Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nina0000o

kocham go, ale nie mogę mu tego powiedzieć...

Polecane posty

Gość nina0000o

byłam z nim 6 miesiecy, nie był wobec mnie fair. Pozniej spotykalismy sie na sam seks,jest w tym swietny, najlepszy jakiego miałam. tylko on umiał mnie porzadnie jak nikt zaspokoic. minelo 6 miesiecy od naszego ostatniego spotkania, 2 lata od bycia razem, nie ukrywam - po dzien dzisiejszy go kocham. tesknie za nim, i nie umiem znaleźc sobe chłopaka. wszytskich porownuje do niego, jest idealny, mimo ze nie byl w porzadku. tesknie za nim bardzo, potrzebuje seksu z nim, wiem ze jakbym napisala do niego zgodzilby sie na sex spotkanie. Tylko czy ja pozniej dam sobie rade? to zbliza, pol roku temu bylam o krok od psychologa. mialam chore mysli, ale kocham go, i wiem ze nie moge mu o tym powiedzieć. co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjztb
"jest idealny, mimo ze nie byl w porzadku" :o masz chcice :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina0000o
nie mam chcicy. wiem, ze ma wady, nei byl w porzadku wobec nie, ale pomimo to był dla mnie i jest ideałem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś książkowym przykładem Polskiej dziwki. Ty jeszcze masz czelność pisac ze nie możesz sobie znaleść chlopaka, kurwa przekraczasz wszelkie granice. Mam nadzieję ze już do końca życia bedziesz tylko workiem na sperme, tego ci życzę. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina0000o
? przecież nie sypiam z facetami ? tylko z nim chciałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominik a dlaczego wyzywasz
kolezanke?? bo spała z tym facetem,bo kochala i kocha?? dlatego??? zakochana kobieta zrobi wszystko szkoda tylko,ze i tak na niewiele sie to zdaje wiec moja droga powiedz mu co czujesz i przyjmij to co ci powie nie daj sie wykorzystywac!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxpamelkaxxx
powiedz mu prawdę, że go kochasz. całe życie chcesz żyć w kłamstwie?? a jeśli zależy Ci tylko na seksie z nim to się z nim ustaw na nockę w hotelu. nie rozumiem, kochać kogoś i nie powiedzieć ani słowa... męka, autodestrukcja. zastanów się laska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina0000o
my ze soba nie rozmawiamy...w ogole kontaktu nie mamy. jak sie ostanim razem spotkalismy powiedział mi prosto w oczy "ty jestes jeszcze dalej we mnie zakochana". ale wtedy zaprzeczylam...mam dziwny chrakter zawsze chce byc gora, nie umiem inaczej. tyle bym dała zebysmy wrocicli do siebie, ale...to chyba nierealne:( kocham go ponad wszytsko nigdy tak nikogo nie kchalam i nie bede kochać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina0000o
my ze soba nie rozmawiamy...w ogole kontaktu nie mamy. jak sie ostanim razem spotkalismy powiedział mi prosto w oczy "ty jestes jeszcze dalej we mnie zakochana". ale wtedy zaprzeczylam...mam dziwny chrakter zawsze chce byc gora, nie umiem inaczej. tyle bym dała zebysmy wrocicli do siebie, ale...to chyba nierealne:( kocham go ponad wszytsko nigdy tak nikogo nie kchalam i nie bede kochać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roman Konferansjer
E tam, nie sprobowalas jeszcze prawdziwej elity :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
opamietaj sie... chyba ze wybaczylas mu to co ci zrobil i widzisz jeszcze jakies szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina0000o
wybaczyłam...ale co z tego skoro on nie bedzie chcal do mnie wrocić? nawet sie nie odzywa...jesli spotkamy sie przypadkiem powie mi cześć, i tylko tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yolQa
jak on ma na imie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina0000o
a co to za roznica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veron
