Drugie spotkanie część druga

Widzę, że nie tylko ja narzekam :P :) nasz Wesołek "TEŻ" ale jak tu żyć normalnie jak wszystko na przekór się dzieje :( im bardziej się człowiek stara tym więcej ma problemów i zmartwień :( Echhhhhhhhh do bani :( Małgosiu.. dzięki Kochana za troskę ale nie da się tak żyć bynajmniej ja nie potrafię :( jestem bardzo wyczulona na zło a zwłaszcza na niesprawiedliwość i nie daję sobie z tym rady :( Banderasku.. życzę wzorowego wyniku

Jeszcze na dodatek koronka na ząbku mi się poluzowała i wyszczerbiła:( a tyle kasiorki za nią dałam, bo jest z porcelany :( same kłopoty . No ale dosyć tego marudzenia na dziś :)

Pszczółko Banderasku Rozumiem,przepraszam za tą ciemnotę(jeśli poczułaś się urażona)ale nie życzę Ci wygranych w wyborach:):):)hi,hi,hi i za to także przepraszam.

Małgosiu ..fotka w garnku :) Jeszcze trzeba wyczyścić i zapuścić :)

Czesc wszystkim Pszczółko - tak to z tymi facetami jet - nie chce im sie nic robić a jak już coś zrobią to sp ie p rz ą - mój też tak czasami. Dziękuje za kapusta mmmm....:P uwielbiam kapustke na gęsto z koperkiem. a i deserkiem nie pogardzę.. Banderasku - Ty się nie mityguj tylko wal prosto z mostu :D:D bo co by nie mówić - każdy z nas ma prawo mieć swoje poglądy i TO nie przeszkodzi NAM we wzajemnej sympatii i Przyjaźni. Przypomina mi sie sytuacja kiedy moja córka i córka mojej koleżanki przyjaźniły sie w szkole podstawowej - no a jak to między nastolatkami w końcu pokłóciły sie (jakże by inaczej :P:D) i to ostro - nawet sobie nawymyślały i obgadały sie nieźle. I ta moja koleżanka a mama tej dziewczynki - przy jakimś spotkaniu powiedziała mi: czy Ty wiesz T że nasze dzieci sie pokłóciły? i opowiedziała mi jak sobie obie nawtykały. A ja wysłuchałam spokojnie i powiedziałam jej tak: ...dziewczyny sie pokłóciły, za chwile sie pogodzą a może i nie, ale mam nadzieje, że TO nie wpłynie na naszą znajomość? nie mam zamiaru uzależniać się od fochów naszych córek? i mam nadzieje ze Ty też tak uważasz... I w tym momencie ucięłam wszelkie wątpliwości, niedomówienia a w oczach tej mojej koleżanki zobaczyłam wielką ulgę. Nasze dzieci szybko sie pogodziły a my gdybyśmy sie przejęły i wkroczyły to wyszłybyśmy na głupie kwoki. Ja nie ukrywam Wesołku, że mam takie zdanie jak i Ty. Jestem niemile rozczarowana że Twój region tak zagłosował. I ciesze sie że Ty zrobiłaś inaczej. Wesołku Kochany! a nie za prędko byś Ty chciała mieć tak dobrze? :D:D:D a kto powiedział, że będzie łatwo i że los już jutro sie odmieni? I że dobro już teraz do nas wróci? a może trzeba nam jeszcze troche poczekać? wiem wiem...masz już dosyć i doskwiera Ci ta bieda i te pasma nieszczęśc... i że schowałabyś sie do mysiej dziury z najbliższymi Ci osobami które Cie nie zawodzą. Ja też właśnie jestem z samym środku 7 lat chudych :O :O :O i właśnie telepie sie na ośce pod wozem zamiast siedzieć jak panisko na wozie. Małgosiu - Ty kochana dbaj teraz o siebie bo wygląda na to, że właśnie Twoje kłopoty sie kończą i powoli wracasz do normy. Dbaj o zdrowie i o Rodzine. Bo nie chciałabym sie już o Ciebie martwić. Dałaś nam niezły wycisk w zeszłym roku i na początku tego :P:D Pszczólko - zażartuje sobie troche - nie gniewaj sie ;) .. reklamuj tą koronke koniecznie bo jak Ty będziesz nam bzykała z wyszczerbioną koronką? :D :D:D Damie nie uchodzi :P Dziewczyny - kupiłam w drodze z pracy "akatar" - zażyłam jedną tabletke i położyłam sie na godzine - wysuszyła mi ta tabletka wszystko. Woda z nosa sie nie leje, i drożne mam wszystko - jedynie musze zrobić wszystko żeby na tchawice lub krtań nie zeszło i żeby kaszel sie nie pojawił. No i będzie git :D Dostałam dzisiaj urodzinową przesyłke od...wiecie kogo i jestem szczęsliwa. Banderasku - trzymam kciuki za wyniki cyt cyt cyt ;) Roberto - schody fajne w garnku byłam ;) śliczny masz domek i wszystkich w domku też masz fajowych

