Drugie spotkanie część druga

Poetko dzięki za zdjęcia, pięknie się prezentujecie na tle ruin, ale Gucio najpiękniejszy:D Ma bardzo sympatyczną mordkę. Jeżeli można zapytać, gdzie zachowały się takie ruiny zamku? Trochę spóźniony obiad podają: młode ziemniaki z koperkiem, jajko sadzone i kefir. U mnie skwar +46 w słońcu. Miłego popołudnia

Ja do obiadku Bondi dodaję gulasz z kurzęcych serduszek i surówkę z kiszonej kapusty (od kiedy pracuję od rana obiadki gotuje mi mamutek). No i cała michę truskawek (u mnie już po 6 zyla.) i kompot z rabarbaru, z mojego ogródka. Dziewczynki, ruiny zamkku są w Rudnej (chyba tak sie nazywała miejscowość). A potem pojechaliśmy nad starorzecze Wisły pobyc trochę z tatarakami i żabami. Szczeście chciał, żebyśmy popłynęli promem (ja jeszcze nigdy tego nie robiłam)...ale sie nie udało Prom był nieczynny. To wszystko jest w Jurze Krakowsko -Częstochowskiej. Od mojego Szczęścia w którą stronę by się nie ruszył to albo ruiny zamku, albo skały, skałki, skałeczki. Bardzo misie podobuje tamtejsza okolica. Dobra, lecę teraz walczyc z chwastami. Buziole :)

A ja podaję jeszcze ciasto z rabarbarem wyhodowanym na własnej działce:D Dla nieodchudzających się odrobina bitej śmietany, pycha:D Poetko u mnie też po 6zł truskawki, a jeszcze z tydzień i będę miała własne, kwitły bardzo obficie i mam nadzieję że tyle będzie owoców. Do gara wrzuciłam piwonie z działki.

Witajcie dziewczynki Tokina Bardzo mi smutno,angina przykra sprawa i na dokładkę złe wyniki.Trzymaj się cieplutko,szybciutko wracaj do zdrowia aby mieć siłę popracować nad poprawą wyników,przytulam mocno. Poetko Szczęście niezłe ciacho,jak mawia Zuuzik,teraz już wiem dlaczego nie chciałaś go zabrać na spotkanie do K.Ruiny i okolice także urocze ale Gucio,no Gucio to skradł mi serce na odległość.Te klapnięte uszka,ten kolorek,czekolada mleczna:) a te oczęta,spojrzenie, oj dobrze że nie pod moim domem się zagubił bo było by u mnie trzy na trzy,hi,hi.Czyli trzy koty i trzy psy,jednym słowem śliczny,niech się zdrowo chowa i nie zeżre kurczaków:p:):) Zuuzik Noc kultury czy jak macie? i u nas w L jest w ten weekend taka noc,moja córka płacze bo z powodu wesela nie będzie mogła pójść. Tym razem zamówienie było na dwa plaki,więc spoko.Tortów na wesela nie robię,co to to nie, nie mam aż takich zdolności.Ostatnim razem było w domu,bez pompy więc mogłam zaryzykować wpadkę:p:) Bondi Roberto Małgorzato Banderasku I dzisiaj nieobecnym jeszcze(pisze jeszcze bo godzina młoda;):) )

Dziewczynki U mnie dziś było baaardzo gorąco :O Wrrrrrrrr Dopiero teraz lekutko się ochłodziło... tokinoto się dopiero narobiło:((((Dużo zdrówka i koniecznie powtórz wyniki!!!! Wesołku bondiszkoda,że nie zdążyłam na obiadek;))))ale za to ciasto już pałaszuję:DPyyyyychota:)))):)))))Dzięki bardzo poetkoten gulasz to mi taki ,,podejrzany,,;)))hi:))))hi:))))hi:)))))....a może nie hi,hi,hi:)))));))))) Powiem WamDziewczynki,że jestem wykończona na maxa:Ptylko,że to brzmi tak bananalnie...przecież ja tak mam często:((((Tylko oram i tyram i tyram i oram:((( Oczywiście to wszystko nic!Jak się zaczną wyprzedaże:P to będzie coś! Śpijcie smacznie Jutro udanego i nie!upalnego:Pdnia Dobranoc Małgosiu

Dzień dobry Dziewczęta Kawusię zapodaję i herbatkę i inusię :-):-):-) (_)>(_)>(_)> > {_}>{_}>{_}> Na śniadanko mus zaczekać ;-) Wspaniałego dnia Pozdrawiam :-) i buziam bardzo:-D A ja lecę niebawem wiadomo gdzie:-P Małgosiu tokino Dziś też smażalnia

