Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość troskliwamatka

Moja corka ma 20 lat!Urodzila dziecko! Chce by oddala je do adopcji!

Polecane posty

Gość troskliwamatka

Jest bardzo przykra sytuacja, moja corka bardzo wczesnie, kilka miesiecy temu urodzila ladnego chlopczyka. Jest to bardzo trudne dla wszystkich, zastanawialismy sie z mezem czy sami nie powinnismy przejac opieki nad dzieckiem by corka mogla spokojnie studiowac. Jej chlopakowi powiedzielismy z mezem ze corka poddala sie aborcji, tak by on jej zycia nie marnowal. Ale szczescie w nieszczesciu ulozylo sie ze nasz syn jest bezplodny, jego zona ma dziecko z poprzedniego zwiazku, wiec zaproponowalismy im by oni adoptowali malego, bardzo chetnie sie na to zgodzili. Ja powiedzialam ze postaram sie namowic corke by zrzekla sie praw rodzicielskich, ale ona stanowczo odmawia, mowi ze chce to dziecko wychowac. Jestesmy z mezem kompletnie zalamani, znalezlismy temu dziecku rodzine, w ktorej to dziecko mialoby wszystko. Moja synowa wychowala sie w domu dziecka i chetnie zaopiekuje sie malym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bele de jour
0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boilinkeu
Jesteś po...lona!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boilinkeu
troskliwa matka?toksyczna matka.wspólczuję twojej córce!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troskliwamatka
Ale przeciez to najlepsze rozwiazanie dla wszystkich, dla mojej corki, wnuka a takze dla mojego syna i jego zony.Oni bardzo chca miec dziecko, moja synowa juz ma jednego dzieciaczka ale bardzo chcialaby miec drugie. Syn niestety nie moze, a wiem ze chcialby zostac ojcem. Mysleli nawet o adopcji. Cala rodzina akceptuje ten pomysl. To akurat byl pomysl mojego syna i meza. Poza tym corka jest za mloda na wychowanie dziecka, powinna sie skupic na swojej przyszlosci a nie na dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zołza nie z tej ziemi
Chłopaka córki perfidnie okłamaliście, a córce chcecie odebrać jej własne dziecko - i to wszystko pod pozorem troski i opieki... to jest obrzydliwe. Może przestaniecie w końcu układać ludziom życie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie powinnaś się wtrącać do życia Twojej córki! przecież już jest dorosła. i skoro mówi ze je chce sama wychować to jej daj spokój. a jeżeli chodzi o twojego syna to (jak sama napisałaś) jest takie coś jak adopcja.:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zołza nie z tej ziemi
Ha ha ha "cała rodzina akceptuje ten pomysł". No, może jednak nie cała, bo pani córka go nie akceptuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jskyhfewahui
To jest jej życie i ona sama będzie je sobie układać! Nie wpierdalaj się w to!!! Ja bym na jej miejscu po usłyszeniu tych słów bym cie zabiłą jesteś bez serca jak tak można wogóle powiedzieć .... najgorsza matka jaką znam to TY!!! powinnaś ją wesprzeć pomóc wychować a nie oddać komuś innemu jej własnej pociechy jej dziecka... Ciekawa jestem jak tobie by rodzice lub ktoś obcy zabrał twoje dziecko jak byś się czuła... Jesteś podłą współczuję twojej córce... nie chciałabym mieć takiej matki... wyrzekłabym się jej... Przemyśl to co napisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jskyhfewahui
A 20 lat to już jest dorosła dziewczyną jest kobietą która potrafi o siebie sama zadbac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troskliwamatka
Nie oddaje dziecka obcym ludziom, tylko swojemu synowi a jej bratu. Normalnie gdyby to nie bylo mozliwe, sami z mezem wzieli bysmy dziecko i wychowali. Sytuacja ulozyla sie inaczej, moj syn powiedzmy ze adoptowal juz jedno dziecko swojej zony, oboje teraz mysla o drugim, ale z powodu bezplodnosci syna nie moga go miec. Moja corka mogla by dziecko odwiedzac, i byc dla dziecka ciocia. O maly wlos zwiazalaby sie z chlopakiem przy ktorym mialaby zmarnowane zycie. Ja naprawde chce dla niej jak najlepiej, dla jej dziecka rowniez. Moj wnuk mialby pelna rodzine i nie bylby skazany na rodzicow, ktorzy sami sa dziecmi. A moja corka i jej chlopak, juz byly oni nie sa dorosli, oni sa kompletnie nieodpowiedzialni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe co byście potem powiedzieli temu dziecku?? "no wiesz..babcia chciała dla ciebie dobrze i wzięła cię od twojej mamusi, okłamała tatusia bo uważała ze będzie tak dla ciebie lepiej. lubię się wpier**ać w cudze życie więc nie zważając na moją córkę i twojego tatę zrobiłam to co uważałam za "słuszne".":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troskliwamatka
