Drugie spotkanie część druga

Tokina nie wiem ale i tak mam jakieś wyrzuty że poszłam na l4 zobaczymy może terapia mi coś pomoże ide znów w środe na spotkanie nie moge się już doczekać srody

dziewczynki ja ide się pluskać i do łóżeczka boli mnie ta łapa piać nie moge i noga mnie też coś szarpie już chyba długo nie pociągne czuje się jak stara baba która ma z 80 lat :)

Beti za te ostatnie słowa to powinnaś dostać paskiem po dupie każdy ma złe dni a u Ciebie stres jest permanentny i dlatego cały organizm szwankuje ale wyjdziesz z tego tylko musisz sama tego chcieć.

Beti Ty młodziaku, nie grzesz;) co reszta babek ma powiedzieć, nie licząc Kosmitki i Malutkie jesteśmy troszkę od Ciebie starsze:P Tokina chyba wiem o jakim tchórzu mówisz, ale obawa przed nowym to normalka, fakt sytuacja jest mało komfortowa, bo pewnie nie możesz spać i cały czas masz wątpliwości czy podołasz, więc ja Ci powiem PODOŁASZ i sama wiesz, że do odważnych świat należy, a Ty jesteś babka z charakterem, więc głowa do góry:) Bonita trzymam kciuki za wynik z mamogr. i uściskaj małżyka urodzinowo, życząc mu zdrowia:)

Ja też wróciłam od laryngologa byłam się upewnić czy wszystko w porządku z krtanią, a więc powiedziała mi że ten mój dyskomfort gardła, czasami ból,pieczenie i podrażnienie tej błony mogą być od refluksu i od alergii pokarmowej :( tak jak przypuszczałam :( Bonitko - na pewno wynik będzie dobry :) Składam Twojemu Małżyka Najserdeczniejsze urodzinowe życzenia Tokino - może uda Ci się z tą pracą przeczekać do emeryturki:) życzę Ci tego z całego serca. Wesołku - opłaciło się i to jak :) A kotka to sama bym od Ciebie wzięła,jak by to było blisko, bo bardzo lubię kocięta :) No lecę się teraz pluskać i na podusię :) pa,pa

dobranoc moje Panie

Dobranoc dziewczynki i przytulam mocno do serducha i płaskiej piersi:p

Jeszcze ja na chwilunie wpadam bo zaraz spać ide. Ze mnie to tłumok na tłumoki. Kiblowałam do 3 w nocy nad filmem a mogłam przecież nagrać go i spokojnie przy popołudniowej kawusi odtworzyć-obejrzeć :P Pogrzałam troche tyłek w saunie ale nastrój taki jak pogoda czyli dupiaty, wszystko mnie drażni. Dobrze chociaż że do małżyka można przycisnąć sie i przytulić - wtedy wszystkie troski na jakiś czas odpływają i jest dobrze. Dzięki temu jakoś przetrwać można. Bonito - aż tutaj pachnie ta cytrynowa babeczka :D Ciekawe z czym tak podpadła Twoja Gadzinka :D Kosmitko - obśmiałam sie z dowcipu aż sie poplułam :D:D:D Trzymam kciuki za wszystkie sprawy i sprawki, plany i planiki, zakupki i wyniki badań Banderasku dzięki za kotka i pieska - nie szkodzi że buziak sie porozłaził :P:D

wszystkim zaparzyłam świeżo mielonej kawuni tak mi się chciało już w nocy mi się śniła:D i herbatkę malinową bo dzisiaj na zewnątrz jesień :( Pszczółko ..ja tak coś u ciebie podejrzewałam że to od refluksu w związku z ta pogodą refluks lubi dowalić w taką pogodę . tokino...głowa do góry choć ja nie wiem czy bym poszła w domu chcę ale jak coś na widoku się pojawia ogarnia mnie strach i rezygnuję :D okulele nowe są do dupy jeżdżą mi po nosie nie jestem zadowolona ale te stare naprawiają się od przed świąt nosek pęk i reklamowałam ale już kończy mi się cierpliwość . beti ..ty nawet nie myśl o jakiś wyrzutach tylko na dupie klapnij w domu i na terapie choć . Dla wszystkich miłego dnia

Dzień dobry wszystkim wpadałam tylko na kawusię i widzę że się nie pomyliłam, Roberta zadbała o pachnącą i gorącą Kurcze to niedobrze że nosek pękł, pewnie wyjdzie na to że będziesz musiała kupić całkiem nową oprawkę, przecież szkła mogą spasować. U mnie też jesień , 11 st ,zimno :( za chwilę muszę wyjść na rozmowę ,jestem miękka :O ale mam nadzieję nie ugotowana,ćwiczyłam przecież takie rozmowy , powinnam przejść spokojne a jak wyjdzie zobaczymy. Trzymajcie proszę kciuki:) na razie lecę się ubierać bo oczywiście mam odwieczny dylemat --- w co???:D Trzymajcie się cieplutko.

