Mam przemądrzałą synową

Moja synowa wszystkie rozumy pozjadała. Najładniejsza, najmądrzejsza, a g... wie. Wkurza mnie to. Traktujemy się jak koleżanki i może dlatego za dużo sobie pozwala. Jedyne co dobre w tym wszystkim, to to, że jak się poprztykamy i powiemy co o sobie myślimy, to i tak ze sobą gadamy. Nie jestem taka mamusią, co poza synkiem świata nie widzi. Jakieś rady?

No, na erotycznym to jest jedna rada: pokaż cycki swoje i synowej

a na czym ta jej przemadrzałośc polega? może podaj jakies fragmenty dialogów z jej przemądrzałymi wypowiedziami

jeśli ta "przemądrzałość" dotyczy życia jej i Twojego syna - zwyczajnie się nie wtrącaj! On wybrał sobie taką zonę, więc niech sami dają sobie radę!!

I tak najczęściej się okazuje, że synowa Bogu ducha winna, a teściowa to suka- czepia się wszystkiego

? Po co wchodzisz w dysputy z nią? Wtrącasz się do ich małżeństwa? Co cię obchodzi co ona myśli i dlaczego myśli inaczej niż ty? Ma do tego prawo! Jest dorosłym człowiekiem, z innego pokolenia i ma prawo myśleć inaczej

Hej ludzie Sorki, że na tej stronie Powinnam się przenieść, ale po co? Nie mieszkam z synową Nie wtrącam się do ich życia/chyba, że małemu dziecku daje na obiad hamburgera/ A cycki mam super Jakbyś zobaczył to nie chciałbyś przestać

Lycolu Czasami jest odwrotnie Jężeli chcecie to możemy porozmawiać o sex, sex Jak minęła nocka?

Nie ma foty cycków, nie ma rozmowy

No trudno... Jakoś przeboleję. Najwyżej pójdę się wyryczeć w poduszkę, no i może coś jeszcze...

Lycolu???? Kłótnie wynikają albo z tego że synowa jest inteligentniejsza od ciebie, albo z tego że ma ładniejsze piersi :P

Znaczy głową będziesz tłukła w ścianę :P ?

Ale lycolu nie ma synowej?

Naczelny, Ciebie to wszędzie widać

lalunia...nudzi mi się :P Jak mnie nie chcesz oglądać to nie łaź za mną po topikach

Naczelny To też jakieś rozwiazanie... buziam

Naczelny Wybacz, już nie będę za Tobą ,,łaziła,,

Denerwują mnie teściowe, takie jak ty. Wydaje im się, że pozjadały wszystkie rozumy. Też mam taką teściową. Myślałam że mnie zamorduje, gdy postanowiłam że będą mówiła do dziecka od samego początku po polsku i po angielsku. Wciąż słyszałam: mącisz dziecku w głowie, przez ciebie w ogóle nie nauczy się mówić. W tej chwili moja niunia ma 5 latek i pięknie mówi w obu językach.

No widzisz, to mądra dziewczyna jesteś Moja synowa nie chciała sama się uczyć, dziecko tez nie mówiło po ang., ani po polsku i teraz problemy, 5 lat i słabo mówi w obu językach, a mieszkają na Wyspach. Dziecko we wrześniu do szkoły i dogadać się nie można

Tak to czasami bywa A to ja. Są teściowe i synowe. Sa synowe i teściowe. Nie dogodzisz wszystkim.

z takimi tematami zapraszam na ogólną

A jak mam to zrobić?