Wkurzają mnie nastoletnie gówniary z wózkami. To solarówy i pustaki

no jak widzisz ze sie psuje to moze jakos zareagowac, bo wlasnie mowiebenie ze to jej sparawa???? przez to rozpadaja sie zwiazki rodziny i relacje rodzice-corka!!!! mojego znajomego ktory umawia sie z taka jedna pusta lala licealistka... nikt nie powie zostaw ta lale bo cie rzuci, itp bo to spala ztyloma nie powie, ale za plecami sie smieje... a facet innych poslucha ...

Bronie??? Od poczatku mowilam, ze jestem przeciwko zachodzeniu w ciaze u nastolatek. To raz. Dwa, ze podaje fakty: slyszalam o dziewczynie ktora zaszla w ciaze z branych regularnie tabletek anty a przeciez sie zabezpieczala. Trzy, ze jestem przeciwniczka aborcji. Ale co ma mnie obchodzic czy jakas panienka, ktorej nawet nie znam, sie sypie czy nie? Jej sprawa a jakbym sie chciala takimi rzeczami przejmowac to musialabym oszalec. Swoja droga ciekawa jestem czy autorka topicu nie ma z tym cos wspolnego bezposrednio (np jakas taka panienka chce jej faceta zabrac) ze sie tak przejmuje.. Ja mam reagowac? A po cholere? Co ona rodzicow nie ma? Obowiazek wychowawczy spoczywa glownie na rodzinach, w dalszej kolejnosci na szkole ale nie na obcych ludziach. Swoja droga sprobuj do takiej podejsc i jej cos powiedziec - jak nie dostaniesz w zeby to gratuluje.

no wlasnie....takie gowniary jak im uwage sie zwroci to w zeby mozna dostac albo maja tee nooo ..dobre sa w gebie,mocne , i w dupie :] ... zal ich