Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tokina

Drugie spotkanie część druga

Polecane posty

Beti Tokino, M na żadne numery nie może u mnie liczyć!!! :-p Zuuziku! Właśnie! Są knajpki, catering, cukiernie - nie daję się wmanewrować w takie "mecyje"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti powiem tak, rób jak uważasz za słuszne, tylkopamiętaj: nie daj się wykorzystać w żaden sposób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuuziczku nie daje się wykorzystać nic z tego jest wszystko pod kontrolą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też się zastanawiam co się dzieje z tym Twoim tętnem , mój syn też miał coś podobnego ale w sumie nie wiem czy stosował jakieś leki. Beti 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyszłam z pracy - moje sierściuchy łypnęły na mnie okiem i dalej spały jak zaczarowane, teraz przyszedł burasek i gapi się na mnie, ciekawe czego chce;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jutro zobaczymy, może to tarczyca szaleje:o Beti i tak trzymaj, teraz kolej na Ciebie, Ty korzystaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betuś nie, moje to dmowo-balkonowe kocury, ja wiem czego chce - żarełka:P ale udaję, że nie wiem o co kaman:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki uważam dziękuje za troskę jesteście kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moja kicia pilnuje tulipanów :-D. Wąchała je, ocierała się o wazon a teraz leży obok nich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jak to ? dajesz kotu tylko wtedy gdy prosi ? pytam bo ja swojemu nasypuje do miski zawsze dużo, bym miała długo spokój a poza tym dostaje jeszcze gotowaną kaszę z mięsem i mleko. Nigdy nic nie jest zjedzone do końca ,często wyrzucam resztki:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betuś, sory że tak bezceremonialnie zapytam , czy też dostałaś takie piękne tulipany jak Bechemootek???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tokina też sypię żeby było dużo w misce, zwłszcza jak nikogo nie ma w domu, ale jak wjedzą to czasami specjalnie przetrzymuję je, bo te cholery jak ktoś do kuchni to one też i do michy - ileż można:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i nic nie mogę kroić na desce, na odgłos noża krojącego coś od razu mam kawalerkę nerwowo chodzącą między nogami, jeden na dodatek mrauczy na całe gardło żeby coś im dać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Beti , widzę że chyba jednak poważne zamiary:) super ojej ja też chcę różę 😭 Zuuziczku , to się nie dziwię jak masz taki cyrk , ja też nie lubię jak ten mój sierściuch wrzeszczy na mój widok, mimo iż w misce pełno, ale najczęściej tak dopomina się o mleko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tokina zobaczymy co z tego wyjdzie mówiłam Ci jaka jest sytuacja u niego ale narazie jest dobrze i nie chce tego psuć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti moje lubią jak się nad nimi stoi przy jedzeniu:P a mleka nie daję, chlipią aktivię;) Beti a jak Twój kręgosłup?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki , muszę odpaść bo syn się dobija na gg , muszę z nim pogadać , sory. Dobrej nocy Wam życzę bo nie wiem ile mi zejdzie👄 Jeszcze raz wszystkiego najmiłośniejszego w dniu Walentego 👄👄😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieczorami boli ale jakby troche mniej teraz w pracy się tak nie nadzwigam kierownuiczka waży towar i to ona dzwiga skrzynki ja tylko wykładam ze skrzynek nie musze dzwigać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×