Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tokina

Drugie spotkanie część druga

Polecane posty

Tokina wydawał mi się w piekarniku zajasny oczywiscie pieć minut dodałam,w przepisie bylo posypac cukrem chodż bez cukru też dobry,ale moje dzieciaki uwielbiają cukier ppuder na ciastach i galaretke ,kruszonkę ,lukier i piankę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D pewnie dlatego taki dobry wyszedł że o mnie myślałaś :D chyba ściągnęłam Cię myślami bo ja też o Tobie myślałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedzcie mi czy uwas też tak zimno w noc było umnie 6st masakra a wdzień w słońcu fanie ,ale w cieniu nieprzyjemnie. chyba szybko będzie ta zolza po zwierzyna pod domy przychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoje dzieci się smucą a ja się cieszę :D że nareszcie szkoła :D:P U mnie w nocy też chłodna ale nie tak znowu bardzo, w dzień było ładnie słonecznie, ale prawie nie wychodziłam bo pracowałam intensywnie w domu :) Jutro idę do ortopedy i to rano a to zapewne będzie zimno i jak tu się ubrać :( jak przecież spodni nie założę bo mi każe ściągnąć , nawet rajstopy też więc chciałam w lekkiej spódniczce ale jak będzie bardzo zimno to już nie wiem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra , już mnie nie ma :( Trzymajcie się cieplutko, spokojnej nocy, miłych snów, dobranoc 👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🖐️ Zuuzik oddałaś chyba już sprawozdanie? Bechemootku to nie tak jak mówisz. Rozumiemy cię, pisałaś kiedyś o żółtaczce. Chodzi o to żeby jeść 5 posiłków, mogą to być minimalne ilości, żeby organizm nie gromadził, tylko trawił na bieżąco. Poszukałam dzisiaj trochę w necie. Facet miał 860 trójglicerydów, dostał leki Lipantyl , po dwóch miesiącach zrobił ponownie wyniki i miał 1980 trójglicerydów, dostał jeszcze jakieś leki i nic nie zmniejszało się. Po pół roku zrobił wyniki i miał jak niemowlak. Lekarze nie znaleźli przyczyny. Facet pracował fizycznie, nie pił, nie palił, trzustkę miał zdrową, nie miał cukrzycy i nie miał niedoczynności tarczycy. Uregulowało mu się samo. Szukając znalazłam zioła na zbicie trójglicerydów. Jutro będę szukała w aptekach i sklepach zielarskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bondi Ja wiem, ze powinnam jeść 5 posiłków. I nawet mi to wychodzi w dni kiedy jestem w domu. Ale odkąd pracuję w różne dni i godziny...to d...pa. Zażywam Liphantyl w porywach już pewnie od 15 lat - tzn. raz zażywam a raz nie. ale nigdy nie miałam tak strasznych wyników. A przykro zrobiło mi się, że zostałam oceniona nie jak powazna, dorosła osoba tylko grymaśna smarkula.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bechemootku cmokam👄 i przepraszam. Wiem że można nie lubić pewnych rzeczy, ja też nie wszystko jadam, ale staram się przygotowywać w zamian co innego, bo M też nie zawsze chce jeść to co ja. Wiem że łatwo jest trzymać dietę kiedy jesteś cały czas w domu. Staraj się brać jakąś zdrową przekąskę, wafle ryżowe, owoce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć i czołem Terterku :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D tak mi się pychol cieszy na wieści od Ciebie, suuuuuper:D uffffffff kamień z serca:) Bechemotku podaję Ci łapkę, mam podobnie, jak czegoś nie lubię to nikt i nic (rozsądek idzie precz) nie zmusi mnie by coś zjeść:o tak mam i koniec... garnek do parowania mam, właściwie ustrojstwo na prąd i pastikowe:P dostałam od siostry, bo jej zawadzał w domu (zresztą chuda jest to może jeść co chce:P) i co? pierwszy raz parowane jedzonko - pierś z kuraka, brokuły - smakowały mi bardzo, drugi raz jakiś inny zestaw już niekoniecznie, trzeci - poskubałam i... maszyna stoi i pewnie niebawem zacznie zawadzać:P nie lubię parowanego i mimo iż wiem, że zdrowsze i przy okazji schudłabym to nie mogę się zmusić, skubię skubię i... wyrzucam:o Roberto