Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Domi77

Zakochałam się w mężu przyjacółki !!

Polecane posty

Gość Domi77

Cześć. Pisze tu bo mam problem, tzn wielki dylemat. Mam przyjaciółkę z która się znam od dzieciństwa. Wakacje razem, wspólne imprezy.. długo by opowiadać. Od 4 lat Marta- tak ma na imię moja przyjaciółka, spotykała się z Dawidem. To taka miłość od pierwszego wejrzenia. Nigdy w jakiś szczególny sposób nie interesowałam się nim. Wszystko się zmieniło po tym jak wzięli ślub. Byłam świadkową i całe wesele przeżywałam to co się działo. Z jednej strony, cieszyłam się szczęściem mojej przyjaciółki ale z drugiej - chciałam być na jej miejscu. Nie dałam tego po sobie poznać. Niemniej jednak od tego dnia, nasze spotkania nie były już takie same. Często razem wyjeżdżaliśmy i wszędzie szukałam kontaktu z nim sam na sam. On na początku był bardzo za Martą ale po roku od wesela to się zmieniło. Fakt - sprowokowałam go kilka razy ale on się wcale nie wzbraniał - wręcz przeciwnie. Kiedyś umówiliśmy się na basen, mieliśmy iść w trójkę. Wybrałam taki termin, który nie odpowiadał Marcie. Zrobiłam to celowo bo chciałam sprawdzić Dawida. Oczywiście On od razu się zgodził. Marta nie miała nic przeciwko, bo niby dlaczego... Nic nie podejrzewała. Konsekwencją tego było to że poszliśmy we dwoje na basen i większość czasu przesiedzieliśmy w jacuzzi. Długo gadaliśmy. W pewnym momencie zaczęłam go masować po karku. To było silniejsze ode mnie. On zaczął masować moje udo... Nim się oglądnęłam już się całowaliśmy. To było silniejsze od nas!! Ogarnął nas dziki sza, który spowodował że nawet nie zdążyliśmy dobrze osuszyć swoich ciał jak wylądowaliśmy w samochodzie. To był najlepszy seks w moim życiu!! 3 godziny! Potem odwiózł mnie do domu i powiedział "do zobaczenia". Po tym co się wydarzyło wtedy na basenie, zaczęliśmy coraz częściej umawiać się na seks. Za każdym razem było super aż do momentu... To było jesienne popołudnie dzień moich 35 urodzin. Wróciłam z pracy i widzę róże na stole. Potem zobaczyłam płatki róż, rozsypane po podłodze, które prowadziły do sypialni. Jak tam weszłam zobaczyłam zapalone świece, przygaszone światło... Zaskoczył mnie. Zaszedł od tyłu. Zaczął zmysłowo całować moją szyję.... Potem delikatnie ściągnął ze mnie ubranie... Wylądowaliśmy na łóżku. Powiedział, żebym zamknęła oczy.. On wtedy wziął różę i zaczął mnie ja dotykać. To było nieziemskie uczucie... Seks po tym był niesamowity. Po stosunku poszedł pod prysznic a ja wyszłam do kuchni zrobić cos na kolacje. Po chwili słyszę pukanie do drzwi. Podchodzę i widzę Martę... Zamurowało mnie. Kilka sekund stałam jak wryta. Nie wiedziałam co zrobić. Otrząsnęłam się i pomyślałam - "Dam rade, szybko ją spławię". Otworzyłam drzwi. Stała zapłakana, roztrzęsiona. Zapytała czy może wejść bo musi z kimś pogadać. Nie mogłam jej odmówić. Weszła i powiedział " wydaje mi się że Dawid mnie zdradza, że nie wraca do domu, robi uniki". Powiedziałam, że chyba przesadza i że najlepiej jak pogadamy o tym jutro. I kiedy już się uspokoiła i dała przekonać do rozmowy jutro rano, usłyszała : "Kochanie możesz mi umyć plecy?" Oczywiście od razu poznała Jego głos... Podeszła do łazienki i zobaczyła Dawida... Chwila konsternacji.... Nigdy nie zapomnę tego spojrzenia... Powiedziała tylko "Nie wierzę" i wyszła. .. Biorą rozwód... Nie wiem co zrobić!!!! Nie chce jej stracić ale na nim tez mi zależy !!!! CO ROBIĆ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś wiadomo o kocie
już ją straciłaś :O Boże, chroń mnie od takich przyjaciółek :O szmata z ciebie jakich mało, szmata to mało powiedziane :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za późno na takie dylematy, już rozwaliłaś ich małżeństwo i straciłaś przyjaciółkę, po co się łudzisz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzel se w łeb
ty jebana suko, ale najpierw strzel w łep tego szmaciarza! Oboje jesteście kompletnymi zerami! Silniejsze od was?? Dobre sobie. Typowa wymówka smat do podłogi. Zasługujecie na pogardę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi się wydaje, że autorka pisze opowiadania jakieś... No sorry...ale to brzmi jak jakiś harlequin :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co tam autorko
za dużo harlekinów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce jej stracic? juz ja stracilas pusta kretynko...zreszta to chyba jakas prowokacja...nie wierze ze na tym swiecie sa takie wyuzdane suki albo jak ktos wczesniej napisal to jakies opowiadanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh kobiety :D mamy za duza wypbraznie":D autorka pewnie faktycznie jest zakochana w mezu przyjaciolki siedzi sama wieczorami wi marzy na jawie:D a raczej na kafe:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domi77
Ten chlopak fajnie mnie bierze w obroty, czasami nawet mi naleje w usta. Lubie taki szampanik domowej produkcji, a Wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheheheheh121hehe