witam Robera dzięki z akawke jest pychotka ja bez kawy nie moge żyć u mnie też zimnojest 12 stopni i znów nici z działki :( a myślałam że posiedze na działce po południu ale chyba nic z tego pozdrawiam wszystkie koleżanki miłego dnia a na to żeby zlać mi d.u.p.s.k.o do bardzo chętnie tylko jak na odległość raczej się nie da u nmnie w mieście sobota i niedziela imprazy są dni mojego miasta

dziewczynki ja nie miałam na mnyśli że wy strasze jesteście wogóle jak to pisałam to nie myślałm o was jak o starych babakach tylko o młodzitkich

Witam dzięki Roberto za pyszną kawusie Tokino trzymam kciuki - nie bój sie wszystko jest dla ludzi - jesteś mądrą Dziewczynką i nie musisz mieć ani kompleksów ani bać sie jak wypadniesz. Jasne - zawsze mamy obawy przed czymś nowym - ale będzie fajnie. Cieszy mnie Twoja aktywność bardzo! Beti - jakbyśmy były bliżej - poszłybyśmy za Ciebie i pozałatwiały wszystko :D może dupska nie trzeba by było złoić ;) Myśle, jednak że wszystko Ci sie w końcu ułoży. Dzisiaj wyspałam sie - do 8.30 - istna rozpusta :D:P Śnił mi sie Wesołek - nie pamiętam co ale cały czas Wesołek tłukł mi sie po łepetynie :P:D Pozdrawiam Cię Wesołku!!!! Śniadanko: grzanki z masłem i dżemem razowy chlebuś z masełkiem i twarożkiem razowy chlebuś z masełkiem i szynką sok, jogurt U mnie oczywiście szaro i pewnie araz lunie a w ogóle od wczoraj jest chłodno POZDRAWIAM i życze miłego dnia

..*Wszystkiego Najlepszego Dla Wszystkich Dzieci Dla Tych Dużych I Tych Małych!! (. (. (*. (*. .*) .*) .(*)W I T A M (*).* .(*)S E R D E C Z N I E (*).* byłam na kawce u mamutka jak to mówi nasz Banderasek,życzonka mi zlożyla z okazji dzisiejszego święta i drobiazg dostalam moim smerfa popołudniu też cos przygotuję:) czuje sie do luftu:P:( ****, _)) (( _ , ** http://www.youtube.com/watch?v=mnBKkyfeLC8 pozdrawiam wszystkie

Dzieńdoberek wszystkim Wszystkim dzieciom moc całusów i uścisków Spakowałam prezenty i jadę do moich dzieci, tego małego i tych dużych. Maj był jesienny ciekawe jaki będzie czerwiec, zapowiada się taki sam. Truskawki u mnie staniały z 18zł na 8 zł, już można sobie pozwolić. Tokina trzymam kciuki Miłego dnia

Jestem na moment ,żeby Was nie trzymać w niepewności. Byłam na rozmowie ,było kilka kandydatek więc nie wiem jak będzie. Widziałam że spodobałam się pani dyrektor ,mają dzwonić ale kiedy to nie wiem. Może będą lepsze kandydatki, powiedziano mi w urzędzie że jest gwarancja zatrudnienia ale p. dyrektor rozwiała moje nadzieje, bo szkoła ledwo przędzie więc chcą wykorzystać możliwości jakie daje urząd , na darmowych pracowników. Jednak zdecydowana jestem jeśli tylko przeskoczę te kandydatki. Moim atutem jest to, że jestem dyspozycyjna i na miejscu ale zobaczymy jak będzie. Bondi, truskawki może będą ale na ogórki nie ma co liczyć :((

Śniłam się Terterekowi :):):):) ta wiadomość sprawiła że już mam udany i miły dzień:):):).Mam nadzieję że nie był to koszmar:p Dziewczynki witam serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Dziecka:):).Wiadomo ze z wiekiem człek dziecinnieje więc jedne mniej,drugie więcej ale już śmiałym krokiem zmierzamy w tym kierunku:):). Dziewczynki ja właśnie usmażyłam naleśniki z serem,sosem czekoladowym i bita śmietaną,przy świecie możemy sobie pofolgować diety,zatem zapraszam UUUUUUUUUUUUUUUU.