"dominik1000 Jesteś książkowym przykładem Polskiej dzi**i. Ty jeszcze masz czelność pisac ze nie możesz sobie znaleść chlopaka, k**wa przekraczasz wszelkie granice. Mam nadzieję ze już do końca życia bedziesz tylko workiem na sperme, tego ci życzę. Pozdrawiam." Człowieku jak tak możesz się odnosić do kobiety. Dziewczyna ma problem, a ty poprostu plujesz jej prosto w twarz, nawet nie potrafisz zrozumieć. Nie wiem kim jesteś ale z pewnością nikim mądrym. Jeżeli by istniało prawo dżungli to ty leżałbyś 8 stóp pod ziemią i Tobie tego życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veron
" kocham go, ale nie mogę mu tego powiedzieć..." Jeżeli go kochasz to mu to powiedz. Lepiej żałować, coś co się zrobiło niż żałować że się czegoś nie zrobiło. :) Głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina0000o
ale on mnie zdradzal, a pozniej złą opinie mi zrobił...wiec nie moge mu tego powiedziec:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem tego
jak mozna iść z kimś do łóżka a jednocześnie bać się powiedzieć mu kocham ? to naprawdę takie trudne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak można sypiać
z facetem a jednocześnie bać się rozmowy o uczuciach ? Sypiałaś z nim i co ? Nigdy nie powiedzieliście sobie co czujecie ? Spotykaliście się na numerek i na tym koniec? Dziwne to wszystko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
umow sie z nim... i powiedz o uczuciach... bedziesz wiedziala na czy stoisz... a noz on tez ma cykora zeby cos znow zaczac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak raz nie był fair - to i potem będzie nie fair. Chcesz robić za jego kryzysową narzeczoną? Za seksualne pogotowie? Ten nurt z psychologiem był najzupełniej słuszny. Oprócz świetnego seksu (zapewniam nie on jeden może Ci go dostarczyć) - coś jeszcze Cie do niego pcha. I to "coś" powinnaś zbadać. Bo z badan pod tomografem wynika, że właściwa dla kobiet reakcja na odtrącenie, obojętność, brak zainteresowania itp. to... wściekłość! Nie widzę, żeby Cię wkurzało, iż on na Ciebie nie leci. Nie widzę, żebyś kombinowała praktycznie jak go uwieść, podbić, zainteresować sobą. Jak zrobić, żeby on żałował, że Cię starcił. Robisz błąd za błędem - i mówię Ci to z pozycji dojrzałej i doświadczonej kobiety: facet musi mieć co zdobywać. Jeżeli Ty po rozstaniu chodzisz z nim do łóżka i robisz na jego widok maślane oczka - to on się w ogóle nie musi starać. Przepraszam, to błąd. To błąd w stosunkach z każdym mężczyzną, bez względu na wiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minima
To nie takie proste. Wiem co czujesz. Byłam w podobnej sytuacji, wprawdzie po rozstaniu, gdy on chciał seksu, ja odmówiłam, ale też mimo wielu świństw, jakie mi zrobił, byłam w stanie wybaczać i kochałam. Też nie powiedziałam i nie powiem że kocham, przynajmniej nie teraz. To jest już prawie za mną. Jeśli kiedyś sytuacja się zmieni, a ja nadal będę miała do niego jakieś uczucia, to może wtedy. Nie teraz... W sumie nie wiem co Ci poradzić. Ja myślę że wycofałam się w porę, zanim on zdążył zniszczyć we mnie wszystko, co dobre. Obawiam się że w Tobie Twój mężczyzna zniszczył bardzo wiele. Uzależniłaś się. Jedyne rozwiązanie to powiedzieć sobie dość i to jak najszybciej i naprawdę zapomnieć. Wyjść do ludzi, szukać kontaktu z przyjaciółmi, zmienić otoczenie, nie wiem... po prostu starać się robić wszystko, żeby tylko nie myśleć o tym, co było. To Twoja jedyna droga do zapomnienia. Jedyna deska ratunku, jeśli chcesz być jeszcze szczęśliwa, z kimś innym... Tego Ci życzę. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minima
Dzięki, staram się trzymać i być dzielną ;) jak to mówią Anglicy, getting there slowly...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina0000o
