Gdzie moge złożyć skargę na lekarza i czy warto?

Japoneczko skoro jesteś taka inteligentna to czytaj ze zrozumieniem co pisze autorka topiku a nie broń w kółko dupy lekarzy, moim zdaniem odezwał się chamsko do kobiety ona zdawała mu poważne pytanie a jego odpowiedz jak na doktora nauk medycznych była szalenie głupkowata

Milady4758 nie powiedziałam dokładnie tak ale kiedyś powiedziałam klientce ze jak dożyję to nawet do trumny ją mogę uczesać... To chyba jeszcze gorzej. A to że ktoś może przyjść za 100 lat mogę powiedzieć jutro i nic złego w tym nie widze.

Ja znam bardzo wielu porządnych szanujących siebie i innych lekarzy. Ale wiadomo wszędzie trafiają się zakały:P Myśli, że jak ma dużą wiedzę to jest panem świata i każdy mu będzie lizał tyłek. A być lekarzem to nie tylko zarabiać pieniądze- to przede wszystkim poświęcenie, chęć pomagania innym ludziom, dobre serce, a nie tylko patrzenie na prawo.. Tym bardziej, że polskie prawo jest chore. I mało kto go przestrzega w stu procentach.

Wiesz lekarz czy farmaceuta to nie fryzjerka i na takie impertynencje nie mogą sobie pozwolić ..no niestety to już dużo wyższa półka

kredka na baterie slusznie zauwazyla, podstawa skargi mogloby byc to ze nawet nie chcialo mu sie zajrzec do wynikow badan a conajmniej powinnas opisac sytuacje na tej stronie z opiniami o lekarzach, moze niektorzy sie zastanowia zanim do niego pojda albo go oswieci, ze ludzi traktuje sie inaczej jezeli w koncu poczyta opinie o sobie(z tego co piszesz i tak juz niepochlebne)

Poświęcenie? Mojego dziecka, które będzie głodne w domu czekało na mnie? Ono nie musi się dla nikogo poświęcać. :O

:D:D:D Boże czy Wy potraficie czytać i wyciągać wnioski?? Idę do lekarza, mam problemy ze zdrowiem, pytam się kiedy powinnam przyjść następnym razem a on mi chamsko odpowiada, że nawet za 100 lat- daje tym samym do zrozumienia, że ma nas i nasze zdrowie w dupie;] Jestem u fryzjera, rozmawiamy sobie o tym i o tamtym, mówię mu, że super czesze i obcina włosy, on mi na to, że może mnie nawet do trumny uczesać- mogę odebrać to jako żart, w najgorszym wypadku jako słaby czarny humor. Jeśli uważacie, że leczenie i obcinanie włosów to tak samo ważne sprawy to współczuję.

Do Kredka na baterie widzę ,że myślisz tak samo jak ja i doskonale rozumiesz idee pracy lekarza..Doradz mi jeszcze czy taką skargę mogę złożyć w Izbie Lekarskiej?

a co że niby fryzjerka to gorsza...???człowiek to człowiek czy jest papieżem czy sprzątaczką...i nadal uważam ze nie powiedział nic złego. A skoro uważasz ze cie obraził to zgłoś to gdzie chcesz i wtedy się dowiesz kto miał racje... głupka z siebie zrobisz i tyle.

zwyczajna 'A to że ktoś może przyjść za 100 lat mogę powiedzieć jutro i nic złego w tym nie widze.' ciekawe czy bylabys tak samo zadowoona jakbys przyszla do lekarza z powazna choroba a ten by ci palnal 'mozesz przyjsc za 100 lat' nie rozumiesz powagi sytuacji chyba i elementarnej kultury

wszędzie cię wyśmieją.lekarze traktują pacjentów jak śmieci i to norma w naszym kraju.nawet jak dopuszczą się dużo gorszych czynów-błędu w sztuce lekarskiej cholernie trudno wygrać proces.TO KLIKA

Poza tym zawsze uważałam, że od osób dobrze wykształconych powinno wymagać się więcej jeśli chodzi o takt i kulturę.. I do takich osób należą m.in. lekarze.

z lekarzami nie wygrasz

Japoneczko ,gdy każdy myślał tak jak Ty i przybierał tak egoistyczną postawę to świat by zwariował. Zawód lekarza niesie ze sobą pewne zobowiązania ,jeśli pracujesz z taką łaską to może w ogóle zrezygnuj z tej pracy a wtedy Twoje dziecko będzie Cie miało 24 h na dobę i nie będziesz się musiała nikomu poświęcać..PROSTE!

prawda jest taka, że im bardziej wykształcony człowiek tym bardziej z pogardą traktuje innych.sama spotykam takich lekarzy i prawników.ostatnio prawnik przyjmował mnie w swojej kancelarii paląc papierocha ...

a co to za różnica!!!!! Jestem u lekarza,pytam czy mogę przyjść na kontrole a on mi odpowiada że tak nawet za 100 lat... No normalnie powiedział!!!! Gdyby Ci powiedział ze nie bo po co masz przychodzić na kontrole to co innego. I kolejna sprawa to na co chorujesz??? Lub jaka to była choroba??? Może jesteś upierdliwa tak jak w tym topiku i miał Cie już dosyć??? Każdy ma granice wytrzymałości. Ostatnio byłam świadkiem jak do lekarza przyszedł facet po 70-tce i powiedział zeby dał mu coś na spanie bo śpi w nocy tylko 9 godzin i wiecej nie potrafi....no sorry można zwątpić.

