Mój facet i plakat z półnagą kobietą.

Co sądzicie o tym jeśli facet zawiesza sobie plakat na pół ściany z inną półnagą kobietą w swoim pokoju, mając tuż obok siebie swoją dziewczynę? Ja znalazłam się w takiej sytuacji, jest mi z tego powodu bardzo przykro i jestem niezwykle wkurzona tym faktem, ale co mam zrobić? Uważacie, że przesadzam, że to tylko plakat? Mówiłam mu, że mi się to nie podoba, ale dzisiaj po powrocie do domu zobaczyłam, że wisi to dziadostwo...

a ogląda pornosy i wali przy nich konia?

W życiu bym na to nie pozwoliła - chamstwo i tyle. Zawsze krótko trzymałam facetów z takimi rzeczami!

ten typ tak ma!! A spytaj się go czy zamiast tej kobiety na ścianie nie chciał żebyś czasem ty tam wisiała?? A może wstydzi Ci to powiedziec?? Nie musi byc nago ale w bieliźnie ??

zrob tak: postaraj sie o jakis super plakat z zajebistym ciachem. mozna kupic tez kalendarze z ladna sesja jakiegos przystojniaka. i sa to pozy bardzo hot i bardzo sexy!!! powies to sobie tuz przy lozku, niech widzi!!! dopiero wtedy mozecie rozmawiac!! zobaczysz, jak bedzie mial mine :-p

hehe;) Mój ojciec zawsze miał w garażu jakieś takie babki, mamie nigdy nie przeszkadzało. Powiedz mu, żeby go gdzieś powiesił z dala od twoich oczu, albo podejdz i go zerwij, ot tak;)

ja bym powiesila sobie super ciacho na scianie ;) jesli mu to by nie przeszkadzalo to luz. nie jestem hetera nie uwazam ze ma patrzec tylko na moj tylek ale jednak dla NIEGO chcialoby sie byc najpiekniejsza co?;) i jednak gdzies ta drzazga w ego sie wbija hehehe

nie no przesadzasz to tylko plakat

domaluj jej wąsy:D:D i brode hehehe kask na glowie:D

A ociera się o niego, kiedy ty nie patrzysz? Znaczy - wiesz... tą częścią ciała, czy się ociera?:p

Bazienka, ale chyba już z nim nie jesteś?

dokladnie 6 zdjec z 'ciachami', do tego pewnego prezentera telewizyjnego z naklejonym sercem:D no i co z tego? a no nic

to tylko plakat daj spokój chyba cie z nim nie zdradza hehehehh

ja odkąd pamiętam mam kalendarze z golasami na ścianie i jedyną reakcją mojego faceta jak je widzi to śmiech. a wkurzać ma się o co, bo przy tych kolesiach to on jest mały robaczek :P nie wiem z czym masz problem, to jest tylko plakat. chyba że sobie wmawiasz, że baba z plakatu jest dla ciebie konkurencją no to cóż

"bazienka epsze pomysly, powiekszone zdjecie ze swoja byla przez pierwsze pol roku bycia ze mna "bo ladne zdjecie" " Haha mialam to samo ;p Nie chcial sam zerwac, wiec mu pomoglam. Musial malowac sciane ;p :D:D:D

ja też uważam że nie ma o co robić halo ....masz jakieś problemy ze swoją akceptacją ?....uważasz że nie podobasz się swojemu facetowi że jesteś zazdrosna o jakiś plakat ? a jakbyś chciała pokazać facetowi że na prawdę Ci przeszkadza zawsze możesz mu wywinąć taki numer : kochacie się w jego pokoju a Ty w najważniejszym momencie przerywasz i walisz tekst że resztę dokończy panienka z plakatu :D chociaż ja osobiście jestem za tym żeby nic nie robić

powieś sobie plakat z półnagim mężczyzną :) i będziecie kwita. Klina klinem ;]

Pewnie. Niech nic nie robi. Może jeszcze mu dziwkę do tego pokoju powinna zamówić? Nie słuchaj szmatek. One przy stópkach Pana siedzą, robią co karze, a później tematy zakładają "on mnie nie szanuje!", "zwyzywał mnie!", "uderzył mnie!". Na koniec i tak wybaczają i wracają na swoje miejsce przy nóżce. Kobiety, które pozwalają facetowi na wszystko nie są szanowane i nigdy nie będą. To samo w drugą stronę.

