Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tokina

Drugie spotkanie część druga

Polecane posty

Dobry wieczór dziewczynki, przepraszam nie było mnie ale nie z mojej winy :( jak zawsze nawalił net a poza tym też brak czasu:( Widzę że nasz kochany Tereterek wreszcie wrócił i to mnie bardzo ,bardzo cieszy👄 Widzę też że Wesołek odezwał się nareszcie i mam nadzieję że tak już zostanie👄 Pszczółko a to niespodzianka , na tyle rzeczy jesteś uczulona, do tej pory żyłaś sobie w nieświadomości i dobrze było a tu nagle alergia:( Mam nadzieję że ten pobyt nad morzem zmniejszył trochę Twoje dolegliwości👄 Bonitko tak mi przykro że Małżyk znów w szpitalu, masz rację. powinien więcej uważać na siebie,choćby po to by zaoszczędzić Tobie stresów 👄 Dziewczynki wybaczcie nie piszę do każdej z osobna ale nawet nie jestem w stanie ogarnąć tylu stron i spraw. Chciałam tylko zauważyć że Bechemootek zwróciła wczoraj uwagę że rozpoczęła nową stronkę 170 i przypomniałam sobie że dokładnie wczoraj minęło dwa lata odkąd jesteśmy na obecnym topiku.Równe dwa lata temu nastąpiła historyczna chwila, został założony ,ale czy ktoś o tym pamięta ? Kiedy pomyślę ile rzeczy spraw historii wydarzyło się w tym czasie w życiu każdej z nas, jestem szczęśliwa że mogę być wciąż z Wami👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pszczółeczko! Ty się aż tak bardzo nie przejmuj tymi testami. Ja miałam już robione wielokrotnie, bo alergie się zmieniają. Kiedyś miałam olbrzymie uczulenie na pomidory ale i tak jadłam, do kocham pomidory. Miałam uczulenie na sieść kota i psa. Ale mam kota i psa:-D. Ciągły kontakt z alergenem to jak szczepionka. Niestety astmę mam już stwierdzoną. Wciąż biorę środki przeciwalergicze a w razie ataku astmy, mam w domu środki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Personalna! Wspaniałej wyprawy w Gorce, pozdrów ode mnie Turbacz - góry mojego dzieciństwa i młodości :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tokinko, dobrze, że zaglądnęłaś mimo nawału zajęć. Ja doskonale zdaję sobie sprawę odkąd "działamy" :-D. Właśnie zbliża się moja druga rocznica operacji, a przecież dołączyłam do naszej paczki we wrześniu, już po, szukając wsparcia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bechemootku , nawet nie wiesz jak mi teraz trudno wygospodarować choć z godzinkę na kompa, jeśli już tak jest to szybko odbieram pocztę, wysyłam przelewy ,czasem coś piszę z synem ale jestem tak padnięta że marzę tylko o spaniu. Bądź spokojne Bechemootku , minęły dwa lata i teraz tylko będzie lepiej , przynajmniej jeśli chodzi i te sprawy które nas połączyły. Martwi mnie bardzo Twój stan zdrowia , bo jak piszesz wciąż Ci coś dolega , bardzo bym chciała by wszystkie te utrapienia minęły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zbliża się już 21 pewnie się pożegnam, może jutro będzie lepiej choć czekają na mnie dwa wiadra aronii i muszę je jutro przerobić, w dodatku znów muszę jutro obrywać ogórki i pewnie też będzie coś do zrobienia w tym temacie :) Teraz już mówię dobranoc dziewczynki , ściskam Was serdecznie i życzę spokojnej nocy i miłych snów 👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem doskonale, też tak mam, że jestem w laptopie, żeby pracować itp. A czasem, gdy mam wolne, to jestem zbyt zmęczona. Na pewno brakuje wypoczynku, takiego urlopowego. no i lato dla mnie było koszmarne, teraz opero zaczyna powiewać chłodnym wiaterkiem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kumy :D I te co z urlopów powracały, I te, które ich nie miały, i te, które marzą o więcej czasu dla siebie, Heloł...jak mówi Zuuzik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo wieczorow🖐️ Pszczółko tak jak mówi Bechemotek moje