Moja dziwna historia ... moze znajda sie podobni ?

Witam :) Moze to co wam opisze to wyda sie glupie ... ale no coz moze ktos rowniez tak mial . Pare lat temu a dokladnie okolo 7 , mialam sny , powtorzyly sie kilka razy ... Pierwszy sen ktory mialam snilam o jakims chlopaku , wygladal w moim wieku badz troche starszy ... nie znalam go , w snie snilam iz bylam jego zona ,widzialam siebie i dzieci z nim . Ale pomyslalam ah glupi sen , przeciez byle co snic sie moze..nie zwrocilam na to uwagi Zaraz po jakos po 3 tyg kolezanka namowila mnie na dyskoteke (17 lat mialam,chlopak moja 1 milosc porzucil mnie) wiec pojechalysmy ,ale jakos humor nie ten , sami wiecie jak to po rozstaniu , tam byl ten chlopak o ktorym snilam , on patrzyl na mnie , usmiechnal sie , lecz ja nie zwrocilam uwagi na niego ...nic mnie nie interesowalo i nigdy wiecej nie zobaczylam i nie spotkalam go, pomimo ze czesto jezdzilam tam.. kilka razy mi sie snil przez kilka lat ... dziwne wydaje mi sie to wszystko .. te sny tak realne byly ..:) Nie uwazajcie mnie za wariatke .:P Dzis jakos mialam dzien na wspominki Mowia ze gora z gora sie nie spotka lecz czlowiek z czlowiekiem tak mial ktos podobnie ? mam 24 lata a takie glupoty pisze ale coz..:)

niesamowite :) ja tak nie mialam. dzis snil mi sie moj wlasny slub.. pana mlodego nie moglam ujrzec.. ale eh.. zyczenia skladala mi cala rodzina mojego bylego chlopaka.. z ktorym rozstalam sie pol roku temu. bylismy razem 2 lata. i tak wiem ze nic z tego.. mimo wszystko mily byl ten moj sen. whooaa.. ale jestem spiaca i smiesznie skladam zdania.

Może on był wyimaginowany?

tak czasami to bywa :) zycze tobie dobrego ,coz to wiemy co nas czeka ... :)

a co te slowo oznacza ? nie slyszalam jak juz napisalam , on snil mi sie jeszcze , ostatni raz rok temu , ja wyjechalam zagrnice w miedzy czasie przed 5 latami , i nigdy go nie widzialam , tylko w snie i raz na oczy :) dziwne to prawda ehhh :)

mi sie snil moj narzeczony zanim go poznalam :p dokladnie zapamietalam jego wyglad i ten sen :) poznalam go ok rok pozniej :)

moj byly chlopak , nim poznalismy sie , to snila sie mu jak idzie do mnie do piwnicy , poznalismy sie i tak kiedys musial isc do mnie do piwnicy i mowi ze dokladnie mu sie to snilo :D

Izabelka etc. mi sie snil moj narzeczony zanim go poznalam dokladnie zapamietalam jego wyglad i ten sen poznalam go ok rok pozniej no prosze :) fajnie :)

a jednej nocy snil mi sie pierscionek zareczynowy...a przed poludniem narzeczony-wtedy jeszcze moj chlopak- mi sie oswiadczyl. Szkoda ze wtedy na tamtego chlopaka nie zwrocilas uwagi...obys miala jeszcze szanse na spotkanie go.Ja wierze w sny

wyimaginowany? to z angielskiego się wzięło, a chodziło mi o to, że taki zmyślony, nierealny, nieistniejący.. wiesz jak to jest - trudny okres, czułaś się samotna.. różne figle płata ludzki umysł. Może zobaczyłaś coś co chciałaś zobaczyć (on kojarzy ci się z domem, dziećmi)...

mi sie snil moj przyszly chlopak ktorego poznalam 5 lat pozniej. A snil mi sie kiedy mialam 15 lat. Widzialam go w mieszkaniu ktore pozniej razem mielismy, siedzial w kuchni , przy stole. Wszystko wygladalo tak jak to mieszkanie ktore pozniej razem mielismy.

tez tak sadzilam ale on mi sie snil , taki no naprawde relany sen :D widzialam jak wyglada itd :D pozniej rozstalam sie z chlopakiem i tak pojechalam na disco :P i stoimy przy barze i kolezanka mi mowi " chyba komus wpadlas w oko " patrze a to dokladnie ten chlopak ...:D no ale jakos humor nie ten mialam :P i wyszlysmy nigdy wiecej go nie spotkalam a snil mi sie pare razy jeszcze ostatni raz rok temu , juz zapomnialam o tym ale dzis jakos wspomnialo mi sie :P:D tak mieszkam zagranica kilka lat , partnera mam ... ale dziwne ze snia sie osoby ktorych ni e znamy a spotykamy je w realu :D

no to nas wiecej jest widze :D

Możliwe, że tego chłopaka spotkałaś wcześniej - przed tym snem - tylko tego nie zapamiętałaś. Może był on w jakiejś sytuacji, która bardzo dobrze ci się kojarzy (nie wiem... widziałaś jak bawi się z młodszym rodzeństwem?).. Lub - tam przy barze - to był inny chłopak (bo jakiś był skoro zauważyła koleżanka) tylko ty chciałaś widzieć tego konkretnego... lub był bardzo podobno (może był półmrok na tej zabawie?) Ale to tylko moje gdybanie .. może jeszcze go spotkasz... A chciałabyś :p z czystej ciekawości pytam :)

