Dziewczyny - chciałybyście mieć chłopaka studenta dziennego, który nie pracuje?

Czy wolicie zaocznych co zarabiają swoje pieniądze i mają już na samochód i paliwo?

o ja pierdziele :O samochod i paliwo :D

wole dziennego.

z samochodem :P

ma samochod, mieszkanie, kase na paliwo, prezenty, wyjazdy.. biedny student to moze sie umawiac z licealistka. a i tak musi miec auto... sory,jak chcesz ja odwiezc do domu? wsadzic w autobus?? ahhahahhaha

co prawda to prawda. znam dziennych z samochodami. facet ok 22 lat musi mieć samochód

Łeee tam. Ja sama jestem studencina dzienna bez grosza przy duszy :P chyba , ze mamuska sypnie :P takze się nie przejmuj! ;)

a jako licealistka czulabym się nad wyraz glupio umawiając się z facetem z samochodem :O Poki co chce byc odwozona autobusem, jezdzic pod namiot w gory tanim pociagiem i nie plątać się jeszcze związki typu powazna praca -myslenie o przyszlosci - zarabianie kasy - nudziarstwo. :)

Olaboga..jak się z kimś umawiam to sama dbam o swój powrót. Bez przesady, są ważniejsze cechy/rzeczy niż posiadanie samochodu :/

a taki co ma ponad 20 lat a nie zarabia to siermiegi. biedni studenci to zalosne sieroty zyciowe

Bez różnicy. Najważniejsze, by on mi się podobał, ja jemu. Aby była między nami miłość, to 'coś'. Co mi po chłopaku, który ma samochód, jeśli nie będzie między nami iskrzyć?

ktorzy juz studia maja za soba

studenta dziennego bez samochodu (bede mieć 20lat w tym roku )

A jakie to ma znaczenie czy ma samochod? Szukasz dziewczyny czy blachary? Dla dziewczyny czys dzienny czys zaoczny to zadna roznica. Dla blahary duza bo "co, chcesz ja autobusem odwiezc"

jesli podoba Ci się jakaś kobieta i nie jesteś pewien, czy odwzajemnia Twe uczucia, wejdź http://wrozbyonline.pl/5202 zarejestruj się wybierz jasnowidza i spytaj go :)

a dresiarze sa cool bo maja golfy 2 i maluchy

skąd wogóle to przekonanie ze student dzienny musi być biedny?!

no jak ma bogatych rodzicow to moze bedzie bogaty, bo dorabiajac na barze w knajpie wiele nie osiagnie

zyciowe.. ja wole dziennego i mam dziennego .. noi prawda ze nie ma kasy bo uzależniony od rodziców nie ma auta ani sobie na wieksze przyjemnosci nie moze pozwolić.. jest dopiero na 2 roku budownictwa,ale mi to nie przeszkadza ważne że po tych studiach bedzie zarabiał trzy razy więcej od tych zaocznych i woził sie nie golfem 3 a mitsubishi lancer :P grunt to myslec przyszłościowo :P:P

wielu dziennych to nawet nie ma prawka

moj juz ma :P noi co z tego ze niektórzy nie majaapo co im to prawko jak i tak wiekszosc czasu siedza na uczelni ..to niewiem gdzie se beda jezdzic chyba tylko do mcdonalda na zarcie po szkole. nie oszukujmy sie wiecej osiagna na dziennych niz zaocznych ..znajda lepsza prace a wtedy to juz nie problem zrobic prawko i sie ustabilizowac. ja tam dziennych wole.. zaoczni to mi sie z takimi niedorajdami i matołami kojarzą :P

i podrywaja niezle laski na imprezach, dziennym zostaja szare mysze w sweterkach, a zaoczni maja laski noszace duze dekolty, ktore robia im loda z polykiem. a w wieku 25 lat prawko ciezko zdac. prawko trzeba robic jak najszybciej

bzdury tu piszecie az sie was czasem nie da czytac, to zadna reguła że jak ktos studiuje dziennie to nie ma kasy, ja studiuje dziennie, moj facet tez i mam wielu kumpli którzy studiuja dziennie i zaden z nich nie narzeka na kase i nie ma wcale dzianych rodziców, sa jeszcze stypendia, dodatkowo kazdy sobie jakos kombinuje zeby ta kasa na zycie była.

ryc. a zaoczni maja kase z pracy i moga balangowac i zaliczac laski w mini i dekoltach

stypendia sa nie tylko naukowe, sa tez socjalne, za osiagi w sporcie, mieszkaniowe itd. poza tym to po cholere isc na studia jak nie chcesz sie uczyc.

to trzeba sobie kombinowac. a nie siedziec z tyłkiem i czekac az z nieba spadnie.

do zaoczni pracuja ' jesli dla ciebie liczy sie tylko zaliczanie panienek w mini i z duzymi cyckami to powodzenia w karierze życiowej.. teraz takich ludzi jak ty to nawet nie chca zatrudniac do zamiatania ulic bo nawet na to trzeba juz miec papier.. stukaj sobie te rózowe puste landryny i wydawaj na nie kase .. a założe sie ze na starosc skonczysz zarabiając 800 pln na miesiac i wtedy nawet szara myszka na ciebie nie spojrzy ..

a biedni studenci to chca zaliczac moze szare myszki? oni tez chca po studiach miec kase i ruchac niezle lale z niezlymi cyckami. facet to facet. a studia zaoczne skoncze i bede mial lepsza prace. juz mam prace biurowa, a nie tyram jak osiol na tasmie w fabryce