zmotywujcie mnie do sprzątania

na razie mam: -umyte okna i żaluzje; -wszystkie ciuchy i pościel wyprane; -umyte z zewnątrz szafki kuchenne; -umyta kuchenka i okap; -wyszorowane fugi w kuchni na podłodze; -umyty i odkamieniony czajnik; -umyta wycieraczka z bambusa; - posprzątane w szafie(zbędne ciuchy wywalone); -posprzątane w szufladach z bielizną; -posegregowane dokumenty i papiery; -uprany dywanik łazienkowy; Cała reszta jeszcze przede mną.Mam już dość.Mieszkanie mam co prawda dwupokojowe, ale jestem taką pedantką,że wszystko muszę mieć wysprzątane perfekt.

ile masz lat, bo szukam własnie takiej higienistki

Dekalog pracocholika: 1. Nie myję okien, ponieważ... ...kocham ptaki i nie chcę, żeby jakiś uderzył w czystą szybę i zrobił sobie krzywdę. 2. Nie pastuję podłóg, ponieważ... ...boję się, że któryś z gości się pośliźnie i coś sobie złamie, a ja będę mieć wyrzuty sumienia. Do tego jeszcze mógłby mnie zaskarżyć. 3.Koty z kurzu są całkiem w porządku, ponieważ... ...dotrzymują mi towarzystwa. Ponadawałam im imiona, a one zgadzają się ze wszystkim, co mówię. 4.Pajęczyny zostawiam w spokoju, ponieważ... ...wierzę, że każde stworzonko powinno mieć swój dom. 5.Porządki wiosenne odpuszczam, ponieważ... ...lubię wszystkie pory roku jednakowo i nie chcę, żeby reszta była zazdrosna. 6.Nie wyrywam chwastów w ogrodzie, ponieważ... ...nie będę się przecież wtrącać w boskie sprawy. Bóg to projektant doskonały. 7.Nie chowam porozkładanych rzeczy, ponieważ... ...nikt ich potem nigdy w życiu nie znajdzie. 8.Kiedy robię imprezę, nie szykuję niczego wykwintnego, ponieważ... ...nie chcę, żeby się goście stresowali, co mają mi podać, kiedy idę do nich z wizytą. 9.Nie prasuję, ponieważ... ...wierzę etykietkom, na których napisano "nie wymaga prasowania". 10.Niczym zupełnie się nie przejmuję, ponieważ... ...nerwusy umierają młodo, a ja mam zamiar jeszcze się tu pokręcić i żyć długo i szczęsliwie.

11. Nie uprawiam seksu, ponieważ... ... nie myję się, bo w afryce dzieci umieraja z pragnienia

Podoba mi się ten dekalog.Achch...gdybym tak mogła odpuścić. To sprzątanie jest moim przekleństwem.Wszędzie widzę brud.Paranoja.

Ktoś jeszcze wziął się za generalne wiosenne porządki??? Ja niby sprzątam regularnie, a i tak zawsze mam masę rzeczy do ogarnięcia.

Albo masz jakąś obsesję???? Kompulsy????

musisz umyc sedes. I to szczoteczka do zebow

nie wiem czy sie chwalisz czy żalisz.... takie porządki to normalka....

obsesyjnych na kafe siedzi :-D

No oczywiście, że takie porządki to dla mnie norma(niestety, nie dla wszystkich, jak widać).Dlatego daję z siebie wszystko, by mieć perfekcyjnie wysprzątane mieszkanie.A łazienka to domena męża.

A mydło w łazience już umyłaś?

WSZYSTKICH!!! :-D Czy sprzątanie niesie jakąś wartość, że się tak tym obnosisz???

A co wy nie sprzątacie,że tak was to dziwi? Niestety, często obserwuję różne większe i mniejsze zaniedbania. Oceniam ludzi po ich mieszkaniach, po dbałości o wygląd zewnętrzny, po ortografii, po poprawności języka. Diabeł tkwi w szczegółach.A dookoła spotykam mnóstwo niechlujstwa.To przykre dla oka.

charakterze i po życzliwości dla innych. To, o czym piszesz, to tylko pozory i powłoczka, a można tym zamęczyć siebie i innych. Poza tym - Ty chyba się nudzisz, skoro masz czas na taką ilość zupełnie nieistotnych czynności...

ja nie zapraszam do domu gosci... Ale jesli lazisz ludziom po mieszkaniu i weszysz po katach to wiedz, ze jest to bardzo niekulturalne. Lepiej nie miec perfekcyjnego porzadku niz zachowywac sie w taki prostacki sposob :D

spierdalaj do roboty leniu smierdzacy!!! :D

mam nadzieję :-P

tak do autorki to bylo :)

przeciez prosila o motywacje :D To ma ;)

kup sobie ROOMBA zajefajne! polecam

no wlasnie!!! prosila wiec pisze ze ma zapierdalac leń bo syf sam nie zniknie a ona se plumka tu zamiast zabrac dupsko tluste (badz nie) do roboty!!!!:D

WYPIERDALAJ SPRZĄTAĆ!!!!!!!!! Mam nadzieje że pomogłem :D

i ma za swoje! :-D

my nie sprzatamy? autorko ja juz mam dawno zrobione to co ty a nawet juz robie pisanki :D:D zaraz jebne farbeczką jajeczka i wypierdalam na spacer a ty sie mecz bos leń

To co robię, to nie są nieistotne czynności.Gości mam dużo i wszyscy zawsze podziwiają moje zorganizowanie. Właśnie wyczyściłam piekarnik, starłam kurze z mebli i bibelotów w salonie, odkurzyłam mieszkanie i biorę się za mycie podłóg. Żal mi Was,że siedzicie bezczynnie na kafeterii.Rozejrzyjcie się wokoło i powiedzcie z ręką na sercu, kto ma porządek w szafach i szafkach, kto ma czyste podłogi itp. Założę się,że nie przeszlibyście testu białej rękawiczki.Bo jeśli tak, chylę czoła.

haha :) na kafe zawsze mozna liczyć :D ale co racja to racja - jeśli z Ciebie taka pedantka to nie robiłabys takich porządków na ostatnia chwilę :)

taką teściową - to pomyślałabym, że to primaaprilisowe prowo! :-P Aha - teściowa w życiu nie przeczytała żadnej książki... ups... :-O

mrrrrrrrrr tak się skada, że jestem w pracy - od 9 do 17 a mimo to mam w domu porzadek, a i zakupy zrobione... nie wyczyn siedząc w domu miec błysk, bo to z nudów sie sprząta... a takie porządki jak: wycieranie kurzy, sprzątanie łazienki, odkurzanie i mycie podłóg - to mój zestaw poranny - zawsze przed wyjściem do pracy sprzatam całe mieszkanie... więc kobieto weź się naprawdę za robotę :D a nie pisz głupot :)

A ja sprzatac nie lubie i robie to tylko w razie wyzszej koniecznosci. Znaczy jak juz wyjscia nie mam, bo sie zaczynam potykac o to co sie przewrocilo :P Moj dom, moge :P Wolnoc Tomku w swoim domku :D