Drugie spotkanie część druga

Ja Ciebie przygarne Zuziku ;) - oferuje Ci funkcję asystentki wykładowcy :D A tak serio - to absolutnie nie miej wyrzutów i wątpliwości - ludzie wolą jak jest porządek i wszystko jasne - w ogólnym rozrachunku to sie bardziej obu stronom opłaca i szacunek daje. Nie słuchaj więc tego cichego głosu gdzieś zza pazuchy, który mientkie serce ma :P Wesołku :D chlebek wyjęty z pieca i obżarty z obu stron - obie piętki, przylepki, koncówki (jestem ciekawa jak u Was sie mówi) zażarte jeszcze ciepłe :D Pycha! robiłam z serem i ziołami i pół na pół z mąką żytnią bo miałam. ale następny upieke z mąki białej. Dzięki za pomysł i przepisik

Wesołku to Ty pogodowy barometr jesteś, niestety kosteczki cierpią:o Bonita jak się czujesz, daj znać:) Bondi to już nie jest śmieszne:o gdzie się podziewasz, daj znać Roberta jak się ma synuś;) O-si, dawno nie widziałam ślicznoty:)

Ogłaszamy akcję,,Kto przygarnie Zuuzika,,:):) Zuuzik skarbie wal do mnie jak w dym ale wyznam szczerze nie wiem jak długo udało by Ci się u mnie wytrzymać,zrobiło się u mnie uboguchno:):).No ale teraz szkoły przetrwania w modzie miała byś jakąś odmianę:):) Buffy wykąpana teraz leży mi na kolanach okręcona szczelnie ręcznikiem,nie mogę jej suszyć bo się boi suszarki,musi mi sama wyschnąć.Obie jesteśmy mokre:p:)

Ciesze sie Wesołku, że choć troche Ci gnatki rozmasowałam - trzeba przyznać, że przykurcze to Ty masz:P - dlaczego sie tak spinasz? rozluźniaj sie częściej ;) hi hi :D:D:D

Terterku u mnie to i przylepka i piętka:) uwielbiam takie chrypiące i zawsze je zjadam:) a najchętniej okroiłabym i wszamała całą skórkę z chleba:P

Wesołku? a mogłabyś wykąpciusiać mojego Filusia? bo łazi cały dzień jakiś taki skwaszony i niedomyty :P - adrenalinka by mu dobrze zrobiła Jest ci on czyścioszkiem wielkim ale przydałoby sie wykąpac

Terterek:) Cieszę się że chlebek smakował,no sama przyznasz że łatwizna w produkcji a smak klawy.U nas mówimy na to piętki choć te inne kreślenia także znam. Zuuzik masz rację,taki stary barometr ze mnie:):) Proszę o wybaczenie źle mi się pisze z psem na kolanach,zapierniczam jedną ręką.

Wesołku akcja fajna;) wiedziałam, że mogę na Was liczyć:D:D:D a przy okazji żaden ze mnie krezus:P i niczego się nie boję (oki, pająków się boję):P

Terterku ostatnio musiałam swojego czarnuszka trochę umyć w wannie, oj była jazda - on w ogóle boi się łazienki i nigdy do niej sam nie wchodzi najwyżej zagląda;) było miauczenie w niebogłosy, próby ucieczki, ale udalo się, natomiast suszenie tylko ręcznikiem i przy kaloryferze

Wesołku a psiurka nie wyciera nochala w dywan? mój pesio tak się zachowywał po kąpieli i trzepał się co chwilę:P ale dawał się suszyć

piesio;)

ooo Sami swoi w telewizorni:) lubię bardzo

Terterk no wiesz czasem lepiej trochę się spiąć,jak człek za bardzo rozluźniony może sobie popuścić:p:) No kotów jeszcze nie kąpałam i wyznam szczerze jakoś mnie do tego nie ciągnie. Zuuzik w sumie nie straszydła miałam na myśli,nie położyła bym cię w stodole razem z myszami,hi,hi choć spanie na świeżym sianku wspaniała przygoda.Chodziło mi skromniutkie warunki domowe,zero luksusu i szyku,przeciekający dach,hi,hi itp.