dziecko je te rzeczy tylko orzechów nie ,bo te ją duszą i jest na nie uczulona,a siostra ma 2 koty i nie jest uczulona a kiedyś była więc różnie to się ma do reguły ksiązki a rzeczywistość Tokina,no a ja myśłam ze tylko u mnie są problemy z netem ostanio do obrzydzenia widzisz miałam napisać ,ze 2 lata jesteśmy jakoś tak z leciało poszliśmy w gości a wróciłam o 1.00,a spotkalismy z kuzykną ,kuzynem i koleżanką których widziałam rok temu,ale mamy ze sobą kontakt,bo one wyjechały z Polski. Wesołek sie pokazał❤️ Tertek wróciła to będa śniadanka,bo zmizerniałyśmy przez ten czas:P a wiecie co dzis koles dzwonił by mi dołozyc programy na telewizyjne,to ja sobie zmniejszłam rachunek a on koniecznie na 25zł chciał mnie dodatkowo na mówić,a ze kończy mi się umowa i ich olewam bo mojego przekręcili.A był tak namolny ja mowie,ze nie a on zreszta wiecie swoją śpiewke,aż mu powiedziałam ależ pan namolny chyba mówię wyrażnie,że niehcę i dopiero dał spokój Bonitka wyśpij się odpocznij duzo zdrówka dla małzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo!!! Poetko :-)! Pozdrawia ta, co nie była na urlopie, nie wie czy będzie i ta co chciałaby, ale...... :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kosmitko,,,nie dziw sie, że przez telefon sprzedający usługi są namolni, mają z tego pieniądz. Znam kogoś, kto od sprzedania usługi ma 40 zł....nie dziw się więc, ludziska chcą zarobić bo o pieniądz trudno, takie czasy....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cholerka to nie było takie słowo co ten cenzor sobie pomyśłąm🖐️dziewczyny,ale mnie wkurzył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bechemootku, namawiałabym Cię na troszkę życia dla siebie, to działa jak najlepsza witamina...:(, i takie piękne zdjątka nam wtedy podsyłasz...zawsze jest jakieś ALE, sztuka w tym, żeby ALE przepędzić, odłożyć na półkę...na ile się chociaż da...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie Kosmi, jesteś normalna, nie mamy czasu na jałowe rozmowy w dzisiejszym rozpędzonym świecie, a praca "takiego sprzedającego" to coś ohydnego....przechodzą specjalne szkolenia, żeby to psychicznie wytrzymać i nie reagują na czyjeś "nie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny najpierw mnie wkurwił,a teraz to się smieję cholerka co za człowiek niezna się:P:) rozbawiłyscie mnie tym morzem i dwója:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam, że się powtarzam :-o ale wpisuję ahoj przez samo h H!!!!!! a złośliwiec pisze ahoj przez "ch" - cenzor do zwolnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bechemootku, czy już wszystkie warianty przećwiczyłaś :D??? Bo zaraz boki pozrywam ze śmiechu.....:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kosmi...tak trzeba, włanczaj luzik...... Bechemootku.....jakbyś nie pisała....CENZOR wie lepiej o czym damom nie wypada :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co dziś to prawda czas zapieprza strasznie my ciągle gdzieś gonim,jak się w róce w moje smrkate lata gdzieś to inaczej było. pamietam jak straszyli czarną wołgą ,różne historię dziecią je odpowiadam to oni buzię otwierają,a ile razy człowiek w szkole drewnianą liniką dostał łap,a dziś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poetko! Wiem, że brakuje witaminy :-(. Wciąż jednak coś przeszkadza. W tych cholernych upałach rozkręcałam działalność, zdychałam w piekiełku, znów musiałam zacząc brać chemię na to moje nieszczęsne łzs itd, itp...a czas płynie. Dzięki za dobre słowo 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bechemotku niweim jak dzis pogoda była u ciebie u mnie dziś by ci odpowiadało bylo 16 i wiaterk słońca jak na lekarstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×