Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tokina

Drugie spotkanie część druga

Polecane posty

hej wieczorkiem widzę że Wesołek ze swadą opowiedział nam swoje przygody. Muszę przyznać że świetnie to robisz Wesołku, masz lekkie pióro, piszesz lekko i zabawnie, świetnie się czyta Twoje teksty i myślę że mogłabyś pisać coś większego. Co do przygód , to dokładnie wiem jak się wjeżdża na Orlicę, choć nigdy tam nie mieszkałam. Zastanawiam się jaki szlak obraliście idąc na Sokolicę, czy przeprawa przez Dunajec, czy szlak od Krościenka górą, czy dołem, czy może od Sromowiec ? Też myślę nad trasą rowerkową , i zastanawiam się gdzie byliście że aż 70 km było w nogach ? czyżby Słowacja też była częściowo zaliczona ? Cieszę się że upadek z roweru nie spowodował większych obrażeń, bo jadąc nad Dunajcem , nie jest łatwo w niektórych miejscach jest kamieniście i pod górkę, ale za to widoki przecudne. Teraz Wesołku, to co widziałaś wyobraź sobie we wszystkich barwach, żółcieni, brązów, z zielenią, tak cudnie jest tylko w połowie września. Cieszę się że ogólnie wyjazd zaliczyłaś na plus i w dodatku doceniłaś walory swojego Małżusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuuziczku, szkoda że obowiązki Cię czekają i musisz już iść. Co do plastra to jakoś nie kumam :O nie na ciało ? czyli jak ma leczyć ? przyklejony na koszulkę ? nie kumam:O Pszczółko, dobrze że córcia wykorzystuje wakacje na zrobienie prawka, to najlepszy czas bo wiadomo kiedy zacznie się szkoła to będzie tylko nauka i nauka, tym bardziej że będzie w zupełnie nowym środowisku i wszystko i wszystkich musi poznać od podstaw. Bonitko, przykro mi że miałaś nieudaną sobotę, mam nadzieję że choć niedziela naprawiła co zepsuła sobota. Kosmi, jak długo będzie Twój kogutek w domu bo mi tu Ciebie brak .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze muszę się poskarżyć :( wczoraj na tej imprezie jakiś robal ugryzł mnie w śródstopie :O i mam obrzęk dość spory z swędzi niemiłosiernie :( nie wiem czy iść z tym do wracza czy poczekać może samo przejdzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na wszelki wypadek się pożegnam, bo nie wiem jak dzisiejsza noc minie. Życzę Wam spokojnej nocy i kolorowych snów 👄👄 Banderasku jeszcze raz STO LAT !!!🌼🌼🌼🌼🌼👄😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Zuzik Zuzik musisz juz jutro do pracory:( Tak to jest, dlugo czeka czlowiek na urlop, a te dni urlopowe mijaja tak szybko:( pracorowe ciagna sie jak flaki z olejem:O Pszczolka, na pewno corcia zdazy pozaliczac wszystkie egzamimy w czasie. W koncu to bystra dziewczyna! Po mamie! Ja pamietam jak robilam moje prawko prawie 30 lat temu. Wtedy byly wielkie klopoty z benzyna. I mocno oszczedzano na jazdach. Byly praktykowane jazdy tzw. grupowe:O W maluszku siedzialo 4 uczniakow i pan instruktor. Zamiast godziny jazdy, byl kwadrans i 3 kwadranse obserwacji:P. No i byly efekty takiej nauki:O Na egzaminie z jazdy pan instruktor byl zestresowany nie mniej jak my, wciskal za nas sprzeglo i pomagal jak tylko sie da:O Dzisiaj jest inaczej i o wiele trudniej zrobic prawko. Ale na szczescie i ucza troche rzetelniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tokino🌼W niedziele czyli dzisiaj u nas padalo:( Czyli byla to bardzo udana niedziela:o No ale nie smierdzialo przynajmniej:O A z ta noga to moze poczekaj. Sprobuj cos sama zadzialac, bo pewnie nie masz ochoty walesac sie po dochtorach. W koncu nie ugryzl Ciebie skorpion:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie juz nikogo nie bedzie:O Banderasek🌼 jeszcze raz zycze wszystkiego najlepszego Dobranoc dziewczynki Terterek❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki👄z całego serducha DZIĘKUJĘ👄za wszyściutkie piękne i wzruszające życzenia:Di za to,że JESTEŚCIE ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ Dziękuję❤️❤️❤️ Wesołkuwitaj w domu:))))Mimo wielu przygód;))))cieszę się :)))że wyjazd się udał :D zuuziku👄...już 36! terterku❤️ Życzę dobrej nocya jutro miłego dnia:classic_cool: Jestem trzeźwa :Pw przeciwieństwie do mojego szwagra:D Jeszcze raz dziękuję bardzo🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobryw samo południe:D Personalnadzięki za kawusię 👄 U mnie ciepło :))))ale nie gorąco!Jest ok:))) Dziewczynki👄zapowiadają bardzo deszczowy tydzie i ja nie wiem co robić😭 Jechać tyle kilometrów żeby siedzieć na dupie w pokoju????Czy nie jechać i siedzieć na dupie w domu????:O O losie!!!!!:(((:(((( Jestem wkurzona i zła i płakać mi się chce😭 terterku❤️❤️❤️ Udanego popo Dziewczynki❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bandaresku ...wszystkiego najlepszego 🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼 dziewczynki jestem w garnku ,mój wyjazd zmienił kierunek :)teraz ide do fryzjera jak wrócę wsio wytłumaczę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam poniedziałkowo. Banderasku zdrowia,szczęscia Ci zycze i moc usmiechów na co dzień,jak najmniej zmartwień.Przepraszam,że dopiero dzisiaj ale ja troszkę byłam wyjechana i powoli nie nadążam łacznie z czytaniem forum.❤️ usta] 🌻 dla Ciebie. Odnośnie wyjazdu nie wiem ale najwyzej jodu sie nałykasz a to tez potrzebne. Dziewczynki jeszcze troszkę nie będe na bieżąco (małz ma urlop i po prostu wyjezdzamy przed siebie czasem. Wszystko zalezy od pogody.Wczoraj spedziliśmy upalny dzień (ponad 30stopni ) nad Jeziorem Białym.Woda czysta tylko ludzi moc ale zmieściliśmy sie i my. Pozdrawiam i miłego tygodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuziczku przeczytaj dokłądnie ale z tego co wiem ,plastry nakleja sie na ciało by skutkowały.Szkoda ,ze urlop tak szybko Ci zleciał Terterku jutro trzymam kciuki,martwie sie jednak ,ze tak dlugo spędzasz czas w szpitalu. ]serce] Wesołku teraz chyba odpoczywasz po wyjezdzie. Tokino u mnie powoli ogórasy już usychają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pszczólko napisz jak sie czujesz po wyjezdzie czy noga mniej boli? Bondusiu czy juz wróciłaś z wyprawy? Bechemotku jak sprawuje się Twój trawnik? Beti wszystkiego najlepszego dla córci z okazji osiemnastki 🌻 Widzę,że Personalna do nas częściej zagląda,to fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bonitko ja prawo robiłam jakieś 23 lata temu,jeżdziłam biały dużym fiatem to było coś kiedyś.Ale ten sam samochód był i na egzaminie nie tak jak teraz.A jak umiesz już z garażu wyjechać bezpiecznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roberto👄Małgosiu👄dziękuję bardzo:-D:-D Ja nie martwię się brakiem słonka ,tylko wstrętnym deszczyskiem Wiem,że to ,,loteria,,ale tak jakoś się zasmuciłam tą perspektywą:-( Roberto:-)czekamy na relacje:-D Małgosiu:-)korzystajcie ile,,wlezie,,:-D Drzemka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej🖐️ Zuuziczku miłej pracorki👄 wiem jak ciężko wracać po urlopie do codzienność :( ale jeszcze parę dni i znów będzie dłuższy weekend ;) Tokino może posmaruj sobie to ugryzienie maścią HYDROCORTISONUM moja córka zawsze nią smaruje jak coś ją ukąsi 👄 Bonitko masz rację teraz ciężej zdawać egzamin z prawka wiem to to po sobie jak ja zdawałam 18 lat temu :( i tak jak pisze Zuuziczek trzeba trafić no dobrego instruktora żeby wszystko dobrze wytłumaczył i pokazał 👄 Banderasku nie wiem co Ci radzić :( musisz zdecydować sama, my też pojechaliśmy i nie bardzo pogoda dopisała :( ale wypoczęłam i to bardzo a i jodu też się na wdychałam na całą zimę :P :D a to najważniejsze👄 Roberto 🖐️ Terterku trzymaj się dzielnie 👄 jesteśmy z Tobą [❤️ Małgosiu noga już prawie , że nie boli :) tylko czasami przy zgięciu ale też sporadycznie 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obiadek serwuje ;) :) wątróbka w sosie śmietanowym (@@@@@@@@@@@)> z ziemniaczkami i buraczkami ( %%%%%%%%%%%%)> i kompocik z wiśni UUUUUUUUUUUUU :) ❤️ smacznego ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pszczółkopo drzemce z wielką przyjemnością szamię obiadek przez Ciebie podany:-D:-D Dzięki bardzo👄 A teraz wybywam omawiać strategię wjazdową;-) Miłego popo🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam poniedziałkowo🖐️ Banderasku👄 Toż Ty młoda koza jesteś:),oj kiedy się miało taki piękny wiek?!,łoj gdybyż tak można cofnąć czas........ Tokina dzięki za dobre słowo,szliśmy z Krościenka oczywiście trasą niebieską,hi,hi przewodnik(kolega M) wybrał najciekawszą z tras.A jak chodzi o jazdę rowerkiem to najpierw był Czerwony Klasztor ale trasą przez Leśnicę,w Sromowcach przeszliśmy przez most i uderzyli,hi,hi na Nidzicę.Tak zaliczyliśmy w ten sposób niezłą jazdę i z całym szacunkiem,hi,hi nie polecam dla nie wprawionych w boju.Ja rowerkiem nie jechałam ze sto lat i podwozie wraz z przygranicznymi,hi,hi rejonami ciałka napierniczały przez dwa dni.No i jazda chwilami była niebezpieczna bo na tej trasie nie przewidziano jeszcze ścieżek rowerowych choć przy samej Nidzicy już budują.Drogę powrotną od Czerwonego Klasztoru już jechaliśmy wzdłuż Dunajca i żałuję że jechaliśmy bo jak dla mnie to trasa na spacer,tak tam cudnie.Oczywiście zwiedzaliśmy także Wąwóz Homole ale tam już pojechaliśmy autobusikiem,jednym słowem każdego dnia moc atrakcji i duży wysiłek fizyczny,wszystko co lubię:) A jutro z samego ranka jadę odwieźć dziewczynki,więc znowu mnie nie będzie dwa dni,proszę o usprawiedliwienie i trzymanie kciuków bo tym razem muszę zabrać ze sobą Buffy,bo nie ma z kim zostać.A Buffy nienawidzi jazdy autkiem i mocno wariuje jednym słowem szykuje się moc atrakcji. To na razie dziewczynki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynkimelduję się i ja, przepraszam że dopiero teraz ale miałam trochę zwariowany dzień. Rano byłam w UP i tam dostałam karteczkę z datą spotkania w sprawie pracy, chyba pójdę, ale i tak nie mam za bardzo szans bo nigdy nie pracowałam z sklepie a ten sklep ma być obuwniczy. Mam co prawda nie wielkie doświadczenie jeśli chodzi o produkcję butów, ale czy to wystarczy? Myślę że będą lepsze ode mnie ale dla świętego spokoju pójdę. Powiedziano mi że powinnam była oddać L4 skoro byłam niezdolna do pracy ale ja nie wiem czy to ma sens, przecież zasiłku z ZUS i tak przecież nie dostanę, myślałam że L4 oddaje się tylko kiedy otrzymuje się zasiłek a ja przecież go nie dostaję :O Później dowieźli mi wreszcie moją tydzień temu zakupioną lodówkę. Nie obyło się bez perypetii , bo trzeba było przenosić wyłącznik do lampy aż na przedpokój. Lodówka stoi, ale jeszcze nie włączona, można podobno dopiero jutro, trudno tyle czekałam to i poczekam jeszcze jeden dzień.Niestety nie ma kostkarki, ale ja i tak pewnie z niej nie korzystałabym. Przy okazji syn naprawił mi mikrofalówkę, a już myślałam, że będę musiała kupić nową, no ale się udało. Teraz pada a miałam iść na ogóry, pewnie do jutra znów będą w większości sałatkowe, ale to nic i tak dam im radę :D U mnie jeszcze całkiem zielone i pewnie będą do końca sierpnia. Ogólnie czuję się zmęczona :( Moja noga trochę lepiej , na zmianę smaruję ją propolisem i octem:O o tyle pomogło że mniej swędzi ale obrzęk się utrzymuje. Banderasku, nie wiem jak to jest z tą przewidywalnością pogody, ale pewnie pojechałabym i tak choćby miało padać i być chłodno, zawsze to przetestujesz autko, coś nowego zobaczysz. Jeśli nie da się chodzić na plażę to da się iść do knajpek, gdzie można spotkać ciekawych ludzi, zawrzeć ciekawe znajomości. Zrobisz jak zechcesz ale czy nie warto jednak zaryzykować ? Masz przykład z Wesołka, w Szczawnicy też miało tylko padać a było cudnie, może w Twoim przypadku będzie podobnie ? Małgorzatko jak jak bym chciała tak jak Ty, też lubię takie krótkie wypady, ciągle coś nowego. Być może się uda i w czwartek, lub w piątek będę w Krakowie , mam nadzieję na mały spacer po rynku, może wypad na Wawel ale czy mi się uda ? Na razie się oddalę, odpocznę, powinnam wpaść tu wieczorkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduje sie tylko na chwilke bo chyba musze skosic trawke, chociaz u mnie wiatrzysko wieje jak w Patagonii:( Banderasek jedz na urlop i nie marudz. Nastawilas sie juz mentalnie na wyjazd, mama tez sie cieszy. Zreszta kazdy serwis podaje inna probnoze pogody. Nikt nie wie jak dokladnie bedzie.:O Moje ulubione powiedzenie:nie ma zlej pogody sa tylko zle ubrania do pogody:P Malotatek jestes wiec sluchaj starszej kolezanki i jedz! Wesolek przypomnialo mi sie jak ja bylam w Pieninach. Eh dawne dobre czasy! Bylam w Sromowicach na polowaniu chociaz tam chyba normalnie sie nie poluje:O Tokina w sklepach obuwniczych trzeba sie niezle naschylac. Lepiej bedzie jak Ciebie tam nie wezma,musosz wszystko zrobic zeby Ciebie nie wybrali:O chyba ze sama chcesz:P Na razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem ija :D U mnie jak zwykle życie pokręcone miałam być nad morzem ale widać jeszcze nie teraz w piątek zdzwonił tuż przed wyjazdem jedne z ulubionych klientów mego M że w sobotę wieczorkiem przyjedzie po zamówiony towar jest z daleka więc jak zwykle pojechałam palcem po mapie .Moje siostra to zna więc zrozumiała nawet mnie pocieszyła że pogoda ble a wie że ja lubię poleżeć na piaseczku .W ramach rewanżu pojechaliśmy do domku siostry w sobotę na noc by raniutko podreptać po górkach :D Było fajniusio . Terterek ..trzymam kciukasy 👄 bonduisu ..czy juz wróciłaś ?👄 Bandaresku ..koniecznie jedz na urlop zmienisz powietrze wypoczniesz 👄 tokina.. ja też myślę daj sobie spokój z pracorką będzie spracować za grosze od świtu do nocy ,swoją drogą często dają ci propozycje pracy 👄 Bonitko.. do mnie z tą kosiarka moja trawka już duża koszona w piątek ale też woła koś mnie juz ja koszę dwa razy w tygodniu 👄 pszczólko..👄 zuziczku ...jak tam w pracorce ?👄 Personalna... 👄 Małgosiu ...korzystaj póki M ma urlop ,szkoda że moim M nie da się nić zaplanować 👄 Wesołku jeden ..szerokiej drogi 👄 kosmi ..gdzie jesteś ? 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, mój wpis był na nowej stronie a sprawdziłam poprzedniej i nie wiedziałam że Wesołek znów wybiera się w podróż :) Wesołku no zobacz same atrakcje masz w te wakacje. Trasę do Czerwonego klasztory to jak mówisz lepiej przejść nie przejechać. Nie jest to trasa przystosowana do jeżdżenia i oglądania , tylko patrzenia pod kółka, chyba że robisz ciągłe postoje na fotki i podziwianie cudownych przełomów. Nie dziwię się że ciało było obolałe, skoro nie było wcześniej treningu, to miało prawo strajkować ale jak widać całkiem dobrze się sprawiło, chyba było wewnętrzne smarowanie :D:P Będę trzymała kciuki, by podróż minęła szczęśliwie a Bufi proponuję dać coś na uspokojenie, powinno pomóc. Roberto, no to mnie przygięłaś do ziemi :( byłam pewna że leżakujesz sobie w sobotę i niedzielę na plaży a Ty dla odmiany w góry sobie myknęłaś , dobre i to zawsze jakaś odskocznia od codzienności:) Co do mojej pracy , to nie jest propozycja tylko zawiadomienie o spotkaniu w sprawie pracy, pewnie na jedno miejsce będzie z 20 babek i to młodych lasek z nogami do szyi i biustem Pameli Anderson :D . Nie uważam że dostaję często propozycje, wziąwszy pod uwagę fakt że nie pracuję od 2002 roku, czyli 9 lat. W sumie przez ten czas dostałam dwie propozycje, które były śmieszne, jeden staż i to wszystko, też chyba stwierdzisz że jak na 9 lat to wynik bardzo mizerny. Mam nadzieję że jednak uda Ci się wyskoczyć nad wymarzone przez Ciebie morze👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×