Zuuzik no pewnie że pieseczki lubią tarzać się po dywanie ale nie puszczam mojej małej dopóki mi całkiem nie wyschnie,po co ma mi kurze wycierać mokrym włosem:p:) Teraz muszę zniknąć,trzeba ją pociągnąć jedwabiem i wyczesać,bo się zrobią dredy.Narka,powinnam jeszcze przybyć za jakiś czas.

Wesołku :D:D:D on sie już sam myje - widać poczytał co wyklepałam klawiaturą :P Wesołku- żadna z nas w pałacu nie mieszka - więc spoko spoko ;) Mnie samej zdarzało sie czasami gościa na materacu dmuchanym gościć ;) Ide zrobić małzowinie chlebka z masełkiem bo już pytał " a co to żonko? chlebuś pieklaś?" - wlaśnie wrócił z treningu

Weołku :D:D:D ten chichot to nie z kota tylko z tego Twojego spinania i potencjalnego rozluźnienia z popuszczeniem :D:D:D

Wesołku te właśnie skrome warunki miałam na myśli, że mi nie straszne i się ich nie boję:P a pzy okazji "bania" wpisałam pająki:P

jużide tylko jeszcze jedno: zauważyłam że w Wesołku coś mi zżera literke "s" i robie z Wesolka "Weołka" - musi jakiś troll internetowy siedzieć tu na cafe w kąciku

Terterek hi,hi to chyba w formie rewanżu bo mi także coś dzisiaj pozjadało e i nie ma Terterka tylko wyszedł Terterk,no ale chyba nie będziemy drobiazgowe i sobie wybaczymy ten głód na literki;):p:):)

Dziewczynki gdzieś że tak powiem wsiąkły ja także muszę się pożegnać,dobranoc i pięknej kolorowej nocy a jutro wyjątkowo udanego dnia,pa,pa

Dobranoc Perełeczki :)

Hallo dziewczynki jakos mi jest ostatnio do d.py. Cosik pobolewa mnie brzuch:( I glowa ..i nie wiem co jeszcze:( Czuje sie zmeczona nawet jak nic nie robiie:( Musze sie przelamac i pojsc do gina. Cos za czesto mnie pobolewa:( Boje sie ze moze te pozostawione jajniki cos tam... Eh... moze lepiej samemu nie spekulowac:O Zuzik ja oferuje Ci posade mojej asystentki, elegancko mozna to nazwac Pani domu czytaj mieszkania (malego M-4) Posada dobra, roboty prawie zero, mozna sie wyspac do poludnia:P Ty jako asystentka mozesz spac nawet pol godziny dluzej:) A tak na serio. Sytuacja nieprzyjemna jest tez dla Ciebie, bo musisz dac upomnienie. Ale kazdy musi robic to co nalezy do jego obowiazkow. Ty tez. Jak sie urywa z pracy trzeba liczyc sie z konsekwencjami. W koncu wszyscy sa dorosli. Praca to nie przedszkole. Boli brzuszek, zabieram zabawki i ide sobie do domku. I nie przezywaj tego zbytno, bo pewnie jeszcze wiele razy bedziesz miala podobna sytuacje. A wlasciwie to przejdz nad tym incydentem do porzadku dziennego. Kosmi ja mam dla Ciebie dobre pomysly na prezenty dla chlopczykow. Moze cos z sex-shopu:P. Gumowa laleczka, owocowe kolorowe kondomy, rozowe kajdanki albo wideo z soft filmikiem:P Dzieci dzisiaj zaczynaja wczesnie:P Wesolek jak masz pod reka ten link z przepisem na chlebus to ja poprosze. Wiem ze podawalas ale nie chce mi sie szukac. Ide teraz sie myc i chyba sie juz poloze. Nic dobrego juz dzisiaj nie wymysle Dobranoc.

