Zaczynamy swoje starania na 2011 r!

Sodalite a szukalas na ebayu tam mi wszystko szybciutko przychdzi gora 2-3 dni,ale zazwyczaj mam na drugi dzien wszystko/

AGNES 85 - wszystkiego najlepszego z okazji wczorajszej rocznicy ślubu, niech Wam się wiedzie jak najlepiej i gromadki dzieciaczków życzę :-) A samochód na topie to Volkswagen Passat Kombi w kolorze srebrnym - panowie z policji mówili,że poprzedniej nocy chcieli identyczny nawet w takim samym kolorze ukraść z sąsiedniej dzielnicy,ale im się nie udało bo sąsiedzi ich pogonili. Jak się dziś czujesz, już lepiej ? Ja podobnie, odpuściłam sobie starania, z tych nerwów to wszystkiego mi się odechciało... Pusto dziś tutaj, ja mam wolne, wróciłam właśnie z pierwszych zajęć teoretycznych tego kursu...miałam odłożyć w czasie, ale M mnie namówił,żeby iść...

witam dziewczynki! beti współczuję kradzieży samochodu! agnes Wszystkiego Naj z okazji rocznicy ślubu!

hej dziewczynki, czytam Was codziennie, gorzej u mnie z odpisywaniem:) współczuje kradzieży samochodu, gdyby nasz ukradli to nie wiem co bym zrobiła, ale na szczęście mieszkam w mniejszej miejscowości i u nas raczej spokojnie jest... a co tam u zafasolkowanych? U mnie objawy jakby zanikały, już mnie tak nie mdli, i na szczęście brzuch mnie przestał boleć, za to piersi masakra, do tej pory najbardziej lubiłam spać na brzuchu, ale teraz przez ten ból nie da się:( ale ta już dość mi urosły:) pozdrawiam wszystkie staraczki i te którym się udało:)

czesc dziewczynki, dzisiaj mialam bojowy dzien powiedzialam rodzince ze bedzie dzisius( wszyscy juz za plecami mi szemrali) ciocia z babcia jak sie dowiedzialy to az sie poryczaly, a kuzynka(przyszla mama chrzestna) stwierdzila ze jutro leci po zlote adidaski bo gdzies tam w sklepie widziala takie mini mini. Co do samopoczucia hmm strasznie zmeczona jestem i ciagle ten brzuch mnie pobolewa, dotego mdlosci pomalu mnie biora, co do bolu piersi to nawet nie mowie tak mnie bola masakra. a tak poza mna to agnes gratuluje rocznicy, beti wspolczuje kradziezy wiem co to znaczy mi tez kiedys bucheli auto spod domu

Witam Wszystkie starające się i te zafasolkowane :) Niestety @ pojawiła się wczoraj. I tak jak przypuszczałam jej opóźnienie spowodowane było moimi problemami hormonalnymi. więc chwilowo odkładam swoje starania by wyregulować hormony. Pozdrawiam

Agnes najlepszego z okazji rocznice :)

Witam Was Dziewczyny! Ja niedawno wróciłam z pracy. Pogoda do niczego, spać mi się chce, a tyle rzeczy mam w planach do zrobienia... Beti przykro mi z powodu samochodu. Jak widać w Polsce kradzieże popularne. Moim sąsiadom też kiedyś chcieli ukraść passata spod bloku, ale ktoś ich przestraszył. Agnes wszystkiego naj.... z okazji rocznicy ślubu, a Tobie 2010/2011 z okazji urodzin:) Spełnienia marzeń Dziewczyny!!!! Przeczytałam wszystko, co do linijki, ale widzę, że jak mnie nie ma, to nie próżnujecie:) Ja tez odpuszczam starania z kalendarzem w ręku. Od tego cyklu pełen spontan:D Tak jest lepiej:)

Czesć! Dzięki za życzenia dziewczyny! beti dziś już dużo lepiej aczkolwiek nie wszystko jem bo jeszcze mi brzuch dokucza! Ale w kinie byliśmy :-) A mój brat kupił sobie passata w zeszłym tyg uupps... Ja za specjalnie też nie przykładam się do obserwacji cyklu a kochamy się kiedy nas ochota najdzie :-) i tak przeważnie pada na okres płodny. Dziś zajmowałam się 5 miesięcznym synkiem siostry a był marudny bo ząbki mu idą i mnie wymęczył - ale nie zrażam się do dzidzi! Zafasolkowane troche trzeba pocierpieć żeby dostać to czego się pragnie - życzę Wam zdrowych fasolek!!!