Zapomniałam:Oo żurawince dla pszczółki >>

Witam, pozdrawiam i przytulam do serducha Banderas ku dzięki za inusię A u mnie jeszcze domowy rozgardiasz :( Trzy tygodnie leczyłam zatoki już jest dużo lepiej ale antybiotyki zrobiły niezłe spustoszenie w moim żołądeczku i jelitkach:(. Chorym życzę szybciutkiego wyzdrowienia Wszystkim miłego dnia

Banderasku dzięki za kawusie a ja dodaje moc wody bo dalej smazalnia ma być jak piszesz.Spokojnej pracy zyczę. Wesołku a Ty idziesz na weselisko czy tylko ciasta piekłas? A to juz wiem dlaczego moje dziecko nie przyjedzie na niedziele to przez te noc kultury jak piszesz.A mówiła ,ze ma sie uczyć do egzaminu ponoć Tokino zdrowia zyczę a moze wyniki złe przez angine ,przeciez jak jest stan zapalny w organizmie to i wyniki złe.Na pewno będziesz musiała powtorzyc. Zuziczku do dobrze,ze wyniki tarczycowe masz dobre ,a nie dawał Ci lekarz na usg tarczycy teraz by zrobić? Ja w lecie mam powtorzyc hormony tarczycowe,pewnie na tsh da mi skierowanie rodzinny a ft4 pewnie nie da.Tobie tez rodzinny nie daje na to skierowań?

Personalna ,wiesz na takie problemy mi dawał lekarz lacidofil własnie po dużej dawce antybiotyku i debretin,życze zdrowia,brałam t e leki długo i pomogło.Ale to wypisuje lekarz ,nie wiem czy bez recepty kupisz. Dziewczynki a u mnie truskaweczki po 7 zł.Ale pogoda to pewnie szybko stanieją.

Poetko Gucio super,Szczęscie też ,wreszcie jestes szczęsliwa. Bondusiu a Ty masz duzo tych truskaweczek na działce?

Witam Personalna Dobrze że infekcja wyleczona teraz może będziesz mieć więcej sił aby do nas częściej zaglądać :):) Małgorzatko Tak dzisiaj i ja weseliskuję co mnie wcale nie cieszy,nie jestem ostatnio imprezowym człekiem. Bandesrasku Dzięks i wytrwałości. Jak myślicie Terterek tęskni za nami choć troszeczkę? Miłego dnia i buziaczki

Dzieńdoberek wszystkim Jako że wszystkie już rozbudzone kawą i herbatą od Banderaska teraz przegryziemy co nie co: parówki jubilatki, żółty ser królewski, masło, chleb razowy, orkiszowy, sałatka z pomidorów z cebulką, musztarda. No i oczywiście nie może dziś zabraknąć napojów, zgrzewka wody mineralnej i kartoniki z sokami owocowymi. Mnie najbardziej smakuje jabłko-mięta Tymbarka . Małgosiu mam 120 krzaczków truskawek, owoców jest zatrzęsienie, oby tylko wszystkie dojrzały to narobię dżemów. Chorym życzę zdrowia, pracującym jak najmniej klientów, a wszystkim miłego dnia, dużo cienia i umiarkowanego wiatru.

Witam w piękną słoneczną sobotę ;) Banderasku mmmmmmmmmm mocno ściskam za żurawinkę Widzę, że niektóre się rozchorowały :( bardzo mi przykro. Tokino musiałaś coś zimnego się napić, że angina Cię złapała no jeszcze na dodatek złe wyniki :( dbaj o siebie kochana Marijko jeszcze nie widziałam fotek :( ale zaraz lecę na @ po oglądać Twoje cudne wnuczęta Zuuziczku to dobrze, że wyniki ok Personalna musisz zażywać lacidofil przy antybiotyku jak pisze Małgosia Poetka z Ciebie zgrabna kobitka jest z taka wagą Bondi dzięki za napoje Pozdrawiam i życzę w miarę ciepłego dzionka ;)

Marijko wnuczęta cudowne jak już pisałam :) córcie śliczne jak mamusia Wesołku

A ja nie dostałam wnucząt od Marikji,mozę ktora podeśle i do mnie. Bondusiu ja robię truskawki z dżemixem i dodaje tez malin ,wychodzą super naprawdę.Za śniadanko dzięki I u mnie dzis truskawki kosztuą 5zł bardzo ładne.Ciekawe czy w sezonie spadna choć do 3 zł. Wesołku udanej zabawy a moze pochwal sie co spiekłas na weselisko? I jakie kreacje na siebie włożysz? Pszczółko widac lepiej sie czujesz bo zaglądasz do nas częściej.

