Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sprawa jest przegrana

Dlaczego normalni faceci boją się zagdać do ładnych kobiet

Polecane posty

Gość sprawa jest przegrana

Tylko zagadują tacy frajerzy bez kultury :/ Jak spotykam kogoś kto mi się podoba, jest między nami chemia, ale facet nie ma odwagi by podejść :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
help......litosci........dlatego, ze sa normalni a nie narzucajacy sie i chamscy...sama zagadaj jak chcesz cos z tego miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,...,,,;;;;;;;;;;..
a dlaczego normalni faceci boja sie zagadac do brzydki kobiet ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podrywanie kobiety nie jest
narzucaniem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo maja we lbie wpierdolone
le przekonia na temat kobiet, bo wszystko gra na tych przekonaniach. A jest ich naprawde od zajebania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo maja we lbie wpierdolone
Wredniak moze miec racje, ale w chuj jest facetow, ktorzy maja zle przekonania na temat kobiet. Boja sie ich, traktuja kurwa jak boginie na piesesale i nie dostaja czego dostac chca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Letycja...
"Wredniak Paskudny Tylko nie wzięłaś pod uwagę tego, że dla tamtych przystojnych facetów Ty możesz nie być wcale atrakcyjna ani interesująca!" To samo miałam na myśli... :D Czyli, że ta ładna kobieta to niby autorka, a Ci normalni, to ta półka facetów którzy niby się boją.. :D Heh ... a mnie zagadują i tacy i tacy ... i chamy i normalni, a nawet bliscy ideału..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podrywanie kobiety jest narzucaniem sie jesli ona tak to odbiera albo facet nie ma pojecia o granicy miedzy jednym a drugim a normani tak maja, ze nie podrywaja tylko najwyzej zagaduja naturalnie albo obawiaja sie zeby nie byc wzietymi za podrywaczy. proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mateodivar
bo nie maja odwagi , piekna kobieta zawsze peszy mężczyzne ( chyba ze jest kobieciarzem , czesto zagaduje to i nabiera doswiadczemia oswaja sie z podrywem z mozliwoscia odżucenia jak i nagrody ) a normalny facet nie jest taki dlugo zastanawie sie zanim, podejdzie czesto wogóle nie podchodzi ( moze jeszcze uwazac ze ta kobieta jest dla nie za dobra i nie ma u niej szans )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Letycja...
Prawdziwy facet, nie wystraszy się delikatnej kobietki. Tym bardziej jeśli naprawdę robi na nim wrażenie. Nawet jeśli tym "normalnym" przychodzi to trudniej to jeśli im zależy, to to robią! Mój "ideał" trochę się przymierzał, zanim mnie zagadał. Ale to zrobił!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhfghfg
To moze sama zagadaj zamiast biadolic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mateodivar
dla faceta podrywanie dziewczyny ktora bardzo mu sie podoba to stres 10 razy wiekszy niz ten przy maturze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawa jest przegrana
Tak myślałam że zostanie zakwestionowana moja uroda. Nie piszę,że jestem modelką z pierwszych stron gazet przecież ;) Ale wiem że sie podobam. Chodzi mi właśnie o taki typ faceta, który wysyła znaki że się podobam, ale sam nic nie robi w kierunku poznania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Letycja...bez sygnału od kobiety nie ma sensu. Facet ma o tyle gorzej, ze zawsze jest narazony na odrzucenie i stres a tego nikt nie lubi. Inaczej,gdy kobieta mu troche pomaga swoja postawą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawa jest przegrana
mateodivar - no właśnie, ty mnie chyba rozumiesz :) Kurcze może i wina leży tez po mojej stronie, bo ani się uśmiechnąć nie umiem ani nic :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Letycja...
Prawdziwa kobieta nawet nieświadomie wysyła sygnały. Przecież on też to widzi! Jeśli ma odrobinę inteligencji, to to widzi. Wystarczy powłóczyste spojrzenie i facet już wie! Mój wiedział od razu, choć nawet nie wiedziałam, że on to może widzieć, bo siedział bokiem do mnie i to kilka stolików dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawa jest przegrana
to ja chyba trafiłam na takiego którego trzeba troche ośmielić niestety, a ja nie jestem w tym najlepsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mateodivar
nikt nie karze tobie przed facetem klękać i prosić zeby z toba rozmawial , usmiech jest bardzo wazny inaczej taki facet nie wie czy patrzysz na niego z checia czy z obrzydzeniem ale smiechem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo chamy nie maja kompleksow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Letycja...nie badz taka wysmigana:) Jeden widzi wiecej inny mniej. Miałas szczescie a i tak sie troche czasu zbierał, wiec nic nie szkodzi wychodzic jakos lub bardziej na przeciw...w koncu albo sie czegos chce albo nie. znam przypadki, gdy ona zagadała jego i był normalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mateodivar
jestem facetem ale gdyby to byla prawda ( ze jak kobieta spojrzy to facet juz wie ) to bylo by nas z 30 miliardów realia sa troche inne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smrodek i pachnidlo
mi sie wydaje ze ci faceci maja obawe ze laska po prostu jest zajęta i sie tylko osmiesza. chyba o to chodzi... mialam taka sytuacje własnie... z tym ze koles sie odwazyl w koncu zagadac:) ale powiedzial ze tak pozno (po 3 dniach rekolekcji) bo sie bał ze zaraz przyjdą jakies napakowane dresy i mu przyłoza ze startuje do ich lasek ( w sensie ja i moja kumpela:) eeeeeeeehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Letycja...
dobry duch (wizzardp@onet.pl) - kwestia jakiego kobieta szuka faceta. Jeśli szuka takiego "wojownika", co się przekłada w wielu innych sferach życia, to taki z pewnością sam wybiera swoją przyszłość (i to mój typ) A jeśli chce zostać mamuśką to oczywiście, że będzie musiała go wyrwać, a potem się nim opiekować, a nawet możliwe, że i zarabianie będzie na jej głowie. (taki typ zupełnie mnie nie interesuje)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Letycja...
"Jeden widzi wiecej inny mniej" - mnie i tak tylko inteligentni interesują ... i "widzący".. Jeśli teraz nie widzi, to i później nie zobaczy za wiele.. nawet tej przysłowiowej nowej fryzury...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
letycja...masz spaczony poglad na temat. Widze,ze twoja opinia zamyka sie w ciasnych ramach albo czarne albo białe. Nieładnie. Nie ma tylko wojowników i kapci. Zęby było jasne okazywałem zainteresowanie kobiecie nie raz. Miałem i sukcesy, i porazki, więc znam temat lepiej niz ty:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damian82r
Popieram zwykla Polka szmatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grunt im się wali pod nogami na samą myśl o konieczności podjęcia pracy zarobkowej :D tak tak, dla polki usamodzielnieni się oznacza przejście z garnuszka rodziców na garnuszek faceta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podrywanie kobiety nie jest
co w tym nadzwyczajnego, ze chce byc zdobywana? normalna dziewczny, nie jest desperatka i szuka faceta ktory stara sie o kobiete a nie tylko wymaga i widzi jedynie czubek wlasnego nosa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleś z lasu
Ale wiecie kobiety, faceci też chcieliby mieć jakieś znaki od kobiet, że wysiłek nie idzie na daremno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×