A ja juz jutro powinnam dostac @. I pewnie przyjdzie. U mnie zadnych objawow ani na @ ani na ciaze. To wiec pewnie bedzie @. Nic mnie nie boli. Ani cycki, ani brzuch, ani jajniki. Wiec malpa jutro murowana.

Czesc dziewczynki:)wszystkim ktore obchodzily swoje swieta zycze wszystkiego naj:D sluchajcie u mnie jest OWU!!! nie wiem jak ten castagnus w ilosci 20 tabletek to zrobil ale chyba sie udalo cykl 28 dni normalnie nie wierze:):):)

Witajcie dziewczyny.Wczoraj po południu pojechałam z synkiem do rodziców i wróciliśmy dopiero dziś wieczorem. Byłam zrobić badania na przeciwciała ospy wyniki w piątek. Ale panie laborantki były zdziwione, że nie pamiętam czy chorowałam na tę chorobę :-) u mnie dziś 20 d.c strasznie bolą mnie piersi i mam ogromny apetyt, cały czas jestem głodna - oczywiście w mojej głowie wciąż siedzi myśl, że może to ciąża, no ale zaraz schodze na ziemie bo równie dobrze te objawy mogą zwiastować okres.Pozostaje tylko cierpliwie czekać a to jest najgorsze. Pozdrowionka dla Was

Eterno ja też nadal biorę wiesiołka i castagnusa, bo ostatnio miałam cykl 29 dniowy, no i może rzeczywiście to mi się jakoś ureguluje dzięki tym tabletkom. Ale tak na wszelki wypadek biorę tylko do połowy cyklu, bo na ulotce z castagnusa też piszę, że w ciąży lepiej nie stosować...Ech, moja wyobraźnia sięga aż tak daleko:D Dziewczyny u mnie też w koło rodzą się dzieciaczki, jedna koleżanka w ciąży, no i co Wam będę pisała, wiecie jak jest...Też bym tak chciała! Pozdrawiam Was cieplutko i życzę udanych starań. A tym z Was, które starania mają już za sobą życzę dobrych wieści i zafasolkowania:D

hej dziewczynki :) ja zwyle do was późno zaglądam, bo lubiuę miec cisze i spokój:) ale w tedy nie ma z kim pogadac bo chyba pracujecie nad fasolkami:)))) Ja byłam dzisiaj na jodze . Pierwszy raz łatwo nie jest ale było super polecam. Relaks genialny no i mozna sie rozciądnąc jesli ktoś mało elastyczny. Ja musze spaść pare kilo bo mnie biust dusi heheh. Za 15 dni robie test , strasznie długo:(

Witaski-ja zajrzałam tutaj otej porze, bo niedawno wróciłam z pracy;) Piję piwko, w zasadzie to je dokańczam;) U mnie pada deszcz nadal, a ja do końca tygodnia mam jeździc sama po nocach samochodem. Płakać aż mi się chce, jak o tym pomyśle. Ostatnio żyję w takim stresie,że nie wyrabiam. Czekam na urlop, do którego jeszcze 3 miesiące;) Co do starań, to położyliśmy na nie tzw. laskę, hehe, mój mąż właśnie przysypia. buziaki, spokojnej nocy