A teraz cos sie chmurzy u mnie,moze wreszcie cos popada. Oby bo w ogrodzie mimo podlewania wszystko więdnie. dziewczynki zapraszam tym razem na Pszczólkowe ciasto z truskawkami,tez wychodzi dobre a ja tak myśle kiedy mojemu małżowi sie ono znudzi.Tylko truskawki dobrze posypuje cukrem.

Witajcie dziewczyny. Od razu zapodaję dzban ze świeżą miętą prosto z mojego ogródka:) U mnie też ciasto Pszczołki zrobiło furorę :). Nawet Wam pisałam, że szybciutko upiekłam i zaniosłam na próbe mojego zespołu ludowego. Wszystkim smakowało :) To nasz Wesołek dzis będzie wywijał walczyki i inne wykretasy na weselisku. Baw sie dobrze Wesołku, przecież zycie tak krótko trwa :( Dziewczątka, żadne ciacho z mojego Szczęścia. Przeciez mam oczy. Ot, zwykły facet. Ale dla mnie....super facet i chyba o to w tym wszystkim chodzi. I oby trwało jak najdłużej to wzajemne zrozumienie. Mam nadzieję, że tak będzie, bo w końcu oboje jestesmy "z przeszłością" albo "po przejściach". Czas na normalnosć. Pozdrawiam i całuję. Trzymajcie sie . Sorki za literówki, ale ja bez okularów często piszę bo nie lubie gdy mi coś sie pałęta na nosie :)

Małgosiu ciacho bardzo dobre ;) aleeeeee się na wcinałam mmmm Wesołku miłej i udanej zabawy :) Poetko i oto chodzi żebyś Ty była zadowolona ze swojego faceta ;) i oby to trwało jak najdłużej tak jak piszesz Ciesze się że ciacho wam przypadło do gustu ;) :) :) i z przyjemnością je pieczecie Miłego wieczorku wszystkim

heloł Wesołku zgadłaś - to był nocny szlak kulturalny:) Banderasku, Bechemotk dołączam do klubu zimnolubnych, albo nieznoszących upałów:o Tokina ciekawe jak dawno byłaś u endokrynologa? teraz musi zmniejszyć Ci dawkę jaką przyjmujesz. moja mama tak ostatnio miała - z niedoczynności wpadła w nadczynność, lekarka zmieniła jej letrox na euthyrox i zmniejszyła dawkowanie. a ogólne wyniki wyszły Ci złe pewnie dlatego, że już szykowała się angina i byłaś osłabiona:o latem angina to przeważnie od zimnego picia i pewnie bardzo cierpisz, trzymaj się dzielnie:) Personalna a doktor oprócz antybiotyków nie dał/a leków osłonowych??? co za kucha:o Poetko z Gucia - prawdziwy Gucio:) podrzucony? znaleziony? Bondi to masz prawdziwe truskawkowe pole:) robisz dżemy tradycyjne czy z fixami? a ja już jadłam nasze działkowe truskaweczki - są pyszne:) wczorajszy pracorowy maraton ledwo przeżyłam, niestety nie nadaję się już na takie dystanse:P dzisiaj machnęłam dziadkowy przedpokój, ale jakoś szybko mi poszło, hehe wprawy nabralam czy jak;):P

Pszczółko dziewczyny tak zachwalają Twoje ciacho, pliss podrzuć jeszcze raz oryginalny przepis, bo Tokina i Małgosia coś przy nim pomajstrowały, a nawet nie wiem co:) Kosmi a kto tak ładnie uprawia działeczkę widoczną z Twego tarasu?

Dobry wieczorek Na poczatek przytulam chore i zmeczone dziewczynki. Tokino zdrowiej i najpredzej jak sie da idz do doktora. Ja chyba tez sie pochoruje. Dzisiaj pojechalam rowerkiem na plantacje truskawek.Niedaleko ale tak ze 6 kiloskow. Ubrana tylko w spodenki do kolan i bluzczyne bez rekawow bo straszny upal byl dzisiaj u nas.I tak niezdrowo duszno bylo wiec sie wyneglizowalam:O Na polu zlapal mnie deszcz. Najpierw padal cieply deszcz i bylo nawet calkiem przyjemnie. Ale w drodze powrotnej do domku dopadlo mnie zimne deszczysko i grad:( Zmoklam jak kura, do ostatniej nitki:( Teraz siedze taka osowiala i czuje ze tez cosik mnie lapie. Moze przeziebienie:( Na dodatek rozkleily mi sie moje nowe klapki z tej wilgoci, dobrze ze jeszcze "brylanty" sie trzymaja, ale podeszew juz odlazi. Ehhh.... juz nie narzekam. Poetka piekne fotki dostalam. Dzieki. Promieniejesz na zdjeciu. A Gucio jest przeslodki. Dziewczynki ostatnio malo jestem na forum. Czytuje sobie polskie gazetki ktorych przwywiozlam sobie cala mase:) Wkrotce bede juz gotowa z czytaniem:) No i czuje sie nie najlepiej:O Mam jakas taka ciezka glawe:O Na razie Was buziam. Pieknego wieczoru zycze. U mnie truskawki na plantacji sa po 4 euro. I jeszcze trzeba je samemu zrywac:O Ale za to wybieram te najladniejsze z krzaczka:)

