Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość venesuella66

Kochać kogoś ale nie chcieć być z tą osobą ?

Polecane posty

Gość venesuella66

zdarzyło sie wam ? znacie takie przypadki ? z jakich powodów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwrota ciemna
moj byly, wiem ze mnie kocha, ale ciagle powtarza ze nie chce ze mna byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elo elo 320 i takie tam
poniewaz wykmyslilam sobie jego falszywy obraz.... a jest kims innym... szkoda:( ja kocham tego co wymyslilam sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A o co chodzi, że "nie chcieć być"? - razem mieszkać? - chodzić ze sobą? - pobierać się? Bo tak w ciemno to tylko jedno skojarzenie: silny pociąg seksualny i.... nic więcej. A podświadomośc to wie. Ja bym jej posłuchała w każdym razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krokodylka
Mnie się zdarzyło. Kocham faceta, prawdziwie i szczerze ale miłością platoniczną jednak. Odeszłam. Nie mogłam z nim być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwrota ciemna
moj zostawil mnie, po pol roku zcaezlismy sie spotykac, blagalam by wrocil, wiec spotykalismy sie, mowil ze nie chce byc ze mna do dzis tak mowi, ale nie mowi ze kocha.... i ze juz nie spotka sie, ale zawsze jakos przyjdzie do mnie, ze chce byc ze zrozumial , ale nie chce byc para, kocha , ale nie para a teraz bzyka sie jakas bardzo mloda ale doswiadczona wsprawach sexu laska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venesuella66
wwwwrota ciemna - powiedz prosze, dlaczego on nie chce z Toba być ? krokodylka - a Ty dlaczego nie chcesz nim być ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venesuella66
ja mojego M. zostawilam. wiem, ze on mnie kocha i cierpi bardzo z tego powodu (wiem to od jego przyjaciela), zreszta czuje to mocno. ja bardzo teraz tego zaluje. ale on od miesiaca nie daje znaku zycia, nie odpisal na mojego sms i maila. ponosze tego konsekwencje :-( kocham go z calych sil, a on mnie juz nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwrota ciemna
on sam nie wie, zawsze wracal jednak do mnie i liczylam ze jednak sie zejdziemy dopoki nie zaczal sie spotykac z jakas mlodziutka ja go bardzo kochalam moze za bardzo , on wie ze bardzo mi zalezy i pewnie robil wszystko bym sie nie dowiedziala o tej nowej nie chce byc - bo zapewnie chce poszalec, i swiata poza tamta teraz napewno nie widzi, ale jak przejrzy na oczy moze odezwie sie do mnie nie chce byc, boi sie zaangazowania, vhocjak bylismy razem to bylismy bardzo zaangazowani, ale w momencie jak on widzial ze ja naprawde go kocham to mnie zostawil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwrota ciemna
venessuela oj :( przykro mi ... ile ja bym dala za to by ten moj do mnei wrocil, bo on mnie tez zostawil;( i zadajae sobie pyatnie czemu nie chce czemu nie chce??:(:( zanim zaczal spotykac sie z ta mloda to czasem przychodzil do mnie z tesknoty i wyciagal rece i bylismyna najlepszej drodze bybyc znow razem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilonia
Jest ktos taki w moim zyciu, ale oboje się boimy. nie potrafimy z siebie zrezygnowac i nie o seks tylko chodzi a o jaks wiez, bo nie wiem czy to napewno milosc. nie balbym sie zyc z nim na codzien, on ze mna tez nie, ale po naszych wspolnych kiepskich doswiadczeniach i zdradach naszych partnerow, ciezko sie przelamac zeby byc tak na stale. Jestesmy, bo jestesmy, wiemy ze dla siebie, ale bez zadnych definicji zwiazku, bez parcia ze komus pokaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krokodylka
Nie mogę z nim byc bo mnie fizycznie nie pociąga. To miłość platoniczna... tak silna, że wyszłam za niego. Rozwodzimy się, mimo że go kocham. Ale nie mogłam z nim się kochać. NI pociągał mnie. Zdałam sobie z tego sprawę, jak zobacczyłam jak inny facet na mnie działa. Tylko go widziałam a instynkty nie pozwalały zostać w tamtym związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×