Przeciez ja nie chce skazac tego dziecka na poniewierka w bidulu, zycie sie jakos tak ulozylo ze lepiej bedzie jesli maly bedzie mial pelna rodzine. Napewno nie zabraknie mu milosci, moja corka bedzie sie mogla skupic na studiach a dziecko nigdy się nie dowie o tej sytuacji jaka miala miejsce. Z corka juz wszyscy rozmawialismy, ja, moj maz, moj syn,ale ona dalej sie upiera przy swoim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli chcesz, żeby Twój wnuk miał rodzinę to czemu chcesz mu ją odebrać? jest pełno samotnych matek, które doskonale opiekują się swoimi dziećmi. na Twoim miejscu powiadomiłabym ojca tego dziecka, że żadnej aborcji nie było. Kłamstwo ma krótkie nogi;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość virginia płaczka
ja też urodziłam dziecko w wieku 20 lat,studiując.dlaczego chcesz odebrać córce szansę na wychowanie swojego dziecka?jeśli martwisz się o jej studia,to jej pomóż,ale nie każ jej oddawać dziecka,bo to nie w porządku.chociaż zastanawiam się czy to nie prowokacja,bo ta sytuacja jest chora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troskliwamatka
Jesli poinformuje tego chlopaka i powiem mu prawde, to wtedy dopiero sie zacznie. Moja corka bedzie klepala biede przy tym czlowieku, poza tym jego rodzice nawet nie chcieli tego dziecka. Po co bym miala teraz wszystkim komplikowac zycie, jak widze ze wszystko moze sie dobrze ulozyc. Ja nie odbieram wnukowi rodziny, ja mu daje prawdziwa, gdzie bedzie mial odpowiedzialnych i kochajacych rodzicow. Moj maz cieszy sie z takiego obrotu sytuacji, syn z synowa caly czas mysla o tym czy corka sie w koncu zgodzi na takie rozwiazanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacierpiedoleeeee!!!!!
Swiat zwariował!!!!! Odp...l sie od córki głupia babo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest JEJ dziecko, ona jest pelnoletnia i NIE MASZ PRAWA decydowac o JEJ zyciu a jesli chce je wychowac - i bardzo dobrze - to twoim PSIM OBOWIAZKIEM jest jej pomoc a nie odbierac dziecko. Wariatko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowokacja o/10
ten sam styl pisania co durna matka(dumna ups) ,nie dajcie sie wkręcic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troskliwamatka
A jak moja corka sobie poradzi, studia, dziecko. Gdyby oddala dziecko to moglaby miec z nim regularny kontakt, napewno nie jako matka, ale moglaby sie sprawdzic w roli cioci. Syn mieszka blisko nas, kilka domow, moja corka moglaby go odwiedzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zołza nie z tej ziemi
Nie jestem polonistka i nie wiem jak się nazywa taki tryb, w jakim budujesz zdania, chyba dokonany. I właśnie to jest najbardziej przerażające! Piszesz tak, jakby Twoja decyzja włściwie czekała tylko na wykonanie. Jesteś chora kobietą, niezrealizowaną i przez to biedną. Wydaje ci sie, że to co według ciebie dobre, jest naprawdę obiektywnie dobre. A to nieprawda. Powiem krótko: jestem szczęśliwa, że moja matka respektowała moje zdanie, moje potrzeby i szanowała moje decyzje. Serdeczne wyrazy współczucia dla córki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj kobieto kobieto
jak bedzie sie potem czula twoja corka jak jej brat bedzie wychowywal jej dziecko, które nosila przez 9 miesiecy!! ty kobieto sie opamietaj..... córka jest dorosla i nie masz prawa komlikowac jej zycia..... caly czas piszesz o studiach a co za problem urodzic wychowywac i studiowac??/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajebisty pomysl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhuibnjk
jakim prawem ingerujesz w jej życie ! to dorosła kobieta zrobi co będzie uważała za sluszne !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babcia Zuzia
Jesteś matką??? Kłamstwa, oszustwa... jak możesz tak pogrywać swoimi bliskimi osobami? Twoja córka ma 20 lat, moja miała tylko nieco ponad 16 kiedy na świat przyszła wnuczka... ot, jeszcze dzieci zabawiły się w małżeństwo. Dzisiaj mają po 27 lat, skończyli studia, pracują, ich syn jest już prawie ojca wzrostu. Pomogliśmy im, chociaż ojcu dziecka nie ufaliśmy... To my pomyliliśmy się w swojej opinii, i dziękujemy Bogu, że to była nasza pomyłka. Kobieto, pozwól córce podjąć decyzję w sprawie własnego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie złe plany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też uważam
że lepiej będzie jak odda dziecko porządnym ludziom!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowokejszynnnn
0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×