Witam wieczorem Zuuzik w razie (odpukać) reorganizacji w pracy, masz nowy fach, całkiem nieźle płatny, tylko wymagający dużej siły fizycznej:D:D Dżemy robię tradycyjnie, nie dodaję wynalazków, długo gotuję i daję tylko cukier. Małgosiu nie mogę dodać malin, bo mam tylko 3 młode krzaczki i są późne, będą dopiero w sierpniu a owoców tyle żeby zjeść z krzaczków. Zuuzik ja też dzisiaj jadłam już własne truskawki-8 szt, a na rynku były po 5 zł za kg.Poetko ja miałam miętę na działce ale tylko jeden rok i zanikła, może miejsce było nieodpowiednie:(

Bonita witaj

Dzień dobry Dziewczynki Wy pewnie jeszcze smacznie śpicie:-) a ja już tarabanię na topik kawusię i żurawinkę i herbatkę i inusię (_)>(_)>(_)>(_)> >> > {_}>{_}>{_} bondipewnie zapoda śniadanko ...na to liczymy;-)bo są to pyyyszne śniadaneczka :-D Udanego dnia Pozdrawiam :-) i całusek A ja dziś mam ostatni dzień gigantycznie długiego maratonu:-P:-P:-P tokinojak się czujesz??????? Bonitko Dziś powtórka ze smażalni

Dzieńdoberek wszystkim Banderasku dzięki za kawę Wiem że śniadania nie dorównują Terterkowym, ale trzeba coś przegryźć. Jajka na miękko, wędliny, chleb razowy, masło, pomidory, rzodkiewka (z działki), herbata lub kakao. Pszczółkowe ciasto, tym razem z truskawkami, pycha. Pszczółko za przepis Ciasto które smakuje z każdymi owocami i znika w mig:D U mnie już skwar+40 Musiałam wstać wcześnie żeby przygotować obiad:( idę teraz dospać. Miłego dnia

Witam Banderasku dziękuje za kawkę Bondi tobie za śnadanko dziewczynki u mnie grzeją okropnie nie lubię upałów ja jutro jeszczew olne dopiero we wtorek do pracy ale znow zostałyśmy w trzy ta co na przyjeżdzała pomagac idziew tym tygodniu na inny sklep bo tam idzie dziewczyna na urlop i tym tygodniu jesteśmy w trójkę u mnie w praku są imprezy od wczoraj są dni mojego miasta miałam mieć gościa le jedna się rozchorował i nie przyjechały szkoda trochę ale myśle ze nic straconego i będzie okazja do tego żeby się spotakc Tokina ty wiesz o kim pisze

Poetka dzieki za fotki szcieście twoje jest ok to wam musi być dobrze Marijak twoje wnuki super chłopaki a córki też fajne babki Tokina dużo zdrówka życzę

dziewczynki podaje obiadek młode ziemniaczki z koperkiem @@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ kalafior ############################# oraz kurczak pieczony w piekarniku $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ zapraszam i życze smacznego

Dzien doberek niedzielnie U mnie dzsiaj na dworze dokladnie tak jak wczoraj. Duszno, pewnie po poludniu beda burze:( Ja cos nie czuje sie dobrze i dlatego zostaniemy w domu. Zmeczenie materialu daje sie we znaki. Coraz czesciej, chyba na starosc odczuwam zmiany pogodowe:( Na obiad ktory bedzie pozniej, zrobie tylko cordon bleu z salatkamibez ziemniakow.Co prawda strach jest tez jesc salatki teraz kiedy zaraza szaleje. Ale ja jem bo latem smakuje. Na razie jeszcze nie jestem glodna. Wstalam jak zwykle pozno a i Beti niezawodnie zaserwowala obiad:) Dzisiaj poleze , poczytam , pokrece sie na tarasie. Bede leniuchowac na calego. Moze mi sie troche polepszy. Wszystkie buziam serdecznie.