przeżyłaś szok:omam nadzieję, że ten gość nie będzie Was nachodził:o Pszczółko powodzenia we wrocku:) Bondi podziwiam Cię za dyscyplinę:) Tokina nareszcie szczęśliwa;) rok szkolny startuje i Tokina odżywa;) ale doskonale Cię rozumiem:) Rowerzystko no nie, leki od kolegi??? lekarz by Ci dał;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A te zioła które znalazłam w necie to GYNOSTEMMA i ABANA, przyrządza się z niech herbatkę i popija kilka razy dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bondi, dziś miało być spotkanie odnośnie przygotowywanych sprawozdań, ale przyjechali jacyś goście i doopa, przełożyli na jutro:o i dalej nie wiem czy dobrze naskrobałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuuzik🖐️ chyba jeszcze się nie zdarzyło żebyś źle przygotowała sprawozdanie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś przeczuwa bo jego zachowanie jest trochę inne, jak zawsze przed wyjazdem, stara się być jak najbliżej, częściej łasi się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuuziku Ja wygrzebałam się z zaległości aktowych i ...dziś przywlekłam kolejne 9 tomów! do opisania :-O - i kedy ja mam czas dla siebie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bechemotku ale jesteś szybka, chociaż ciągle masz nowe sterty do opisania:o Bondi, rodzinka chudsza o jednego kociaka, tego czarnego z rydymi łatkami, resztę tzn. matkę + trzy rude kociaki karmię tzn. regularnie kupuję puszki, chociaż tyle mogę zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja znalazłam dziś trochę czasu dla siebie, byłam na paznokciach:) są radykalnie skrócone z brokatową, ale kolorystycznie spokojną końcówką - zaszalałam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bechemotku nie jest źle - cudaczek znalazł rodzinkę z czego się cieszę bardzo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczorek🖐️ No, tak jak by mi sie polepszalo:O Ciesze sie bardzo bo zaplanowalam bardzo bogaty program urlopowy. Koniecznie chce zobaczyc Jeziora Plitwickie i zaplanowalam wycieczke na wyspe Raab. Ale musze byc w dobrej formie, zobaczymy co bedzie:O Dziewczynki rozpisujecie sie o tych garnkach parowych. Ja nie jestem wielka fanka takich garnkow. Napisze wiecej, mnie kompletnie nie smakuje jedzenie z tego garnka i potrawy przyrzadzone w garnku parowym nie maja dla mnie nic wspolnego ze smacznym jedzeniem. Moze tylko z wyjatkiem brokulow i kalafiora, to w miare sie da zjesc z tego gara ale ja za tym nie przepadam bo mam wzdecia po tych specjalnosciach. Ja paruje tylko w tym kartofle w mundurkach na salatke kartoflana albo na smazone kartofelki z patelni. U mnie jak juz koniecznie musi byc dietetycznie, to czasami upieke cos w foli czy pergaminie, smakuje mi o niebo lepiej jak z tego gara. W najgorszym wypadku moge jeszcze zjesc uduszone mieso. No ale smaki i gusty sa rozne i dobrze ze tak jest:):) Moze to i zdrowe i dobre jak ktos koniecznie musi trzymac diete, a wiadomo jak "mus to mus" i czego sie nie robi dla zdrowotnosci. Ja mysle ze mam jeszcze czas na gotowanie w tym garnku. Poki jeszcze mam apetyt na inne rzeczy, a organizm toleruje jako tako potrawy pieczone i smazone. Bo wiadomo nie od dzis ze pieczone i smazone mieska sa najsmaczniejsze:):). Uwielbiam zjesc dobrze i smacznie. Jedzenie dla mnie to bardzo wazna rzecz i wielka przyjemnosc. Mysle ze Bechemootku powinnas zaufanie do swojego organizmu i jesc do woli na co przyjdzie Ci ochota. Tym bardziej ze nie przepadasz za slodyczami i nie zjesz na raz polowe torta:P A dlaczego ludzie nie chca rudaskow Zuzik:( Te rudaski sa takie slodkie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, Zuuziku...do południa biegam między sądem a poradnią a po pracy....siadam do pracy :-O. A to obliczanie, interpretacja wyników a potem pisanie opinii to raczej jest pracochłonne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×