I trzymam Teretrku mocno kciukasy byś była zdrowa

witam popołudni dziewczynki ja też nie byłam na wyborach al na drugą turę pójdę bo będzie tato i on mi powie na kogo głosować a wysłałam fotki na @

Beti z całym szacunkiem dla Taty i Ciebie - masz swój rozum - pomyśl chwile na na 2 ture idź głosować wg swojego sumienia a nie Taty :D no ale dobrej rady zawsze warto posłuchać.

na rozweselenie - dla wszystkich miłośniczek kotów http://www.smog.pl/wideo/32976/kocia_klotnia_malzenska_klasyk/ ze specjalną dedykacją dla Wesołka:D:P no widzisz Wesołku? lepiej, że nie musisz mieć takich scen w domu -hi hi hi - niech sie martwią inni właściciele :D

ok Terterku pomyśle i zagłosuje sama nawet wiem na kogo będe głosować bo rodzice też na niego na pewno zagłosują

i tak trzymac Kochana Beti! kawusie zrobiłam!!! :D obżarłam sie Pszczółkowej galaretki z bitą śmietaną - trzeba połukać kawusią ;)

nie musze chyba dodawać, że na te kawe ZAPRASZAM! :D

Dziewczynki byłam w tamtym tygodniu w Zakopanem i zero dostępu do internetu. Wybyczyłam się, pochodziłam po górach, tych niższych bo byłam z koleżanką jej synową i wnukami /4 i 6 lat /. Najważniejsze odpoczęłam od moich chłopów, a oni mieli walkę o przetrwanie :D Mam jeszcze tydzień urlopu więc muszę zrobić przegląd mieszkania :D Pogoda znowu beznadziejna, u mnie pada a i tak pozdrawiam wszystkie cieplutko

Witajcie wieczorkiem Tereterku dziękuję za kawusię , to była cappuccino :D bardzo pyszna Cieszę się że dochodzisz do siebie i katar się zmniejszył , nie wiedziałam że akatar jest taki dobry ,obym nie musiała wypróbowywać ale dobrze wiedzieć :) Pamiętasz o okuliście ? Rowerzystko , muszę przyznać że mnie nie źle zaskoczyłaś , byłam pewna że siedzisz z nosem w przetargach a Ty myk i do Zakopca ,no, no, wspaniała odmiana :D Fajnie że masz jeszcze tydzień wolnego, pewnie wybierasz teraz zaległy i bieżący urlop:) Nie dowiedziałam się czy wojna z Małżykiem zakończona ale jak sądzę po takim długim rozstaniu to chyba było wreszcie miłe pogodzenie :P Pszczółko , posłuchaj Tereterka i idź, reklamuj tą koronkę, nich dentysta bierze odpowiedzialność za to co robi a nie tylko kasę Roberto, muszę przyznać że schody piękne, bardzo ładnie prezentuje się cieniowana płytka, a na ścianie też pan układał ? bardzo ładnie położone. Małgorzatko zbieraj wzory, może zastosujesz u siebie takie cieniowane płytki ? ja na balonie mam melanżowaty gres w kolorze szarego różu (chyba :D) ale nic ciekawego,te u Roberty bardziej mi się podobają. Jeśli chodzi o badania w K..cach to były to tylko badania z krwi ,bo szybko robią wyniki. Mają juz być we środę , bo potrzebuje je na czwartek, mam nadzieję że wyjdą dobrze ale stres był ogromny w trakcie jazdy więc nie wiem czy nie będzie mialo to wpływu na wyniki. Banderasku ,co? jak? jest już jakaś pozytywna odpowiedź na Twoje CV? Beti ,miałaś dziś coś wiedzieć w sprawie pracy , wiesz coś ?

Terterku rozśmieszyłaś mnie tym bzykaniem :) z wyszczerbionym ząbkiem hi,hi . Uważaj na siebie i kuruj się i szybciutko wracaj do zdrówka Rowerzystka fajowo tak odpocząć od domu i obowiązków :) Tokino ta dentystka to okropnie pazerna na kasę fakt, że ma najlepszy sprzęt w moim mieście ale czasami też z partoli robotę i w tedy nie ma zmiłuj się tylko trzeba płacić na nowo :( Wyniki na pewno będą w normie :) A teraz idę robić jakąś kolacyję :)

