Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość margo210

jakie wino na wesele?

Polecane posty

Gość KAMAAAA
A u mnie...bedzie 30 butelek wina półsłodkiego 15 reńskiego - jest rewelacyjne..i cenowo wychodzi świetnie...do tego 15 hiszpańskie w takiej siatce - tez pycha... no i półwytrawne to na pewno carlo rosii...mimo, że ja nie lubie półwytrawnego...to to jest całkiem niezłe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wino
Polecam wino BELGIORNO czerowne półsłodkie(cena ok. 14 zł). Zakupiłam w Vinationale jest przepyszne i jeszcze z osób które próbowały nie spotkałam nikogo komu by nie smakowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do migotka1986: wielokrotnie korzystałam z oferty sklepu Vinationale i nie zawiodlam sie. a co do naciągania to przeciez można określić co i w jakiej kwocie nas interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Ja postawiłabym na wina półwytrawne i półsłodkie - większość gości powinna wtedy znaleźć coś dla siebie spośród tych dwóch smaków. Jeśli w menu pojawia się spora ilość mięs, to może warto wybrać wina wytrawne, które świetnie komponują się z takimi potrawami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mischaaa
Możesz również skorzystać z zestawów win - niektóre sklepy oferują gotowe "paczki", w których znajdują się różnorodne wina - zarówno pod względem smaku jak i koloru. Warto zorientować się w tych ofertach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karlino
Ludzie, żaden koneser wina nie będzie pił - o zgrozo - półsłodkiego, półwytrawnego szajsu! Prawdziwe wino - to tylko wino wytrawne, reszta to wynalazki, którym można zaszpanować przed ciocią z Pcimia, ktoś, kto pija wino będzie zdegustowany. Carlo Rossi to bardzo poślednie wino, do tego wcale nie tanie. Idźcie sobie na jakąś degustację - winiarnie często je urządzają - i kupcie coś porządnego, jest olbrzymi wybór w umiarkowanych cenach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marttita
Umówmy się - chyba ciężko byłoby znaleźć przyjęcie weselne, na którym większość gości można byłoby mianować prawdziwym koneserem wina... Wydaje mi się, że zrobienie "mixa" różnego rodzaju win jest dobrym pomysłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrrrr..........;
Dobre wino, takie do posilku TYLKO wytrawne. Slodkie wina sa TYLKO do deserow... ewentualnie do przystawek typu fois gras. Najlepsze wina na swiecie to wina chilijskie i australijskie :) ... zupelnie nie rozumiem dlaczego ktos napisal ze sa "dla odwaznych" ;).... w cenie byle jakiego francuskiego mozna kupic CUDOWNE wino australijskie :)... polecam Cabernet sauvignon :) ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jammajka
To nieprawda, że wina słodkie nadają się tylko i wyłącznie do deserów, choć wiele osób tak uważa. Są świetne w roli aperitif'ów, słodkie porto sprawdzi się do wszelkiego rodzaju serów dojrzewających czy pleśniowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest wiele szkół łączenia wina z potrawami.:) "Szkoła pierwsza Jem to, co lubię i piję to, co lubię. Najpopularniejsza i najłatwiejsza metoda, i choć wcale nie gwarantuje udanych połączeń według kanonów, przeważnie daje używającym jej sporo satysfakcji. Na pewno wiele zawdzięczamy autosugestii, lecz jeżeli picie ulubionego Amarone do potrawy z grilla daje nam przyjemność, nikt nie może mieć nam tego za złe. Prawda?" źródło: winezja.pl Także - co nie jest zabronione, jest dozwolone.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna(nie)młoda
Reńskie! Goście będą zachwyceni :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna(nie)młoda
A poza tym niebieska butelka jeśli pasuje do dekoracji może być całkiem oryginalna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam! Rzeczywiście warte polecenia. Z niemieckich win mogłabym polecić jeszcze całkiem niedrogiego Black Tower Rivaner'a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość african tree
african tree oak view kana polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak widac wszytskie
mogen david tylko i wyłącznie !! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wino na weselu musi byc obowiązkowo. Jak ludzi zaczynaj pic wino do obiadu to później większość przy tym zostaje DO KOŃCA IMPREZY. Wino działa pobudzajaco, ludzie nie sa po nim agresywni. Elegancja na całego. obiad z winem smakuje wybornie. ja kupowałm w Katowicach. sklep WINA SWIATA NA PLEBISCYTOWEJ 24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleczkowa34
Chyba teraz na weselach przynajmniej z otoczeniu pary młodej to jednak króluje wino bezalkoholowe-wiecie o co chodzi...młoda para musi być przeciez na chodzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nivea szkodz
eeeeeeee lepszy obiad z wódą schaboszczak,kapucha i piecdziesiatka tak jest w 98% na weselach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaśnie Pan Bachus
jesli dla ciebie takie carlo rossi jest super to kup na swoje wesele jabola i tak nie zobaczysz różnicę a jak się bedizesz chciala pokazac to sakar albo kadarka z biedronki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruda z Wyboru :)
Jacob's Creek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echo winnicy
Wybaczcie ze sie wtrace... ale przeczytalam cala konwersacje i az mnie nosi :D mieszkam w kraju gdzie winnic jest od groma i ciut ciut, wiec troszke wiedzy w tej kwestii mi juz do glowy wtloczono (choc przyznaje- na poczatku wino dzielilo sie dla mnie na biale, czerowne i rozowe) Po pierwsze: w kolorach win sie nie mylalam :) WIna te roznia sie nie tylko temeperatura podawania (biale i rozowe schlodzone, czerwone raczej w temp pokojowej, choc czasami w winnicy mozna dostac do smakowania wino prosto z piwnicy) ale przede wszystkim intensywnoscia. WIno biale bedzie lzejsze niz wino czerwone. Gdyby porownac dla wzrokowcow albo dotykowcow- wino biale bedzie jak jedwabny szal - lekki i delikatny. Czerwone w takim przypadku bedzie raczej ciezkim aksamitem. Po drugie: sa wina wytrawne, polwytrawne, polslodkie i slodkie. Dobre jakosciowo wino wytrawne nie powinno miec kwasnego smaku. Moze miec odrobine goryczki czy nieco kwasowosci- ale raczej w stylu suszonej sliwki i rodzynek niz cytryny... Sa wina ktore sa pijalne jako slodkie- ale to raczej deserowe specjaly. Podane do jedzenia, beda sie klocic ze smakiem dania i walczyc o pierwszenstwo - co raczej niewskazane. Dodam z obserwacji wlasnych, duzo bardziej uderzaja do glowy, ze skutkami oplakanymi w dniu kolejnym. Ja osobiscie nie lubie nawet z czekolada, ale o gustach sie nie dyskutuje :) Trzecie: bardzo prosze, blagam i apeluje o niepolecianie sobie wina po szczepie winogron!! To troche jakby polecac fryzjerke po samym imieniu - Pani Ania zrobi Ci najlepsze pasemka:D Ktora Pani Ania? z Warszawy czy z Krakowa? Ta z ul. Miodowej czy Konopnickiej? W samej Europie bedzie min 500 win ze szczepu Pinot Noir, tylez samo Chardonay czy Merlota. A cabernet sauvignon to pewnie w tysiacach :) Jak chcecie komus pomoc to prosze dodac kraj i winnice :) Tyle ode mnie :D chetnie pomoge w razie pytan :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echo winnicy
prawda, australijski Jacob's Creek ma rzeczywiscie niezle wina. Polecam Shiraz Cabernet albo chardonnay :) Choc za zwyczaj wole Europe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anginka 28
najlepiej kilka różnych żeby było do wyboru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×