Zawroty głowy..

Witam, Chciałam się Was poradzić.. bo mam od pewnego czasu problemy z zawrotami głowy. Mam lat 25. Od zawsze jestem niskociśnieniowcem. Tętno miałam wręcz książkowe. Już sama nie wiem, gdzie doszukiwać się przyczyn mojego samopoczucia z zdrowia. Myślałam, że moze stres.. bo okres "sesyjny" zawsze przynosi ze sobą nerwy i niepewność albo napięcie przedmiesiączkowe.. Napiszę jak to u mnie przebiega.. Na początku, przy wstawaniu oraz siadaniu.. miałam zawroty głowy, ale po kilku sekundach wszystko wracało do normy- tylko, że miałam wrażenie, że moje oczy lataja "jak w kreskówkach" dookoła głowy:/ do tego dochodziło uczucie dużego ciśnienia w głowie, jakby cała energia uchodziła mi uszami (wybaczcie za trywialne opisy) i moje oczy też odczuwały jakby wyższe ciśnienie. Przy tych wszystkich objawach, nie mam bólów serca.. ani żadnego kołatania. Przez to "ciśnienie" szybko robię się czerwona na buzi- szczególnie schylając głowę do dołu. Z czasem zawroty się nasilają i są częstsze. Ostatnio nawet obudziłam się w środku nocy z takimi okrutnymi zawrotami- aż poczułam mdłosci. I rankiem, czy się budzę.. one już są.. i to takie, że jak wstaję z łóżka to chodzę jak pijana. Przeraża mnie to.. bo kompletnie nie wiem skąd to się wzięło. Czy ktoś może wie, jaka jest przyczyna moich dolegliwośći? Będę bardzo wdzięczna za każdą pomoć, pozdrawiam.

Koniecznie idź do neurologa. Być może to kręgosłup, być może ciśnienie. Jak długo to masz? Jakie masz dokładnie ciśnienie?

Wiesz, ja miałam problem z zawrotami głowy jakieś 2 m-ce temu, pierwszy raz kiedy przebudziłam się w nocy i podniosłam nieco zawirowało mi w głowie, przez kilka dni przy szybkim wstawaniu, kładzeniu się do łóżka i przewracaniu z boku na bok kręciło mi się w głowie, a potem to już chyba ze strachu przed tymi zawrotami, bałam się schylać głowę czy kłaść. Jeżeli stresujesz się, że masz zawroty i chcesz uchronić się przed omdleniem to myślę, że to się nasila. Ja bałam się kłaść spać bo obawiałam się zawirowań. Naczytałam się dużo w Internecie o błędniku, położeniowych zawrotach itp. Sama nie wiem co to jest, kupiłam sobie magnez z melisą do rozpuszczania, piłam codziennie i ustąpiło po kilku dniach. Sama nie wiem do końca czy to coś z błędnikiem, czy to, że tego wieczora zanim się pojawiły, ćwiczyłam intensywnie, a normalnie nie ćwiczę właściwie, czy też na tle nerwowym. Jeżeli jednak u Ciebie utrzymuje dłużej się to utrzymuje to radzę odwiedzić lekarza.

Może też być coś z ciśnieniem, choć u mnie chyba nie bardzo bo ja mam zwykle książkowe. Poza tym może rzeczywiście być coś z kręgami, np. ucisk kręgów szyjnych.

Dziękuję za szybką odpowiedź. Mam te dolegliwości troszkę ponad miesiąc. Ciśnienie 100/70. Półtora miesiąca temu miałam wypadek samochodowy- nie doznałam większych obrażeń- ale może wtedy miałam jakieś micro uszkodzenia w kręgosłupie, które teraz się odzywają- nie wiem. Dodatkowo, czuję dziwny ból w prawym oku- takie uciskanie. Stres.. myślę, że właśnie nie pomaga mi.. gdy się denerwuję, czuję że objawy się nasilają, a buzia jest czerwona i czuję się słabo.

Półtora roku temu miałam wypadek*- przepraszam.

Rozeta, jeżeli miałaś wypadek to jednak poszłabym do lekarza na Twoim miejscu. Może coś się dziać, choć oczywiście nie musi. To może nie być nic wielkiego, ale na takie objawy najlepiej by zrobić tomografię głowy, czy prześwietlenie kręgosłupa, odcinka szyjnego. Tylko, że na tomografię chyba trudno dostać skierowanie.

Jeśli miałaś wypadek, koniecznie powiedz o tym lekarzowi. Moja znajoma miała bóle i zawroty głowy, po zrobieniu rtg kręgosłupa szyjnego, okazało się, że ma lordozę i dwa kręgi jej się obsunęły, stąd te zawroty. Nie czekaj, idź do lekarza a jeśli lekarka uzna, że nie widzi żadnej przyczyny, żądaj skierowania do neurologa.

Moga to byc niedobory mg, lub migrena. Ja cierpialem na ciagle bole glowy, w koncu nie moglem brac niektórych lekow i umowilem sie na terapie manualna..polecam, odpreza a bole nie sa juz tak czeste.

wyglada jak nerwica

gdyby nie wypadek , powiedzialabym , ze to typowy objaw laryngologiczny. mnie to spotkalo kilka razy po infekcji ucha srodkowego, gdzie znajduje sie osrodek rownowagi. jak wyleczylam infekcje ucha, jak reka odjal, ale niestety pozostal mi szum w uchu i to juz nie jest uleczalne....:-o

U mnie zawroty głowy i bóle, najczęściej poranne były wynikiem zbyt wysokiego ciśnienia. Dopiero jak lekarz przepisał mi amlator, to mi przechodzi, ciśnienie się unormowało, lepiej śpię, nie mam zawrotów.

Witam Od około dwóch lat męczą mnie zawroty głowy przy kładzeni się i wstawaniu , a nawet teraz przy pochyleniu głowy na bok w pozycji stojącej , jak i przy patrzeniu do góry , są to zawroty jakby powiązane z wirowaniem w oczach w nocy po przebudzeniu też mi przytrafiali się zawroty , przy tym nudności , częste uczucie zatkanego ucha [jak jednego tak i drugiego] , szumy przypominające przepływ wody pod ciśnieniem , niekiedy gwizd . Słuch mam dobry [ poza utratą charakterystyczną dla osób pracujących w hałasie ] Nudności i zawroty w pozycji stojącej są bardzo uciążliwe , po prostu po takim ataku mam dzionek z głowy -tak źle się czuje . Byłem u laryngologa , na badaniu TK wszystko ok , przy badaniu błędników coś tam niewielkiego wyszło , z relacji P. laryngolog , choć po badaniu jak mi nadmuchali do uszu nie mogłem dojechać do domu taki byłem chory . Obecnie mam zapisany Vestibo 24 , ale niestety dolegliwości nie przechodzą . O ile ktoś ma lub miał podobną przypadłość proszę o pomoc .Symbol choroby to h81 ze znakiem zapytania . Pozdrawiam Zbigniew

W takiej sytuacji wizyta u neurologa, to priorytet. Trzeba się zarejestrować do specjalisty jak najszybciej. Tutaj https://psychomedic.pl/neurolog-warszawa/ mają bardzo dobrych specjalistów. Sprawdźcie sobie ich.

Przy opisanych przez Panią objawach konieczna jest konsultacja u lekarza neurologa. Pozdrawiam!