bułeczki 0 Napisano Kwiecień 4, 2010 ja mam 16 lat i moj przyjaciel tak to nazwe mial 27 . dobrze sie dogadywalismy , super wszystko bylo . nie uprawialismy seksu mimo ze mial okazje bo tez bylismy ze soba na noc tam jekies pieszczoty wiadomo . znalismy sie 8 miesiecy to byl moj taki pierwszy facet bo przed nim z zadznym sie nawet nie calowlam . bylam zadowolona ze mnie chce , to ze był starszy dodawalo mi pewnosci siebie . jakos potem przestala nam sie rozmowa kleic , i stwierdzilismy ze lepiej sie nie meczyc ze soba . ja jestm dosc trudna osoba wiec sie nie dziwie . przeszkadzalo mu ze nie jestem pewna siebie i plowe czsau musi tracic na przekonanie mnie ze jestem ladan takie sprawy itp...moz e penie tez to ze moja mama sie zaczela wypytywac co nieco ale bylo bardzo milo i fajnie ! jezeli jest spoko to naprawde moze byc fajny zwazek ! ale czasami zastanawiam sie czy to nie bylo tak ze on nie mogl sobie w swoim wieku kobiety znal . byl dosc dziwnym facetem . i czulam sie tak jakbym tylko byla do macania itp. czsami . ale potrzebna i akceptowana . to wazne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach