Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zastanawiam sie czy nie ...

Pierwszy krok, zrobilyscie?? Jak sie skonczylo? Porazka? Odrzucenie? Plotki?

Polecane posty

Gość zastanawiam sie czy nie ...

bije sie z takimi myslami od jakiegos czasu. On nie ma szans, by mnie znalezc, odnalezc..a ja znam tylko jego adres, pod ktorym juz nie mieszka w zasadzie, ale mieszkaja osoby, ktore przekazalyby mu list badz kartke.. Glupie? Lepiej nie zaczynac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ertyuiuytre3w2
to brożka mężczyzn! Ty daruj sobie, bo wstydzimy sie za Ciebie /kobieto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam sie czy nie ...
slucham? wstydz sie za ciebie i za swoje wypowiedzi osle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paluszkisłone
lepiej żałowac za to co się zrobilo niz za to czegi sie nie zrobiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam sie czy nie ...
hej paluszki, tez tak sadze. ale czy bez wzgledu na wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może On też Ciebie szuka, ale nie może znaleźc... muśle, że nie masz nic do stracenia :) powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klklklklka
Sluchaj spotkalam kiedys faceta nie wymienilismy sie telefonami, on nie wiedzial dzie mieszkam a ja wiedzialam gdzie on mieszka. Wrzucilam mu do skrzynki karteczke z numerem telefonu i co ? :) Zadzwonil i sie umawialismy dalej , wiec do dziela :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam sie czy nie ...
klklklklk do ciebie kochana! serio? prosze napisz cos wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam sie czy nie ...
ja wiem, ze to moze jest idiotyczne pytanie, ale powaznie, nie wiem juz co robic..co zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klklklklka
Tak calkiem powaznie pisze, a co mialam do stracenia ! Bylo zabawnie w szczegolnosci jak sie skradalam do skrzynki , a pozniej nie moglam wcisnac karteczki :) Zastanawialam sie tak jak ty czy warto a moze sie tylko osmiesze , nawet sama sie radzilam na kaffe, oczywiscie wszyscy byli na NIE , jakby cie chcial odnalezc to by cie odnalazl. Tylko niestety on nie mial najmniejszych szans mnie odnalezc. Gdybym posluchala kafferiuszy to bym stracila mozliwosc poznania wspanialego faceta. . I wcale sie nie osmieszylam , chyba mu sie to spodobalo , taki odwazny i troche szalony krok z mojej strony. Uuu ale sie rozpisalam , wiec juz koncze , nie zastanawiaj sie tylko zacznij dzialac, nic nie masz do stracenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam sie czy nie ...
zazdroszcze ci odwagi!! u mnie sytuacja jest troche bardziej skomplikowana..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klklklklka
niby tak, bo ta karteczka musi przejsc przez innych, ale warto sprobowac, jesli naprawde zalezy ci na nim. A co do odwagi, nie wyobrazasz sobie ile mnie to kosztowalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezatka35
taak... ale ja mam dziecko, on o tym w sumie wie.. ale nie chce komplikowac sobie zycia a jednoczesnie umre, jesli nic nie zrobie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam sie czy nie ...
chyba nie chce zalowac do konca zycia, ze tego nie zrobilam. a poza tym mam juz chyba wszystko gdzies.. ciagnie mnie do niego jak jasna cholera..i chyba nie moge czekac i liczyc, az moze go spotkam przypadkiem? Zostawic to losowi czy przyspieszyc? Gdyby nic z tego nie wyszlo, to przynajmniej wylecze sie z tej " obsesji"..przestane o nim myslec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klklklklka
jestes mezatka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam sie czy nie ...
nie.nie mam meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam sie czy nie ...
mam po prostu chlopaka, z ktorym nie uklada nam sie zbyt dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klklklklka
Nie wiem jak chcesz, ja osobiscie wole wziac los w swoje rece, chociaz nie zaluje ze nie sprobowalam. Jak nie sprobjesz to ciagle bedziesz o nim myslala, tak to chociaz bedziesz miala jasna sytuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam sie czy nie ...
i tak chyba zrobie. wiesz..nie mam tu nikogo, przyjaciol, rodziny i chyba dlatego tak o nim mysle..znam go 4 lata i nigdy sie nie odwazylam ja ani on na cos wiecej..i moze wlasnie dlatego nie wiem czy to ma sens..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam sie czy nie ...
tylko tak patrzylismy na siebie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klklklklka
Moim zdaniem powinnas sprobowac, zastanow sie co masz do stracenia a co do zyskania. Moze jest jakas szansa spotkania ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam sie czy nie ...
on byl kiedys moim sasiadem.On nie ma zony. Spotkalam go ostatnio przypadkiem, bedac z dzieckiem na zakupach. Mial samochod z tylu, na parkingu a udal, ze jest na piechote i odprowadzil mnie kawalek..do momentu, kiedy to ja ucieklam na druga strone ulicy..On wciaz tam stal i rozmawial przez telefon, patrzac, w ktora strone sie udam.. Pytal mnie o mojego faceta, o to, gdzie mieszkam teraz..i tak jakby cos bylo nie dopowiedziane, albo to moja fantazja... ale to sie chyba czuje..Nawet nie musial do mnie podchodzic, zwlaszcza, ze juz wychodzilam stamtad. Poza tym on sni mi sie co noc, choc staram sie nie myslec i nie mysle o nim. To dziwne.Noc w noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klklklklka
Jak mialam moment zwatpienia czy isc do niego czy nie to sobie pomyslalam, eh pewnie i tak o mnie nie mysli i nie teskni i... mi sie przysnil. Wiem ,ze to moze wydac sie dziecinne i glupie, ale po tej nocy postanowilam, ze cos z tym zrobie :) Jesli tak czujesz, ze i on cos do ciebie poczul to moze warto zaryzykowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam sie czy nie ...
zaryzykuje. co ma byc to bedzie. Albo porazka calkowita albo sama nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam sie czy nie ...
w sumie nie wiem czy warto, ale co ja mam do stracenia? moge jedynie zyskac spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam sie czy nie ...
Gdyby chodzilo jedynie o seks z jego strony, to mysle, ze wykonalby on jakis ruch pierwszy. Na pewno. Cokolwiek. A on od 4 lat tak zawsze patrzyl..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×