Tokina Twoja odwaga powinna zostać nagrodzona więc trzeba być dobrej myśli.Gdyby pracodawca znał Cię z tej strony,którą my miałyśmy przyjemność poznać nie zastanawiałby się ani chwili.

Ojej ależ długa przerwa :O nie było nikogo tyle czasu ? Ne dziwię się trochę bo znów zimno i deszczowo, ciśnienie spadło, spać się chce :( Pewnie też bym spała ale przyjechali goście i się nie dało. Teraz marzę tylko o tym by spokojnie zasnąć. Ostatnio mam tyle stresów że ze snem kłopoty, mimo iż leżę i bardzo chcę zasnąć nie daje się szybko:( wczoraj wzięłam pierwszy raz od 4 lat mocny środek uspokajający i spałam całą noc. Ciężko było za to rano dojść do zwykłej formy dobrze że mogłam tu przyjść i napić się porządnej kawy:D Wesołku też bym chciała ,bo stres związany z rozmową a w perspektywie z nową pracą jest i pewnie będzie jeszcze długo. Praca ma być od 1 lipca więc trochę czasu mi zostanie na odsapnięcie po kursach, remontach, może uda się wyskoczyć choć na chwilkę w góry za którymi już strasznie tęsknię. Pewnie już jesteście po kolacji więc nie będę proponować kawusi ale na lampeczkę winka bułgarskiego półsłodkiego zapraszam :) oczywiście z okazji że wszystkie jesteśmy przecież dziećmi więc poświętować też mamy prawo:D

Tokina ja poprosze winka nastawiam kileonek YYYYYYYYYYYYYYYYYY byłam na działece posadzic kwiatki które kupiłam rano na targu pózniej pospałam troszke o o 17 p[oszłam do znasjomych teraz przyszłam do domu

Tokina Beti moze jak sobie walnę lapkę winka to dojdę do siebie,ale i mnie popołudniu zmożyło jak misia,:Pdo snu zimowego a toż lato zapasem

powiem wam,że ruszamy nad bałtyk w wakacje już miejsce zaklepane:)oby zdrówko dopisało. a do pani odpyłków ma na nasza kochanną kase dopiero na 16sierpnia,ale ja pójdę chyba prywatnie nie będe czekała tak dlugo

No świetnie, cieszę się że są chętne na kielonka ,oczywiście Beti , Kosmitko polewam Y Y Y Y YY Y Y nie ma to jak lampeczka na podniesienie ciśnienia i humorku :D

Fajnie Kosmi że masz już wakacyjne plany. No a ja raczej w wakacje nie wjadę, zresztą nigdy nie wyjeżdżałam w wakacje, jedynie we wrześniu ,ale jak pisałam wcześniej może uda się na kilka dni czerwcu , może wreszcie czerwiec przypomni sobie że jest ciepłym miesiącem i będą ładne dni :)

A zapomniałam napisać że mój komp nadal w naprawie :( i podobno czekają na części :( nie wiem jeszcze jak długo to potrwa:(

Tokina to clusniem bo usniem nalek keszcze po jednym dziewczynki a piłyście martini ze spritem jest dobra taka mieszanka tylko białe martini musi być

Tokina to rzeczywiście już człowieka trafia z tym czekanie,chodź ja mam odobnie ,bo teraz mam telewizje z tp,ale jej ogladać nie mogę bo oczywiście uszkodzone narzędzie które do tego służy a zeby było śmieszniej zawiozłam do reklamacji i oczywiście pani powiedział mi że mam jechać do domu zadzwonić na infolinie oni sprawdza czy rzeczywiście jest błąd,mają tam komputer i mogła sprawdzić na miejscu to taki cyrk. znajomemu który to mi robi powiedziałam to powiedział,że z takim wariactwem pierwszy raz sie spotkał,ale on mi załatwił po przez znajomego Tokina góry to gdzies koło mnie czy inne.?

Oj Betuś widzę że znawczyni z Ciebie :D prawdę mówiąc zamiast martini wolę żubrówkę z soczkiem jabłkowym i cytrynką :D ale jeśli wolisz martini to nie ma sprawy w moim barku takowe stoi :D Y Y Y Y Y Y Y

Wiesz Kosmi w Twoje góry na kilka dni to za daleko, moje ukochane Pieniny mnie wzywają i tam chcę jechać , tym razem na chyba na Słowację

jeśli chodzi o te sprzęty to prawda teraz tak jest że zdalnie sprawdzają a nawet naprawiają jeśli np urządzenie się rozkodowało i nie działa. Mam tak z internetem , przedtem przyjeżdżał wchodził na poddasze gdzie jest przekaźnik i tam go ustawiał a teraz wszystko zdalnie naprawia i myślę że tak jest lepiej:)