 miesięcy to jak ją posadziłam to siedziała,w 8 miesięcy juz sama stała w kojcu i powoli robiła drobne kroczki,a jak skończyła 10 miesięcy to zaczynała juz chodzic,ale wogóle nie raczkowała.Natomiast siadac zaczęła po 4 miesiącu(bez mojej pomocy ,łapała za szczeble łóżeczka i siadala)Wydaje mi sie ze jeżeli dziecko juz skończy 8 miesięcy i nie siada ,ani nie dzwiga sie to moze lepiej pójsc do innego lekarza i dowiedziec sie jakie cwiczenia robic żeby wzmocnic mięscnie brzucha i kręgosłupa malucha :) pozdrawiam gorąco:)

do Alex B.J. - kobieto aleś odkopała stary temat - fajnie się było pochwalić? super ci teraz nonie?? a fakt jest taki że dzieci są różne - mój sam usiadł z leżenia w 11 m-cu życia jak już potrafił sam pare kroków zrobić

Mój synek ma dokładnie 8 miesięcy i nie siada i nie raczkuje. Dzisiaj po wizycie u lekarza dostaliśmy skierowanie do poradni rehabilitacyjnej. Pójdziemy, bo chciałabym wiedzieć co sądzi specjalista. Nie martwię się i nie panikuję, bo wiem że każde dziecko ma indywidualny tok rozwoju ( ja w wieku 6 miesięcy "mówiłam" - baba, mama, tata, a mój ojciec nie siadał tylko od razu wstawał). Ale z chęcią poznałabym jakieś nowe ćwiczenia dla malucha, i jestem wdzięczna swojej lekarce za to, ze "dmucha na zimne". Nie wiem w czym problem, że lekarz się interesuje dzieckiem i woli zapobiegać niż leczyć.

moja corka usiadla dopiero w 9 miesiacu,wczesniej nie siedziala nawet posadzona, generalnie w 9 zaczela najpierw raczkowac a potem siadac i stawac przy meblach

Moja corka tez ma 8 miesiecy i nie siada samodzielnie, tylko kiedy ja ja posadze. Ale z tego co wiem nic na sile. Jak juz wiele osob wspomnialo kazde dziecko rozwija sie w saoim tempie. Na przykladzie moim i mojego eodzenstwa nawet. Ja chodzic zaczelam jak mialam rok i 2 miesiace a moj brat smignal jak mial 10 miesiecy. I pamietaj nigdy nie porownuj swojego dziecka do innych, bo kazde dziecko jest inne.