DO FACETÓW: CZY MĘŻCZYZNA MOŻE ZREZYGNOWAC Z WIELOLETNIEGO ZWIĄZKU ?

TYLKO DLATEGO ŻE JEGO DZIEWCZYNA NIE AKCEPTUJE JEGO RODZINY ?

KTO MI ODPOWIE ?

a czujesz jeszcze cos do niej?

Może z każdego powodu. Jak mawiają włosi rodzina jest najważniejsza, to rodzina go wesprze gdy na przykład postanowisz go zostawić. Nie stawaj między nim a jego rodziną bo przegrasz.

jestem kobietą i pytam facetów co by oni zrobili ?

dlaczego tak myślisz że przegram ? - przecież jak kocha to wybierze mnie ? jak to facet widzi?

To raczej rodzina akceptuje wybrankę a nie na odwrót. Dlaczego nie akceptujesz ich?

I odrzuci rodzinę? Nie licz na to dziewczyno. To bardzo głupi krok i prędzej czy później się zemści. Osobiście tak zrobiłem i poznałem wspaniałomyślność rodziny gdy moja wybranka zostawiła mnie miesiąc przed ślubem. To rodzina wtedy stanęła przy mnie murem pomimo tego że wcześniej ich odrzuciłem. Nie rywalizuj, bo nie tędy droga. Nie musisz ich lubić ale szanuj ich jeśli Go kochasz. After the fall http://marzycielskapoczta.pl/ After the fall http://marzycielskapoczta.pl/

nie akceptuję z prostej przyczyny - bo facet na każdym kroku daje mi do zrozumienia że to nie ja a oni są dla niego NAJWAŻNIEJSIdlatego ich znienawidziłam

zależy od faceta

zalezy od wrożek wyslij sms : zwiazek na 7603 a dostaniesz odpowiedz

ale proszę o np. swoją opinię co byście zrobili w takim przypadku?

Oni Go wychowali, są dla Niego oparciem od zawsze a Ciebie zna od jakiegoś czasu więc dlaczego stawiasz się przed nimi. Nie licytuj się kogo kocha bardziej i kto jest ważniejszy bo to dziecinada. Ma Ciebie kochać i szanować ale rodziców też bo to jest właściwy porządek świata.

Jezeli dla faceta rdzina jest wazniejsza to nalezy szukac innego dojrzalego mezczyzny ktory wie ze ty masz byc najwazniejsza osoba w zyciu i wy we dwoje bedziecie tworzyc nowa rodzine.

dzięki za tak mądre rady i proszę o więcej . ja nie bardzo rozumiem wartości rodziny bo u mnie to nigdy nie było normalnych relacji i może dlatego u mnie ta trauma

grubyyo Nie wyobrazam sobie ze maz uwaza iz to co powie rodzina nie ja jest wazniejsze ze to problemy jego rodziny sa wazniejsze od naszych ze on nie moze zawiezc mnie w chorobie do lekarza bo mama chciala zeby zrobil jej zakupy itd. Rodzine owszem nalezy szanowac poswiecac jej uwage ale partner jest na 1 miejscu !!!!!!!

Skoro u Niego relacje są w porządku to może lepiej skorzystać z tego i podłączyć się, skoro u Ciebie nie jest dobrze. Zyskasz faceta i akceptującą rodzinę. Dwa w jednym. :)

z jego rodziną już się skłóciłam - jako odwet za jego miłośc do nich - i co ?

a moge wiedziec z jakiego powodu miesiąc przed ślubem zostawiła cię dziewczyna? i jak się z tego pozbierałeś ?

??

12345654321 Przecież nie twierdzę że partner ma być na drugim miejscu tylko musi zrozumieć że rodzina też jest ważna i tez należy jej się szacunek a nie odrzucenie. Kobiety są takie zaborcze i zawsze rywalizują a przecież to naprawdę da się pogodzić. Nie stawiaj na jednej szali swojego zdrowia i zakupów matki bo to nie równomierne. Zastanów się co by mogło być gdyby chodziło dajmy na to o Twoje zdrowie i Jego matki. Wybór mógłby Cię zaskoczyć.

czerwone Znalazła nową miłość, świeżą i pociągającą zamiast starej, wieloletniej.

jak się po tym otrząsłeś?

zaburzenia... Jesli rodzina chłopaka nie akceptuje Cię z niesłusznych powodów to masz prawo mieć do nich żal, ale jesli Twoim problemem jest to że On na z nimi doskonały kontakt a Ciebie skręca z zazdrosci, bo sama tego nie zaznałaś to jest sytuacja patologiczna... Do tego ta wmówiona sobie nienawiść do nich... Proponowałabym wizytę u psychologa. nie kaz facetowi wybierać bo nie ma takiej potrzeby: można mieć partnera i rodzinę... i wszystkich traktowac jednakowo dobrze...

Staram się po prostu zorganizować sobie na nowo życie i nie dopuścić by uczucia które do Niej żywiłem przemieniły się w nienawiść.

mialam troszke podobnie...sama nigdy z moimi nie mialam dobrego kontaktu ale wiedzialam ze moge na nich polegac...poprostu o wszystkim im nie mowilam tylko o tych najwazniejszych sprawach...tez zaczelo mnie wkurzac to jak moj chlopak o wszystkim im musial mowic bo po pierwsze oni sie domagali a po drugie przeciez to rodzice...a juz wogole mnie szlag trafial jak jego matka przychodzila do pokoju i przy mnei zaczynala sie z nim wyglupiac:o przez jakis czas walczylam z tym i mowilam swojemu chlopakowi jak powinien sie zachowywac itp...i teraz jest naprawde ok...nie mam narazie do niego o nic pretensji bo stosunki z rodzina ma takie jak powinny byc...czyli normalne...nie za male nie za duze...

ma chyba swoj rozum chyba ze jest pustakiem

z mej strony to patologia - jak to ktoś wyżej trafnie ujął - leczona ale bezskutecznie .

Nie jest za późno. Jeśli jest dla Ciebie ważny to uszanuj Jego uczucia i zaakceptuj to. Nie musisz ich zaraz kochać ale toleruj a będziecie szczęśliwi.

już pozamiatane !! wściekły że ich nie akceptuję wykrzyczał że przegrałam tę rozgrywkę - kazał mi się "odpierdolic" i nie iczyc na nic więcej. dlatego pytam czy facet z takiego powodu może się pozbyc dziewczyny czy tylko straszy by wymóc na mnie akceptację