Witam w środku tygodnia cichutko zaparzam naszą kawe (__)? (__)? (__)? (__)? herbatę I__I? I__I? I__I? inusię U? U? U? Wstałam z poczuciem, że nie chce mi sie nic :O No ale dobra robie śniadanko - może sie rozkręce: dzisiaj sery http://www.winomistrzow.pl/images/deskasera2.jpg i owoce ma się rozumiec: http://okolicznosciowy.pl/wp-content/uploads/2008/12/owoce.jpg no i musli ma się rozumiec Bonito :D - przebiłaś nas pomysłami na prezenty :D:D:D Podaje Ci za to link który dostałyśmy od Wesołka http://www.wielkiezarcie.com/recipe1135.html Zbadaj lepiej te swoje dolegliwości nie kuś losu Pozdrawiam wszystkich i życze miłego dnia lecę do pracy

Bonita No proszę,proszę kto tu nam ciemna nocka zawitał?! i jakie rady na paczuszkę dla chłopczyka,ale by się Kosmitka wstydu najadła jakby ją zaparowano z tą paczuszką:p:).Podciągnęli by to pewnie pod molestowanie nieletnich,to teraz bardzo modne:p:):).No a jak chodzi o zdrówko to nic nie dumać tylko żwawym krokiem do lekarza,nam potrzeba zdrowej uśmiechniętej i błyskotliwej Bonitki jak kwiatuszkowi wody.Więc jeśli nie masz ochoty zrobić tego dla siebie zrób to dla nas. Terterek Ciesze się że już wróciłaś z tych wywczasów,bo ma kto serwować śniadania:););););):),oczywiście nie tylko z powodu śniadań,żartuję sobie troszeczkę:):) Dziewczynki u mnie mgła,gęsta i mokra,świata prawie nie widać.W taką pogodę lepiej nie wyłazić z ciepłego łóżeczka a jak już koniecznie trzeba to termos kawy niezbędny,bo inaczej człowiek zaśnie na stojąco.Ja już nasmażyłam naleśników z serem więc serdecznie zapraszam na drugie śniadanie,lu wczesny obiad jak która woli:):).Jak tu wysmarować naleśnika?!,hi,hi,to misi być cosik takie plaskate,hi,hi VVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVV dobra to musi wystarczyć:p:).Jakby co to są trójkątne naleśniczki z serkiem waniliowym i sosem czekoladowym na wierzchu.Zapraszam i smacznego:):)

No i pozjadało mi się trochę literek ale mam nadzieję że domyślicie się mimo wszystko co autor miał na myśli,hi,hi:p:) No i miłego dnia

Hej Terterku Bonitko ta pogoda wpływa na wszystkich i tak się możesz czuć :( ja też nie najlepiej się czuję listopad to mój najgorszy miesiąc :( Aby do wiosny :) Wesołku naleśniczki pyszne mmmmm A ja stawiam kotlety schabowe (OOOOOOOOO)> ziemniaczki(oooooooooo)> i kalafior (@@@@@@@@)> smacznego

http://www.youtube.com/watch?v=LnI0sTmGn4k&feature=related

Pszczółko No obiadek pierwsza klasa,normalnie wymiata moje naleśniki:p:) Kosmitko Mogłaś zakłócić ten spokój jakimś mocnym akcentem a ty tak spokojniutko z piosenką na ustach. No dosyć tego marazmu,dawać tu na ploteczki i pogaduchy.Tak ja wiem pogoda raczej do spania a nie do rozrabiania ale trzeba się sprężyć i rozruszać atmosferę, bo nas pokryje kurz:p:):)

O matko ile jeszcze trzeba napisać by przekroczyć tą zaczarowaną 324 stronkę?!

HA,HA,HA,HA UDAŁO SIĘ Teraz powinno już być z górki