nie nie , nigdy przedtem go nie widzialam tego jestem pewna , poprostu snil mi sie pewien chloap widzialam siebie jako starsza osobe okolo 27 lat on musial byc w moim badz troche starszym wieku , naprawde no reke ucicac daje ze nigdy nie znalam go :P na dyskotece to byl on , ale no potoczylo sie jak potoczylo :D my wyszly i nie zwrocilam uwagi hehe a to byl on :P nie zauwazylam bym go gdyby nie kolezanka "chyba wpadlas komus w oko " :D wiesz powiem ci ze chcialabym spotkac :d tak z czystej ciekawosci :D:P

sorry za bledy -chlopak * :P

choc przyznaje rowniez ze dziwne to wszystko :P ale tyle juz lat minelo....... ale fajnie powspominac takie glupoty , a jak niektore dziewczyny sa szczesliwe z swoimi wysnionymi panami :)

sa takie fenomeny. Nie trzeba wymyslac ze moze gdzies tam kiedys kogos sie juz widzialo itp. Moj chlopak snil mi sie jako dorosly mezczyzna i nasze mieszkanie ktore wzielismy 10 lat po snie, kiedy juz bylam 5 lat z nim. A pare miesiecy temu snilo mi sie ze jestem chora na pluca i pare tygodni temu okazalo sie ze jednak jestem naprawde chora a nawet nie mialam symptomow wtedy zadnych.teraz jestem chronicznie chora.A wiec nie wymyslajcie ze to niemozliwe bo to jest mozliwe.

czasem tak bywa ... :) nie da sie wytlumaczyc tylko los jak widac po dziewczynach tobie zycze zdrowka :)

Dziekuje:-)

nie wiem, być może czasem się pojawiają omany ze zmęczenia albo jakieś chwilowe schizy ale w wieku 21 lat pojechałem na Wyspy jako wymiana studentcka i zamiast na farmę i zbieranie truskawek trafiłem do Londynu a był to rok 1989 przed zawaleniem muru berlińskiego , nie było wtedy problemów z pracą w Londynie i tyrałem od rana do późna w nocy i nawet w soboty aby jak najwięcej zarobić a niedziele to były na tak zwane odsypianie, nie powiem, dobrze trafiłem i nawet wynajmowałem samodzielnie pokój przy rodzinie , Polaków wtedy w Londynie prawie nie było wcale i pamiętam, że pewnej niedzieli gdy odsypiałem zaległości miałem pewien sen, jakbym był przy tym na jawie : widziałem we śnie jak ginie w wypadku samochodowym Księżna Diana i widziałem jak umiera , aż ciarki po plecach przechodzą do tej pory , taki sen jak jawa i wtedy czułem, że należy Księżną Dianę o tym powiadomić ale jak i w jaki sposób emigrant z Polski mógłby dotrzeć do Księżnej Diany , nie ma szansy i jeszcze się wygłupić i wydurnić a ochrona tylko czeka aby biednego Polaka wyrzucić z Wyspy z zakazem powrotu na Wyspy , za rok wszyscy się dowiedzieliśmy w jaki sposób umarła Księżna Diana ale rok wcześniej widziałem jej śmierć we śnie ta sprawa nie daje mnie spokoju ale to chyba było DEYAVU - deżawu (chyba tak się to pisze)

sa sny twz prorocze czasami je miewalam ale to dotyczyly moich bliskich osob , snilo mi sie ze moja ciocia jest w ciazy , a za miesieac okazalo sie ze spodziewa sie dziecka , a nit o tym nie wiedzial mialam kilka takich snow :)

no a ja ci wierze :-)

wierze Wam:-)Ja tez mam czesto proroczne sny i dejavu:-)

to sa naturalne zjawiska wiadomo ze nie miewa sie ich codzien bo bysmy byli jasno -sniacy raz dawno dawno temu bylam nastolatka snil mi sie wypadek , nie wiem jak to zrobilam ze zadzwonilam do pewnej osoby i powiedzialam mu ze z twojej rodziny ktos mial smiertelny wypadek , rozlaczylam sie i dalej spalam , nie zdawalam sobie z tego sprawy tak naprawde , bo spalam ale niby nie dziwne to bardzo , ale faktycznie ta osoba rano o 8 otrzymala tel ze z jej rodziny mial ktos smiertelny wypadek .

fajnie tak sobie popisac z innymi osobami :) bardzo mily ten temat sie zrobil :) dzieki rowniez za przeczytanie mojego postu i za napisanie wlasnych

natomiast powiem Wam, że u nas w firmie jest pewien niesamowity facet , ma na imię Staszek i ten na wyjazdach integracyjnych naprawdę potrafi pochlać i wychlać , nie ma równego ale również ma wyczucie , dwa lata temu można powiedzieć, że uratował życie dwóm kolegom z firmy , tych dwóch pochlało zdrowo i byli w takim stanie , że wpadli do wody w jeziorze i prawie dwa trupy śnięte z tej wody Staszek wyciągnął , ale ma wyczucie aby w odpowiednim czasie i momencie się znaleźć tak , obaj żyją dzięki Staszkowi :)

buuu no to farta naprawde mieli :)

ale jak tobie smierc Diany snila sie 1989 roku to nie mozliwe ze po roku twoj sen stal sie prawda ona zginela w 1997 r.

Mi sie przysnila kiedys kobieta jako pielegniarka widzialam jej twarz po 4 latach bylam w szpitalu i owa kobieta pracowala w tym szpitalu do ktorego trafilam . Wiec cos w tym byc musi dobranoc