Czy moj chlopak mnie nie szanuje??:(

Nie wiem co robic :( Mieszkamy razem z chłopakiem od roku (wynajmujemy kawalerkę w wawie) i on przynajmniej raz w tygodniu po pracy akurat kiedy mamy czas dla siebie wychodzi gdzies z kolegami a ja siedze sama w domu :( Zwykle nie konczy sie na paru piwach, ale idzie jeszcze na impreze i wraca nad ranem. My praktycznie nigdzie razem nie wychodzimy prosilam go zeby zabieral mnie ze soba ale on mowi ze to sa meskie wieczory. no rozumiem. ale tak czesto?

daj mu w pysk a kolegow w bagaznik i do lasu:D

A Ty nie masz koleżanek, z którymi mogłabyś spędzić babski wieczór? Jeśli nie masz to najwyższa pora sobie znaleźć. Zobaczymy nco wtedy Twój chłopak powie :)

ale jak czesto? na to pytanie sama powinna ssobie odpowiedziec ewentualnie ze swoim parterem,mowilas mu ze ci sie to nie podoba czy zale tu tylko wylewasz??

powiedz mu ze od teraz weekendy sedzacie razem ,sa wasze !!i basta ,a w tyg jak znajdzie czas na kolegow to prosze:P

dziewczyno! Czy ty nie masz wasnego zycia??? Gdzie sa twoi znajomi :/ najprsciej cos na chlopa zrzucicjak sie samemu nie pomyslu co ze soba zrobic :/:P

i on przynajmniej raz w tygodniu po pracy akurat kiedy mamy czas dla siebie czy wy umiecie czytac ze zrozumieniem!!!mozna mieszkac ze soba ale sie caly czas mijac (bo np w roznych godz sie pracuje)ona wyraznie pisze ze wytedy kiedy maja czas dla siebie on wychodzi!!odrazu naskakujecie na nia:O:O:O

Kant dupy (kant_dupy@wp.pl) Nic dziwnego ,kto by chciał siedzieć i patrzec na siebie całymi dniami siedząc na kanapie przed TV, dobrze ze chociaż jeden dzien ma dla siebie. zazdrosc przez ciebie przemawia :D bo na ciebie nikt niestety nie patrzy calymi dniami ...a chcialabys prawda...:D:D:D:D

Może on nie zdaje sobie sprawy jak to jest kiedy ta druga połówka bawi się całą noc w pojedynke... spróbuj wzbudzić w nim zazdrość....na przykład kiedy on wyjdzie z domu z kolegami umów się ze swoimi znajomymi, że do Ciebie wpadną i zabiora jeszcze swoich znajomych. Najlepiej zorganizuj to tak żeby niczego się nie domyślił więc uprzedź znajomych żeby się nie wygadali, a alkohol z przekąskami każ kupić gościom albo zamów na ostatnią chwilę np. tutaj http://tnij.org/f94m Potem puść muzykę, baw sie i czekaj jak on zareaguje kiedy wróci. ciekawe jaka bedzie mial mine ;))

czytam ze sama też sie nie nie szanujesz

gierki sa bezsensu :O powiedz mu co ci nie pasuje,jak widzisz was razem dalej i ustalcie cos tak abys sie nie meczyla i nie bylo ci smutno...

http://www.e-castig.com/index.php?r=UNYC moje nagie fotki :*

Dawca, który uratował 2 miliony dzieci. Ma wyjątkową krew ''Człowiek o złotym ramieniu'' - tak o nim mówią. 74-letni James Harrison od 56 lat oddaje osocze. W sumie - 984 razy. Lekarze oceniają, że dzięki temu uratowali życie ponad 2 milionów noworodków. Bo krew Jamesa Harrisona jest wyjątkowa. Ma przeciwciała, których podanie ratuje dzieci zagrożone śmiertelnie groźnym konfliktem serologicznym na tle czynnika Rh. Mężczyzna pomógł wielu matkom (w tym swojej córce) urodzić zdrowe dzieci, oddając osocze. WIĘCEJ O KONFLIKCIE SEROLOGICZNYM CZYTAJ TUTAJ>>> Australijczyk postanowił zostać dawcą w wieku 14 lat - miał wówczas operację, w czasie której przeszedł transfuzję krwi. Kiedy skończył 18 lat, pierwszy raz oddał krew. I robi to po dziś dzień. Jest rekordzistą Australii, a we wrześniu tego roku powinien przekroczyć magiczną liczbę 1000 wizyt w punkcie oddawania krwi. ZOBACZ ROZMOWĘ Z JAMESEM HARRISONEM>>> ''Człowiek o złotym ramieniu'' zgodził się również poddać serii badań, które pomogły wyprodukować immunoglobulinę anty-D - lek, który ratuje dzieci. Jego życie było wówczas ubezpieczone na milion dolarów. - Nie bałem się. Byłem zadowolony, że mogę pomóc - opowiada. I dodaje: http://deser.pl/deser/1,97052,7700695,Dawca__ktory_uratowal_2_miliony_dzieci__Ma_wyjatkowa.html

Dobrze Ci radzą, spróbuj też sobie organizować czas bez patrzenia na niego. Najlepiej, żeby odczuł jak to jest, kiedy on zostanie sam w domu wtedy, kiedy możecie spędzić czas razem, bo akurat niestety Ty masz babski wieczór.

wydaje mi się że w tych męskich wieczorach w grę wchodzą inne kobiety - wydaje mi się że cię zdradza bo co by robił do rana i gdzie ???? - nie zgadzaj sie na to albo kontroluj

a ja uwazam ze ten koles to niezly cwaniak, obowiazki czyli meskie wieczory dobre mi sobie a dup tam pewnie od groma :D nie wybielajmy do przesady facetow niejedno widzialam jak sie zachowuja kolesie bez dziewczyny u boku, jakby ją kochał to wychodziliby też razem!! i basta :P