ALGI MORSKIE> Wejdźcie, plisss

Dziewczyny czy kupiłybyscie algi morskie japonskie krysztaly? pewnie słyszałyscie o ich dzialaniu, ale czy wprobowałybyscie?

Pytam bo sama wystawiłam na aukcjie i ciekawa jestem czy bede miala chetnych na zakup. http://www.allegro.pl/item971176315.html

no wlasnie ... zastanawaim sie, ale ja chyba nie moge ... nadczynnosc tarczycy:(

http://www.doz.pl/czytelnia/a356-Algi_morskie Tu jest strona o algach z której ja kozystam. Algi maja wiele zastosowan. Ja stosujee do kąpieli(dolewam wodę otrzymana z alg), plukam wlosy, przecieram twarz, gdy sie ochudzalam to pilam roztwor z alg. Czasami robie maseczki.

*korzystam

Nikt nie jest zainteresowany??

Woda spod alg pita raz dziennie pomaga podobno na takie schorzenia, jak wrzody, choroby dróg oddechowych, zawały mięśnia sercowego, choroby nerwowe, sklerozę, wrzody żołądka, choroby woreczka żółciowego, bronchit, choroby nerek, zakażenia, choroby jelit, choroby związane ze zła przemianą materii, anemię, egzemę i inne. Z wody oraz samych alg bardzo łatwo jest zrobić różnego rodzaju maseczki, które podobno likwidują zmarszczki, trądzik, opryszczkę, łuszczycę i inne schorzenia skóry. Wcierane we włosy mają likwidować łupież. Obkładanie nimi ciała zmniejsza cellulit, hamuje działanie wolnych rodników, zmniejsza tendencje do zastoju płynów, poprawia krążenie limfatyczne.

Gdyby ktoś potrzebował porcyjkę to się polecam, hoduję je dla własnych potrzeb, ale nie jestem wstanie ich przerobić, a szkoda mi ich wyrzucać. Za 5zł plus koszty wysyłki odstąpię kilka porcji, a wysyłam je w butelce w wodzie, a więc na pewno będą rosły, koszt przesyłki większy, ale coś za coś, bez wody mogą nie przetrwać. ZAPRASZAM agaborys29@wp.pl lub 507219188.