Typowa suka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARNE PROVO
:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drzewiecki
fantasmagorie otyłej lochy, której nikt nie chce :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdakaliszko
zmyślasz,żaden facet nie wysilałby się tak dla takiej szmaty-róże,płatki róż-za dużo reklam oglądasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślepi jesteście ciołki
dziwka = marne prowo, bo nie wierze, ze taki dziwki sa na świecie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, kiedy byłam jeszcze zaręczona silni mnie wzięło na jednego faceta. Jego na mnie też. Ale nigdy nic z tym nie zrobiłam, odsunęłam się od niego, tylko niezbędne kontakty i cierpliwie czekałam aż mi przejdzie. Więc nie pierdziel głupot, że to silniejsze od ciebie. I nie gadaj, że to miłość. Założę się, że gdybyś przez jakieś pół roku się z nim nie widywała, przeszłoby ci. To tylko pożądanie. Dla zwykłej chuci zmarnowałaś małżeństwo przyjaciółki i swoją z nią przyjaźń. Więc nie żal się, nie szukaj wsparcia i pocieszenia, bo jesteś winna i przyjmij tę winę na siebie. Musisz odpokutować, bo zrobiłaś źle. Ja z ciebie nie drwię i nie obrzucam błotem, jak moi przedmówcy, ale przemyśl swoje postępowanie i zastanów się, czy naprawdę zasługujesz na wsparcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt nie chce wierzyć
bo przekoloryzowałaś przeczytaj te swoje wypociny są okropne, pretensjonalne i mają posmak romansów dla starych panien no po prostu napompowana i sztuczna powiastka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, kiedy byłam jeszcze zaręczona silnie mnie wzięło na jednego faceta. Jego na mnie też. Ale nigdy nic z tym nie zrobiłam, odsunęłam się od niego, tylko niezbędne kontakty i cierpliwie czekałam aż mi przejdzie. Więc nie pierdziel głupot, że to silniejsze od ciebie. I nie gadaj, że to miłość. Założę się, że gdybyś przez jakieś pół roku się z nim nie widywała, przeszłoby ci. To tylko pożądanie. Dla zwykłej chuci zmarnowałaś małżeństwo przyjaciółki i swoją z nią przyjaźń. Więc nie żal się, nie szukaj wsparcia i pocieszenia, bo jesteś winna i przyjmij tę winę na siebie. Musisz odpokutować, bo zrobiłaś źle. Ja z ciebie nie drwię i nie obrzucam błotem, jak moi przedmówcy, ale przemyśl swoje postępowanie i zastanów się, czy naprawdę zasługujesz na wsparcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt nie chce wierzyć
bo przekoloryzowałaś przeczytaj te swoje wypociny są okropne, pretensjonalne i mają posmak romansów dla starych panien no po prostu napompowana i sztuczna powiastka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt nie chce wierzyć
bo przekoloryzowałaś przeczytaj te swoje wypociny są okropne, pretensjonalne i mają posmak romansów dla starych panien no po prostu napompowana i sztuczna powiastka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, kiedy byłam jeszcze zaręczona silni mnie wzięło na jednego faceta. Jego na mnie też. Ale nigdy nic z tym nie zrobiłam, odsunęłam się od niego, tylko niezbędne kontakty i cierpliwie czekałam aż mi przejdzie. Więc nie pierdziel głupot, że to silniejsze od ciebie. I nie gadaj, że to miłość. Założę się, że gdybyś przez jakieś pół roku się z nim nie widywała, przeszłoby ci. To tylko pożądanie. Dla zwykłej chuci zmarnowałaś małżeństwo przyjaciółki i swoją z nią przyjaźń. Więc nie żal się, nie szukaj wsparcia i pocieszenia, bo jesteś winna i przyjmij tę winę na siebie. Musisz odpokutować, bo zrobiłaś źle. Ja z ciebie nie drwię i nie obrzucam błotem, jak moi przedmówcy, ale przemyśl swoje postępowanie i zastanów się, czy naprawdę zasługujesz na wsparcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt nie chce wierzyć
bo przekoloryzowałaś przeczytaj te swoje wypociny są okropne, pretensjonalne i mają posmak romansów dla starych panien no po prostu napompowana i sztuczna powiastka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w szkole lekcje odwolali
? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POlaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
bzykała sie zdzira z mężem przyjaciółki a teraz jest smutno bo nie chce jej stracic :O takie dziwki powinni od razu brac na odstrzał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślepi jesteście ciołki
To nawet nie dziwka, to szmacisko zwykłe:O Dziwka by tak nie zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiok
Domi, nie jest to proza najwyzszych lotow, ale w Harlequinie mozesz sprobowac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhbljh
Nie jest to opowiadanie najwyzszych lotow, ale w Harlequinie mozesz sprobować:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NORMALNIE CHYBA BAJKA, TYLKO Z NAJGORSZYM ZAKOŃCZENIEM. Napisz coś jeszcze - fajnie się czytało.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmm...
Boże chroń mnie przed przyjaciólmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość most wanted
kiepsko napisane wieje sztucznością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×