" Pewnie. Niech nic nie robi. Może jeszcze mu dziwkę do tego pokoju powinna zamówić? Nie słuchaj szmatek. One przy stópkach Pana siedzą, robią co karze, a później tematy zakładają "on mnie nie szanuje!", "zwyzywał mnie!", "uderzył mnie!". Na koniec i tak wybaczają i wracają na swoje miejsce przy nóżce. Kobiety, które pozwalają facetowi na wszystko nie są szanowane i nigdy nie będą. To samo w drugą stronę." idź się przewietrz, od razu ci się mózg odezwie

Bizja....no teraz to pojechałaś a tak na marginesie to wszyscy u Ciebie zdrowi ? co ma plakat do tego co napisałaś jakiś głupi plakat i nie zapominaj że autorka nie mieszka z tym facetem pokój jest jego w jego własnym domu i wolno mu tam robić co mu się podoba co innego jakby mieszkali razem wtedy to wiadomo inna para kaloszy po za tym podejrzewam że oboje są jeszcze bardzo młodymi ludźmi i za chwile facet sam ściągnie ten plakat a teraz pewnie chce się pochwalić zwyczajnie przed kumplami

Ogólnie olewam zdrowe zainteresowanie faceta jakąś dupą np. w necie. Mąż to traktuje totalnie lekko i od niechcenia, czasem zerknie na jakieś zdjęcie, czasem jakiś filmik odpali. Zerknę mu przez ramię, skomentujemy cycki, i tyle. Ale wieszanie na ścianie gołej doopy to już dzwonek alarmowy trochę. Że chyba na za wiele sobie pozwala. A jak ma w tyłku, że jego dziewczynę to boli i specjalnie ją rani - to jest doopkiem i chyba z jego miłością to jest słabo. Niech też pomyśli, co inni pomyślą. Przyjdą goście, a tu doopa na ścianie? Jak ma się jego dziewczyna czuć? Jednym słowem - palantunio z niego :)

Aha, czyli nie mieszkają razem? Trochę to zmienia postać rzeczy. Ale jeśli ją to rani - powinien zdjąć. Nie rani się celowo osób, które się kocha, szczególnie jesli chodzi o pierdoły, które nic nie kosztują.

do "ja powiem tak......." Widzę, ze zwolenniczka zmieniania faceta po ślubie. Jak nie zareaguje teraz to dlaczego miałby jej słuchać po ślubie? Jakby mnie się facet po ślubie zaczął o coś czepiać co ignorował przed, to roześmiałabym mu się w twarz i popukała po głowie. "Facet się zmieni po ślubie" ^^ Bajki o 19 dopiero.

Bizja...wiesz co ja widzę że Ty tutaj na prawdę nie kumasz o co biega jakie zmienianie po ślubie ? tak na marginesie jestem od paru ładnych lat mężatką i to szczęśliwą mężatką nigdy nie wychowywałam swojego męża bo zawsze akceptowałam go takim jakim jest z jego wadami i zaletami bo każdy z nas je ma ...nie byłam zazdrosna nawet o to że od czasu do czasu obejrzał sobie gołą babę w necie wszystko jest kwestią zaufania uważam że w tym wypadku nie ma co robić jakiego wielkiego halo i już ....co najwyżej autorka może zwrócić uwagę i powiedzieć że źle się czuje w tym pokoju nie odwiedzać faceta itd....ale to nie jej dom i pokój ...co innego jakby mieszkali razem wtedy wiadomo że inaczej by trzeba sprawę rozpatrywać

Nie jej dom, ale jej facet z którym pewnie planuje przyszłość. Czuje się z tym źle, a wpierasz jej, że w tym nic złego nie ma. To Twoja sprawa jak Cię nie rusza, że Twój facet podnieca się inną kobietą. Nie wmawiaj jej, że to normalne. Moim zdaniem normalne to nie jest i nie musi tego akceptować jeśli źle się z tym czuje. Tak jak dla Ciebie to normalne, że Twój facet podnieca się widokiem innych, tak dla mnie jest to totalny brak szacunku i afiszowanie się z tym to jakaś okropna pomyłka.

Ja też, jak moje przedmówczynie, powiesiłabym plakat jakiegoś ciacha (nawet gdybym na plakat miała wydać majątek). Powiesiłabym, ot tak sobie, niech widzi... i czekała na reakcję :)

Aleś se znalazła mena, żal :P Mój raz dostał kalendarz od ojca z gołymi babami na urodziny. Pokazał mi go ze słowami "Dostałem od ojca, ale nie zamierzam nawet wieszać" :) Kalendarz zaszedł kurzem za jego szafą :) Czytajcie i zazdrośćcie bidule z żałosnymi facecikami :P

To zdecydowanie nie jest normalne. Kochający facet nie powinien robić czegoś takiego, nie ze względu na to, że to nie wypada, albo, że to zboczone (bo nie jest), ale przez zwykły szacunek do swojej partnerki. Ja dziś od rana borykam się z problemem podobnej kategorii tylko trochę bardziej ...hardcorowym...:/ i zupelnie nie wiem co mam robić. ehh...

A ja takiego wczoraj pogonilam. Jestem z siebie dumna. Skoro mówię 50 razy żeby ściągnął, bo mi to przeszkadza a ten nie ściągnie. To wszystkiego dobrego na nowej drodze życia