Anitia - nie kupowalam jeszcze nigdy na ebay, zwykle zamawiam z www.Amazon.com albo www.overstock.com ale to pierwsze ma wiecej dzialow i od roznych odbiorcow to roznie z tym bywa... ja sobie odposcilam na tyle, ze tamte testy oddalam, a nowych jeszcze nie zakupilam, ale chyba mam paranoje bo dzisiaj mi sie wydawalo, ze mam sluz kurze jajko, a to juz wogole nie pora na to, no nie, zwariowac idzie, zaczelam myslec, ze moze ja mialam dwie owulacje w miesiacu, a tak jeszcze pobolewalo mnie w brzuchu, pokrecilam tylko glowa... ech :D Panie Zafasolkowane - piszcie jak najwiecej bedziemy sie na Was uczyc :) Eterno, to nie siedz na forum i nie proznoj ;)

Cześć Dziewczyny:) U mnie jak zwykle pada. Wcześnie rano wyszłam do sklepu na zakupy i szczerze powiedziawszy nie mam ochoty wychodzić ponownie, tylko, że muszę do pracy:( 2010/2011 współczuję, że musisz tak długo czekać do urlopu. Ja mam swój na początku czerwca i już nie mogę sie doczekać:) Pozdrawiam i miłego dnia dla Was:)

Hej A ja dziś wstałam z bólem gardła,głowy i katarem. Obrzydliwa jest ta pogoda. Ja mam na szczęście wolne dziś...i będę się kurować w łóżeczku. Mój M też ma wolne to się mną zajmie :-) Niby staranka odpuściłam sobie, ale mierzę nadal tempkę i powiem Wam,że dziś mam 22dc i nadal skoku nie było. Wczoraj miałam też płodny śluz,dość sporo z rana potem zrobił się biały, zrobiłam test owu i negatywny.Ahh te nerwy, wszystko popsuły...a jeśli ja mam tak późno owu zawsze to nic dziwnego,że nic nie wychodzi,bo około 22dc to raczej już czekam na wynik...

Ja też codziennie mierzę temperaturę, bo jakoś mi to w nawyk weszło i codziennie rano staram się tego pilnować.A testy owu, to chyba sobie odpuszczę w tym cyklu. Ogólnie to byłam na komuni w sobotę u sąsiadów, no i byli tam jeszcze inni znajomi, którzy są w naszym wieku, a już troje dzieci mają w wieku 10,8 i 5 lat. Tak sobie pomyślałam, że chyba już troche za starzy jesteśmy na mała dzidzię hehehe. Z drugiej strony, to byłaby nasza pierwsza dzidzia, której bardzo chcemy. Ech, mam mieszane odczucia. Szkoda, że wcześniej się nie zdecydowaliśmy. Ale wiecie co...przy okazji tej komuni spotkałam znajomą w wieku 33 lat, która właśnie jest w ciąży:D Rozmawiałam z sąsiadką, która w wieku 34 urodziła synka. no i jeszcze się pocieszam, że moja babcia w wieku 31 i 33 lat urodziła zdrowe dzieci. Będzie dobrze Dziewczyny!!!! Na pewno nam się uda:D

Beti życzę szybkiego powrotu do zdrowia!!!!! Ja już zbieram się do pracy. Zajrzę tu jeszcze wieczorem na chwilkę, żeby poczytać, co u Was:)

Witaski dziewczęta;) Ja dziś spałam do 10!O zgrozo, to do mnie nie podobne. Ugotowałam obiadek-ryż z warzywami. I teraz jem jako wczesny obiad;) Co do testów to pisałam kiedyś,że mi się sprawdzają-kupiłam je na allegro.No ale mam zasiane ziarenko niepewności-kiedy ja mam naprawdę owulację,jeśli ją mam. Chyba muszę się skusić na monitoring;) No dziś znowu miała odjazdowy sen- znów mi się śniło,że jestem w ciąży, nawet był moment,jak robiłam test ciążowy;)A potem, jak mi trochę brzuszek urósł i się umawiałam na wizytę do gienia. Obudziłam się z dziwnym uczuciem błogoci;)hehe ja to mam sny, potem śniła mi się wizyta u dentysty,już tak kolorowo nie było;) aluka-taki wyczekany urlop ma swój urok, jak jeszcze jest pogoda to jeszcze większy :) .Co do do wieku-znam mnóstwo kobiet, którerodziły swoje 1 dziecko i kolejne grubo po 30. Także nie ma co się martwic, tylko się starać;) buźka