Terterku rozśmieszyłaś mnie tym bzykaniem :) z wyszczerbionym ząbkiem hi,hi . Uważaj na siebie i kuruj się i szybciutko wracaj do zdrówka Rowerzystka fajowo tak odpocząć od domu i obowiązków :) Tokino ta dentystka to okropnie pazerna na kasę fakt, że ma najlepszy sprzęt w moim mieście ale czasami też z partoli robotę i w tedy nie ma zmiłuj się tylko trzeba płacić na nowo :( Wyniki na pewno będą w normie :) A teraz idę robić jakąś kolacyję :)

U mnie dzisiaj nie padalo:) Pierwszy dzien od tygodnia:) W zwiazku z tym malujemy! Nie palarnie, palarnia bedzie pozniej, malujemy duzy(z nazwy) pokoj:) Decyzja zapadla! Wlasciwie to chcialam tylko podkleic rog tapety i podmalowac kawalek, ale doszlam do wnoisku ze sie nie oplaci. Trzeba trobic calosc:O Jutro ruszamy z malowaniem:P Tylko chcemy robic inna technika w tym roku. Zamiast wynosic wszystkie male graty zepchniemy je na srodek pokoju tak ze bedzie dojscie do scian:P Ja tez jestem zaskoczona wynikami wyborow. Roznica minimalna, a sondaze przedwyborcze wskazywaly na zupelnie inny wynik. Przed wyborami przebakiwano cos o prywatyzacji sluzby zdrowia, tzn PiS straszyl biednych ludzi prywatyzacja. Mysle ze to najlepsze co nas moglo by spotkac nasza sluzba zdrowia to prywatyzacja. Czego to sie bac? Nie moze byc gorzej jak jest! Aj moze byc jeszcze goraco u nas! Sciskam Was serdecznie wszystkie bez wyjatku. Slabujace kolezanki i te z klopotami przytulam ekstra mocno. Dziewczynki bedzie lepiej! Glowa do gory. Od dzisiaj mamy juz lato:)

Bonitko:-), jednak coś będziesz odnawiać. już mówiłam M, że moje przyjaciółki coś działają, my nic. A on powiedział, że my teraz parę lat poodpoczywamy :-( :-p

My wlasnie dlugo odpoczywalismy Bechemootku:) Teraz juz nastal czas i trzeba cos zdzialac. Problem jest w tym ze chcemy to zrobic sami. Nie jest to kwestia pieniedzy. Za Chiny nie wpuszcze malarza do domu! Malowal kiedys u nas nawet znajomy malzyka bezrobotny-malarz. To jest chyba najgorsze zlecac prace znajomym:P Zreszta dobry malarz nie jest bezrobotny. Zasmarowal sciany tak grugo farba, pobrudzona odciskami buciskow podloga w calym mieszkaniu. Pod koniec nie mogl ustac na jednej drabinie. Dla rownowagi potrzebowal dwie:P Od tego czasu nie chce malarza w domnu! Mam za male mieszkanie. Pomalutku pomalujemy sami sciany. Sufitow na szczescie nie trzeba malowac.

Banderasku Jak tam po locie samolotem?.Mam nadzieję że nie chowasz do mnie urazy. Bonita No to teraz pasuje posłać nam trochę tych promyków,ostatnim razem się udało.Ja także planuję malowanko ale takie małe z powodu braków w kabzie,hi,hi,muszę zamalować moje freski na suficie,myślicie że już je zamalowałam?! a gdzie tam,no pewnie że jeszcze są,już zdążyłam się do nich przyzwyczaić bo na początku to bałam się spojrzeć do góry.Dobra zawsze mogę powiedzieć że to nie wynik niedbalstwa i lenistwa czy braku gotówki ale czekam aż sufit dobrze wyschnie,farba się będzie lepiej trzymać:p Rowerzystko Łał ja także bym tak chciała:):),kocham góry choć wspinaczka zatyka mi uszy:):) Tokina Jak zwykle troszczysz się o każdą z nas ale czy my dostatecznie troszczymy się o ciebie?!,masz bardzo wielkie serduszko i jeszcze raz dziękuję za przemiłą rozmowę,oczywiście dałam palmę,ostatnio to jest to co wychodzi mi najlepiej.Wszystko sobie poukładam w głowie i jak będę miała dłuższą chwilę czasu napiszę,potrzeba na to dłuższej chwili. Pszczółko Tokina ma rację nawet sprawy medyczne jak były spartaczone można reklamować,no ale już inna sprawa czy się uda. Bechemootku Nic się nie przejmuj jesteśmy w tym braku odnawiania obie,ja tylko ochlapię ściany bo po prostu muszę już i tak zbyt długo pozwoliłam tym plamom gościć na moim suficie.Cały mój dom wymaga remontu i ciągle jeszcze nie wiem jak i w kiedy to zrobię, aż boję się pomyśleć o czekającej mnie zimie:( Terterek Został jeszcze jeden maluszek,teraz często mam go w mieszkaniu,wcześniej wszystkie były na ganku.No ale jak został sam to nawet jego mama zostawia ją i znika na długi czas,widać uznała że już się namatkowała.No i koteczka wystarczy szpareczka i już jest w mojej kuchni a potem wariacja na całego.Mam obie łydki podziurawione bo ona wspina się po nich jak po drzewie,szajbuska jedna.Nie mam kamery bo także było by co nagrywać,takie mi numery wykręca.I nowi właściciele jak na razie zadowoleni z kotów a to już jest ważne,bo znaczy że kotki naprawdę fajne i moje nimi zachwycenie nie było zaślepieniem właściciela,hi,hi.Tylko Buffy ciągle ma nerwa bo jej koteczka załazi notorycznie za skórę i nie może jej nawet podgryzać bo się na nią wydzieram aby tego nie robiła. Zuuzik Urlopik wzięłaś na dzisiaj?! a gdzie sławne 5 min??????????

