padam z sił:(

moje 8 tygodniowe dziecko nie może zrobic kupki:( całą noc stęka, prezy sie, budzi sie z placzem, napina sie tak ze ulewa mleczko a leci noskiem:( nie zasypiam nawet na minute bo boje sie ze sie zachlysnie tym mlekiem:( nie moge patrzec jak sie meczy.czy znacie jakies jeszcze metody badz leki zeby mogla mu pomoc?? sab simplex dal nam taki skutek ze malec nie mogl sobie normalnie poprykac, po wodzie koperkowej nma strasznie placze (podejrzewam ze sie zbieraja po tym gazy i plus kupka ktorej nie moze zrobic) bobotic i espumisan pomimo ze stosuje regularnie przez dluzszy czas nie dzialaja:( kiedy to minie??

Zapytaj w aptece o czopek glicerynowy, ewentualnie polej końcówkę termometru oliwką i wsuń delikatnie w odbyt malucha, wysuń, wsuń i tak kilka razy - po prostu podrażnij odbyt. Tylko samą końcówkę! Zapytaj swojej mamy jak to zrobić, bo to "stary sposób", ale działa

a jakie mleko podajesz? jezeli sztuczne to zmniejsz porcje proszku jezeli karmisz piersia to najlepiej poradz sie lekarza, byc moze cos maluchowi z Twojej diety nie sluzy i wystarczy ze zjesz cos pednego i maly wypije to z Twoim pokarmem :)

Polecam Viburcol,nie martw się już 8 tygodni masz za sobą,najgorsze są pierwsze 3 miesiące,później takie dolegliwości mijają.

dzisiaj w nocy nie wytrzymalam i podraznilam synkowi odbycik czopkiem, zrobil kupke ale tylko troszke. karmie go bebilonem pepti, bo ma skaze bialkowa.Byłam juz dwa razy z tym u pediatry ale zauwazylam ze mnie zbywa robi mine jakbym sobie problemy wymyslala:(

Dziewczyno, a może twój maluch ma bolący brzuszek, przeszkadza mu pieluszka, piecze pupa, metka z ubranka drapie itp., dziecko powinno robić kupkę wtedy kiedy chce. Jezeli karmisz piersią, zjedz suszone śliwki i morele, wystarczy po 5 szt., jeżeli to problemy z kupką, to szybko zobaczysz efekty:)

bebilon jest bardzo tresciwy zmniejsz porcje proszku i zobacz czy bedzie poprawa

nie wydaje mi sie zeby to byl problem....wczesniej tez tak pomyslalam , wiec synka rozebralam to naga i dalej sie prezy, jak dzisiaj zrobil kupke to widac bylo ze zrobilo mu to ogromna ulge bo przez nastepne dwie godzinki jka zasnal sie juz nie prezyl , ale pozniej znowu problem wrocil:(

Evi tak myslisz ze to to???? jak to jest kwestia tego to mi z nieba spadlas...

moja corcia miala tak samo. lekarz poradzil zmine mleka na nutramigen plus diciflor. jak reka odjal...

mądra elaaa bez przesady,by przez metkę dziecko tyle płakało... a może kolka,mój maluch też sie prężył ,ale w nocy nie zdarzało mu się.Mójkolke miał kilka razy,a raczej bolesne wzdęcie,bo do ataku kolki było daleko...

gastrolog mojej corci mowil mi ze prawdziwa kolka nigdy nie jes w nocy. koli sa w dzien tylko

nie wiem czy to kolka, ale wydaje mi sie ze tez nie bo ogolnie maly nie placze non stop przy tym jak sie prezy, tylko sie wybudza,poplacze chwilke wezme go na raczki, pomasuje brzuszek i przestaje , zasypia , steka, prezy sie i tak w kolko:( wieczorem po kapieli padam na kawka z nadzieja ze moze maly bedzie lepeij spal, ale jak juz slysze ze zaczyna sie pezyc to juz wiem ze o snie moge znowu zapomniec.boje sie ze maly znowu uleje noskeim a ja ze zmeczenia tak przysne mocno ze tego nie zauwaze...a w ciagu nocu zdarza mu sie tak ze 4 razy

u mnie tez przez pierwsze 4 m-ce byly zaparcia naokraglo cos, masaz brzuszka, robienie żabek nozkami,kawalek czopka glicerynowego, kawalek mydelka, podraznienie odbytu termometrem no i na koncu rozcienczona herbatka z rumianku i tu byl strzal w 10! bo pomagalo

u nas po rumiankowej jest jeszcze gorzej, czasami pomaga z kopru wloskiego

to moze herbatka Plantex

ja polecam syrop Lactulose- MIP. moj synek tez mial problemy z kupa i ten syrop mu pomaga. podaje mu go jak przez 2 dni nie moze zrobic kupy. przepisala mi go lekarka, ale dostepny jest bez recepty :)