cześć dziewczyny. 6 miesiecy z nim byłam dwa lata temu,a w 2009 na 2 miesiace wlasnie sie spotykalismy tylko na seks, wspolne noce sedzalismy, wychodzilismy na kolacje, lub drinka, jechalsmy do innego miasta, zazwyczaj cos wynajmowalismy. Jak wyszlismy z tej knajpki zawsze mnie wzial za reke, albo przytulił, a jak w nocy spalsmy przytulal mnie i przez sen mnie całował w ramie, nie spałam wtedy wszytsko słyszałam...Ale pozniej sie zepsuło, dowiedzialam sie od niego ze ma dziewczyne tzn ona uwaza ze sa para, a tak nie bylo. tak czy siak zdradzal ja ze mna. Powtarzał ze jego matka kazała mu wrocic do mnie bo ja go tak zmienilam. milo bylo to wszytsko slyszec, milo bylo slyszec ze mam sliczne oczy i fajni sie ubieram. Ktos napisał ze nie probuje walczyc o niego, to prawda, bo wszytsko jest chyab przekreslone. Zreszta jak mam walczyc? Chyba nas czas sie skonczyl, spotalsmy sie nie w tym miejscu i nie o tym czasie co powinnismy. Nie rozmawiamy już od 5 miesiecy, dziwi mnie jedynie to, ze juz 2 lata minie w lipcu, a ja dalej cierpie, tesknie i kocham:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minima
Trzymaj się Nina, szkoda że ten świat jest aż tak pogmatwany, że nic nie jest proste, że nie możemy być z tymi, których naprawdę kochamy. Z drugiej strony, nawet jesli w końcu zdobyłabyś go, czy masz pewność że on przestałby zdradzać Ciebie i zaczął traktować z szacunkiem, poważnie? Obawiam się że nie... tacy faceci chyba nigdy nie dorastają, dojrzewają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veron
Wybacz, ale ja w przeciwieństwie do innych facetów pójdę wtedy do łóżka jak coś będę czuł do tej kobiety. Jeszcze nie spotkałem tej swojej jedynej nie powtarzalnej gwiazdy ale jeśli to nastąpi to zrobię wszystko żeby była tylko szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina0000o
minima --> widzisz, dokladnie dlatego nie mogę mu powiedieć o tym co do niego czuje. niestety to cham, ale pomimo to mial wiele zalet, ktore kocham. obawiam sie ze juz niogo nie poznam i nie bede szczesliwa. poszlam z nim do lozka bez zobowiazan, to byl wielki blad, ktorego zaluje moj rozum, ale serce nie, bo przezylam z nim swietne chwile i nigdy go nei zapomne. Jemu zalezalo tylko na seksie chyba, choc twierdzil ze byl zakochany, i bardzo zazdrosny o mnie, ale ehh dlugoby gadać. nie wiem jak sie z tego wykurować, moze specjalista tu jest potrzebny, bo znajomi nie chca o nim slyszec bo ma zła opinie, w sumie nie chce sie zwierzac nikomu by nie pomysleli ze jestem latwa, bo bez zobowiazan poszlam do lozka. ale to jest wlasnie milosc:( spotykam sie z ludzmi, robie to co lubie, ale ciagle o nim mysle, nawet jak nie mysle, to mi sie sni po nocach. bedzie duzym bledem ze mu wyznam to co czuje. nie umiem walczyc o niego, mam swoj honor i dume, ktora nie pozwoli mi na to bym sie tak spłaszczyla przed nim mowiac ze go kocham. jest mi przykro. bardzo. dziekuje minima, za twoje slowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxpamelkaxxx
powiedz mu prawdę, że go kochasz. całe życie chcesz żyć w kłamstwie?? a jeśli zależy Ci tylko na seksie z nim to się z nim ustaw na nockę w hotelu. nie rozumiem, kochać kogoś i nie powiedzieć ani słowa... męka, autodestrukcja. zastanów się laska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina0000o
nie zalezy mi tylko na seksie, i nie moge mu tez powiedzec ze go kocham. zdardzał mnie rozumiesz? przyznał się do tego w pierwszy miesiac naszego bycia razem, a ja mu wybaczylam, bylam tak zakochana ze plakalam i darłam sie mowiac mu TO NIE PRAWDA!!...on nic ze mna juz nie chce... to kark, cwaniaczek, i na mieśce ma opinie "kurwiarz". ostatnio kolezanka moja powiedziałą swojej kolezance ze ja z nim bylam to powiedziała na to ta dziewczyna "podziwiam ją, że z ta meska dziwka wytrzymala" ale ja go kocham :O :( i wiem ze jestem glupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×