Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tokina

Drugie spotkanie część druga

Polecane posty

Bonito kochana a może wykukałabyś jakiś pensjonat na Podlasiu? Będe 2 tygodnie w Wigrach. Spotkałybyśmy sie - tam jest cisza i spokój bo to park narodowy - nawet motorówki mają zakaz pływania. Odwiedziłybyśmy Bondi i byłoby super. A pogodą nie nie martw bo sierpień podobno ma być suchy i upalny. Dopiero końcówka sierpnia ma przypominać jesień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piękne jeziora, kajaki, rowery i przecudny klimat i spokój. Piwa pod dostatkiem :P:D świeże ryby, a my już zaklepaliśmy rowery i kajak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyneczki jedziemy tam gdzie byliśmy w ub. roku czyli do Międzyzdrojów. hehe co roku po wakacjach obiecujemy sobie, że następny urlop spędzimy w innym miejscu, a jak przychodzi czas, to znów lądujemy w tym samym miejscu i tak przez kilka sezonów z rzędu:P z moich obliczeń wynika, że w przyszłym roku już musimy zmienić miejsce:P Terterku wiem (raz byłam;)), że jeziora mazurskie i otaczająca je przyroda są fantastyczne, ale nie ciągnie Cię nad morze nic a nic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciągie mnie ciągnie - ale stało sie tak jak z Tobą: po kolejnym pobycie w Ustce, Międzywodziu, Mielnie i Jantarze powiedzaiłam dosyć! :P:D i pojechaliśmy na Mazury. Jak spenetrowaliśmy Mikołajki, Giżycko i Ryn - wylądowaliśmy w Wigrach. Jedziemy tam 4 raz i uważam że ostatni - bo czas zmienić. A w 2012 roku na 30-lecie pożycia to już musi być coś ekstra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh :DZuuziczku to masz z wakacjami tak jak ja ,też co roku sobie obiecuję że w następnym pojadę w góry Kosmitki a nie w Pieniny i co ? oczywiście znów jadę w Pieniny ale cóż się dziwić jak kocham je bardzo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tereterku na 30 lecie dzieci zafundowały nam wczasy w Wiśle ale na 35 nie było takiego wypasu :( :D :P Wiem że to nie takie coś ekstra jak Ty myślisz ,bo pewnie oczęta Twoje w tym momencie skierowane są za granicę ale ja się cieszę że to była Wisła bo na dalekie wojaże z moim Małżem to raczej bym się nie wybrała :D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to mamy podobnie;) qrczed z czego to wynika? z lenistwa, przyzwyczajenia, obawy przed nowym??? czort wie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee tam w czym ta zagramanica lepsza od naszego pięknego kraju;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzik- to wynika ze wszystkiego co wymieniłaś :D moja małża to konserwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i zapomniałam powiedzieć, jedziemy na 7-8 dni, czyli najwcześniej odezwę się w przyszłą środę lub czwartek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam nie moge sobie niczego zarzucić - zdeptałam naszą kochaną Polske wzdłuż i wszerz - to choć na stare lata w jakieś egzotyczne kraje mogłabym kuknąć - choć od wielkiego dzwonu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Terterku ze wstydem przyznaję się, że ja też konserwa jestem:P i jeszcze jadę, jadę, a im bliżej wyjazdu to mam jakieś obawy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuziku - życze Ci romantycznych chwil, miłego towarzystwa, ciekawych wrażeń, słońca (z umiarem, tak żeby piękne ciało mieć), ciepłej wody, spacerów. No i wracaj cała zdrowa i zadowolona ❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja specjalnie też sie nie upieram ale chciałabym żeby mój małż choć raz fantazją mnie zaskoczył :D Ale i tak lubie te nasze wyjazdy, nie mamy wtedy żadnych konfliktów, chodzimy jak dwie papużki, leniuchujemy ile wlezie, no i tak jakoś jest za każdym razem jak w miesiącu miodowym. Zaliczamy też zwykle jakieś super wyjście na romantyczny obiad lub kolacje w dobrej restauracji i tedy czuje sie jak księżniczka :D oj ;) lubie to :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i oto w tym chodzi, żeby oderwać się od codzienności:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja Ci życzę wspaniałej pogody ale nie upałów , wspaniałego męskiego towarzystwa, wielu adoratorów coby Małżyk zrobił się zazdrosny :P i oczywiście wspaniałego wypoczynku👄 wracaj szczęśliwa i opalona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tokina ja Ci dam męskiego towarzystwa:P mój małż nie ma poczucia humoru na ten temat - im starszy tym gorszy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, pomacham Wam łapką wieczorowo. Ależ pięknie urlopujecie :D...aż i mi się zachciało wyjazdu....:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra dziewczynki lecę, bo jutro trzeba raniutko wstać, wyjazd ok 7.30 całuję Was mocnooooooooo👄 i do zobaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuuziczku odrobina zazdrości jeszcze żadnemu facetowi ani związkowi żadnemu nie zaszkodziła :D:P Poetko przecież Ty ciągle w rozjazdach i jeszcze chce Ci się gdzieś wyjeżdżać? no chyba że też w te same dobrze znane miejsca gdzie jest nam dobrze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację Tokino...ciągle wyjeżdżam...ale przeważnie w to samo miejsce i to miejsce juz traktuję prawie jak własny dom. Teraz tez jestem na wyjeździe...ale pogoda sie sknociła straaasznie, siedzimy w domu.... Zuuzik...nie zadzieraj nosa, kocha i już!!!:D Duuuuużo radości z urlopiku👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuuziczku skarbie życzę Ci szczęśliwej drogi, słońca, dobrego wypoczynku i dużo adoratorów jak pisze Tokina :) wracaj do nas opalona i wypoczęta. My tez jedziemy 2 sierpnia leniuchować :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buziam dziewczynki i spadam, bo moje szczęście pomrukuje, czy przypadkiem nie zasnęłam przy kompie...:D, Buziam wszystkie i dobrej nocy życzę...Paaaaaaaa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak wszystkie gdzieś wyjeżdżają a ja najwyżej pojadę nosem pod kołderkę :( niestety pracora ,ale jak mówiłam zostaję tylko do ostatniego listopada, ciekawe czy wytrwam w postanowieniu czy będę jak Banderasek :P co rusz zmieniać zdanie :D:P Dziewczynki lecę już na podusię bo jutro wiadomo gdzie i po co ale jutro będę miała lepiej bo nie pojadę rowerkiem tylko Małż zawiezie mnie autem bo przecież znów leje jak głupie a u nas ma spaść 8 wiader wody na metr 2 więc masakra :O:( Trzymajcie się cieplutko dziewczynki, życzę spokojnej nocy i pięknych snów 👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×