Czy wypada kobiecie zagadać pierwszej do nieznajomego

Jaka jest szansa że on nie ma dziewczyny ? i nie poniose porażki ;) Czy nie wyjdzie na to że sie narzucam? Czy może poczekać i łudzić się że to on zrobi pierwszy krok? ;) Wiosna idzie, jest tak ciepło a ja nie moge przestać o nim myślec, znamy sie z widzenia, on się tak na mnie zawsze patrzy, tymi słodkimi oczkami, nie wytryzmam chyba..jak czegoś nie zrobie

pewnie, ze wypada- nie masz nic do stracenia, a wiele mozesz zyskac :) ja sama poderwalam mojego meza :P

Boje się że sie ośmiesze ;) Chętnie posłucham jak to zrobiłaś ;)

teraz nie moge bo moje dziecko sie obudzilo :O powodzenia :)

eh..szkoda ;) bo chętnie bym posłuchała rad i wskazówek :)

słodkie oczka, a to chyba ten mój:):P w czerwonej kupppie: w ostatniej chwili się zorientowałam;)

i spytać czy ma dziewczynę??? Głupszego pomysłu nie słyszałam

jak cie podrywa to dziewcyzny nie ma, nie logiczne;)

może ktoś jeszcze mi coś poradzi?

Autorko, moze nadinterpretujesz rzeczywistosc? Skoro patrzy, to powinien sam zagdac... chyba ze patrzy tylko ot tak, a zainteresowany nie jest... no... chyba ze chorobliwie niesmialy...

"koro patrzy, to powinien sam zagdac..." a ty zagadujesz do każdego faceta na którego patrzysz? :O :D

ja bynajmniej Brzydki... ale Autorka wyraznie sugeruje, ze on nie patrzy w zwykly, ze tak powiem sposob tylko "tak na mnie patrzy tymi swoimi....." poza tym, wyciagasz zdanie z calosci, ktora zaklada tez inne opcje... za mna taki jeden chodzi, i przygladal sie itd., ale zagadal po kilku miesiacach :D

Nieistotne czy ma dziewczynę - jak okażesz się lepsza, to ją zastąpisz. Proste :) Odpowiadając na zadane pytanie - wypada.