Jejku, oglądam telewizję i mam nadzieję,że żadna z Was nie pochodzi z okolic tych powodzi...straszne...tyle ludzi ewakuowanych...tyle domów zalanych....

beti25- ja nie mieszkam w okolicach, gdzie są teraz takie powodzie.Niestety i u mnie występują lokalne wylania małych cieków wodnych:) Zastanawia mnie jedna rzecz-czemu po wielkiej powodzi w 2007 roku teraz w obliczu żywiołu znów rozgrywa się dramat, a ja mam nieodparte odczucie, że nadal nie uczymy się na błędach i nie czerpiemy mądrości z przeszłych wydarzeń."Nową przypowieść Polak sobie kupi, że przed szkodą i po szkodzie głupi"-słowa J.Kochanowskiego wydają się nadal aktulne. Ja się szykuję powoli do pracy.Nie chce mi się masakrycznie, ale co trzeba zarabiać;)

sorka miało być beti2905 i oczywiście chodzi mi o powódź z 1997 roku;) Jestem rozkojarzona;)

******************************************************** ************************ NICK/WIEK ....OSTATNIA ....DŁ. CYKLU...TERMIN OWU....TERMIN TESTU ********************************************************* **************************** ZUZZAK..........26.04.........27/28.......8/9.05......... ... 22/23.05 ETERNO30.......3.05..........?..............????............ ......???? ALUKA - 28......12.05.........ok.30......ok 25.05..... .......ok.10.06 SURFITKA.... . .28.04.........30-31.......13-14.05...........28.05 BETI 30...........27.04..... ...28-33.......10-15.05...........ok.30.05 AGNES85 25.....4.05.....nie wiem już....ok 22.05?..........8.06 ?? 2010/2011......11.05.........26-28.........05-07.06...... ...jak nie dostanę@ MAJKA89..........08.04........30-32........19-23.04...... ....7-9.05. ANITIA-28........20.04.........27............04.05..... . ......18.05 MAMIKA30 -30....28.04........30-34........ok.10-15.05.....29.05 SODALITE 35......28.04.....28/29..........ok.12-13...jak poczuje, ze jest cos inaczej AGBR 33 ...........20.04........25/26........15.05., ....ale nie robię tylko czekam 27MALA27.........27.04........31-32........12-13.05.....2 8-29.05.2010 magdaretka 34....01.05........28/29.......13-15........-1.06.10 ********************************************************* *************************** UDAłO SIE! ********************************************************* ************************** NICK ........................... TERMIN ********************************************************* **************************** kasiulek85 25.....................15 styczeń aaannkaaa 23.....................24 grudzień oOomadalenkaoOo - 20..........12 styczeń kacha855555555 - 24............21 styczeń? 2010/2011 - ale te sny to inne znaczenie maja niz myslisz troche :)

cześć:( nie pisałam troche czasu bo byłam załamana :( W nocy z 15 na 16 złapał mnie taki mocny ból w podbrzuszu, że mąż zawiózł mnie do szpitala....:( dostałam krwawień.....lekarz stwierdził poronienie :(:(:(:(:(:( jestem załamana, już tak się cieszyłam, nie wierzyłam, że się udało :(:( nie miałam sily do was pisać, życzę jednak wszystkiego najlepszego..... teraz boję się, że już nigdy nie urodzę dziecka :( pozdrawiam was....

nie mogę znaleźć sobie miejsca :( nie wiem co zrobilam źle, wszystko było ok :( nawet z ginem nie zdążyłam się zobaczyć :(:(:( nie wiem co teraz będzie :(

ZAJRZYJCIE NA TEMAT!!! I ZDJECIE!!! http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4471887&cmd=logout

Kacha nie ma słów żeby opisać tą sytuację ale bardzo mocno i szczerze Ci współczuję! nie załamuj się napewno jeszcze urodzisz dziecko nie możesz tak myśleć! jestem z Tobą Kochana!

kacha szczerze wspolczuje wiem co teraz przezywasz bedzie dobrze dasz rade :* nie poddawaj sie nigdy