Bonita my z M także sami malujemy u nas to jednak z powodów finansowych,hi,hi.W sumie to mój M maluje ja się przyglądam,teraz nawet przyglądać się nie będę bo nie mogę łba zadzierać do góry:p.Na moich ścianach jest już tyle warstw farby że niedługo odpadną razem z tynkiem:p

Wesołku Moja M niechętna wszystkim remontom itp. Sam tego też nie zrobi :-P. A ja, tak prawdę mówiąc, chyba nie mam na nic siły. Ale kitusia jakiegoś to bym pomilała :-)

Pstryknij fotkę śnieżynki i jej mamusi. No i Buffi też :-). Włóż do garnka - przynajmniej oko ucieszę :-D

U nas to bedzie odwrotnie Wesolku Ja bede na drabince, a malzyk bedzie jako pomocnik, podawal umoczony w farbie pedzel abo waleczek. Ale ja umie malowac. W koncu pracowalo sie w tej branzy:P Nie wiem czy kiedys Ci juz nie pisalam. Plamy zaciekow na suficie mozna podmalowac olejna farba, zmatowic to papierkiem i to pomalowac emulsyjna. Zrobic cos w rodzaju blokady. Kiedys w Pol..e mieszkalam na ostatnim pietrze i ciadle w rogu robily mi sie zacieki. Nie jest to pewnie fachowe rozwiazanie ale funkcjonuje. Moze sprobuj i Ty Wesolku.

Bechemootku może Ci moją kitunię podrzucę,ciężko się ją tula bo jest zbyt ruchliwa ale od czasu do czasu się roztkliwia i wtedy idzie ja popieścić.A jak chodzi o remonty i nie tylko to jak się nie musi robić to się nie robi samemu,hi,hi a jak życie człeka zmusza to trzeba się wszystkiego nauczyć.Wiadomo że i my wolelibyśmy wezwać fachowca bo na pewno zrobiłby to lepiej ale co zrobić u nas diabelnie drogo sobie za to liczą.No a mój M kurtka kocham go za to(no nie tylko za to :p) istna złota rączka,zrobi prawie wszystko.

Ja bym nie oddała pędzla mojemu M :-o Raz tylko tapetowaliśmy pokój i trzeba było uzyć do tego kilku butelek wina - dobrze, że sklep mieliśmy wtedy za winklem :-D. Ale były to czasy hihiii, stare...i chyba dobre.

Wesołku :-), chciałabym kitunię! Jak dobrze że masz "złotą rączkę" - ja mam "złote serce", też dobrze :-D

Bonitko tak zrobimy jak radziłaś,planujemy robić to dopiero w sierpniu bo wtedy M będzie mieć urlop.Nie wiem jeszcze do końca jak to przeprowadzimy bo i dziewczynki będą,może wszyscy weźmiemy pędzle w dłonie i do dzieła,gorzej już pewnie być nie może,hi,hi więc spoko. Bechemootku Fotek już napykałam jej sporo ale tradycyjnie jeszcze nie nabyłam umiejętności przeniesienia fotek z aparatu do kompa,z lenistwa trochę i z braku czasu trochę także.No i jeszcze Zuuzik mi przypomina o tej mojej nieszczęsnej fotce,mojej czyli przedstawiającej moją uroczą osobę,he,he,he :p.No i może jak się wyszykuję na wesele to se walnę,potem toto się foto shopem przerobi:):).Nie wiem tylko czy będę w stanie się wyszykować,bo mogę być zbyt zajęta bo mam sześć placków upiec.Wszyscy będą latać po fryzjerach,kosmetyczkach a ja tradycyjnie przy garach:):)

:) Bechemootku myslisz ze powinnam zrobic maly zapas na jutro:P Farba musi trzymac:)

Bonitko, z całego tego zamieszania remontowego, ja najchętniej zamieniłabym chałupkę. Na coś małego, bez schodów itp...