Do Naczelnej Izby Lekarskie komisja etyki lekarskiej)j i Okręgowej Izby L - może nie za dużo wskórasz, ale ktoś temu panu zwróci uwagę

Możesz złożyć i właśnie w IL, dlatego, że jednym z przywilejów pacjenta jest poszanowanie jego praw i godności. Jeśli uważasz, że zostało to w jakikolwiek sposób naruszone, to należy Ci się wyjaśnienie. Jeżeli skarga ma dotyczyć nie nieprzyjęcia, tylko zachowania się lekarza, to jeśli chcesz, żeby była skuteczna, złóż ją także w oddziale NFZ i na piśmie. Wtedy zostanie wdrożone postępowanie wyjaśniające i jeżeli okaże się, że masz rację, to lekarz lub placówka zdrowia, w krórej pracuje poniesie karę pieniężną. Nie jest to żadna ironia to, co w tej chwili piszę, tylko naprawdę chęć doradzenia Ci, bo nikt nie ma prawa poniżać drugiego człowieka. Lekarz też takiego prawa nie ma i jeżeli tak zrobił, to wstyd mi w imieniu wszystkich lekarzy. :( Zostało naruszone prawo pacjenta do poszanowania. Poczytaj w necie o prawach pacjenta.

uodparniam się powoli na takie zachowania ludzkie, bo akurat często korzystam z ich usług i jestem od nich zależna.biorę, co swoje i spadam.a tutaj daję świadectwo jak ludzie wykształceni, na stanowiskach obarczonych zaufaniem publicznym traktują innych.

Fakt do fryzjera można przyjść za 100 lat , z odrostami czy rozdwojonymi końcówkami można żyć ..chociaż nie wygląda to estetycznie..Ale jeśli się ma problemy zdrowotne i opowiada się o tym lekarzowi ,który nie raczy nawet spojrzeć na wyniki badań a do tego jeszcze kwituje to złośliwymi uwagami to na pewno nie jest ani miłe a ni w dobrym tonie !

Wyśmieją?? Macie super podejście.. Właśnie dlatego nasz kraj tak wygląda bo wszyscy uważają, że to nie ma sensu.. Na ulicy mogą kogoś zgwałcić i nikt nie zareaguje;] Jakby wszyscy stanęli murem to byśmy byli normalnym krajem. Jestem przyszłym lekarzem i uważam zachowanie lekarza o którym pisze autorka za karygodne! Nie wiem gdzie składa się takie skargi bo nigdy tego nie robiłam. Nawet jeśli to ma nic nie dać to zrób to chociażby dla samej zasady. Poza tym wpisz w google nazwisko tego lekarza.. Jeśli pojawią się wypowiedzi na jego temat to napisz swoje zdanie o nim.. Ludzie szukając lekarzy często korzystają z for i opinii innych. Ja np. tym sposobem trafiłam na bardzo dobra ginekolog-endokrynolog;)

zwyczajna :D najpierw mi rece opadly po Twoim ostatnim wpisie, pozniej mnie to troche rozbawilo, ale tak naprawde to mi Ciebie zal dyskusja nie ma sensu bo tobie nie chodzi o sama sprawiedliwosc i obiektywna ocene sytuacji tylko probujesz przekrzyczec innych a wypisujesz glupoty

pozostaje zagryżć zęby i brnąć w ten shit dalej.raz taką scenę lekarzowi urządziłam, że aż pielęgniara się z lekka uśmiechała.wreszcie mu się ktoś odważył powiedzieć prawdę w oczy!

i teraz specjalista ginekolog przyjmuje mnie z szcunem, bo pamięta, że ze mną nie ma co zaczynać :D

Adamiarz pewnie pracujesz po 8 godz, zamykasz za sobą drzwi i masz wszystko w nosie...i dlatego sie tak wypowiadasz... Lub nie masz rodziny a jeśli ją masz to nie jest dla Ciebie ważna. A pani która poruszyła ten temat pewnie siedzi w domu i wymyśla na kogo by tu złożyć skargę...szczerze mówiac mi by szkoda było czasu nawet na napisanie tej skargi a juz nie wspomne o tym żeby tam iść i tłumaczyć jak mnie to obraził... tacy są ludzie i koniec...a Twoja skarga zapewne mu nie zaszkodzi...jeszcze z takim powodem...śmieszne.

DO zwyczajnaniezwyczajna laska upierdliwa to Ty jesteś ,jeśli Cie ten topik nie interesuje to się nie wypowiadaj ,bo nie dość ze piszesz strasznie prosto to jeszcze bez sensu..Jeśli odzywasz się tak do swoich klientów w salonie jak tutaj na tym forum to współczuję umiejętności interpersonalnych

ludzie... forum jest od tego, żeby każdy mógł wyrazić swoje zdanie.chyba nie do wszystkich to dociera

na forum się nie szanujecie, a wymagacie od likorzy .śmieszne. spadam

Pani ,która założył a ten topik jnie siedzi w domu tylko pracuje w aptece , bo jest farmaceutką nie mylić z fryzjerką bo też na rozpoczyna się na literkę "f" ..reszta inteligentnych ludzi wypowiadających się na tym topiku wie o co chodzi :) ..Adamiarz masz 100 % racji :)

apelantka popieram, uwazam ze w niektorych sytuacjach nie ma innej alternatywy jak odplacic chamstwem za chamstwo chociazby ze wzgledu na swoja higiene psychiczna, ale i tez przez wzglad na przyszlych (np. pacjentow) i zgadzam sie z kredka, ze Polacy maja tendencje do rozkladania rak i nicnierobienia, bo uwazaja ze i tak nic nie mozna zdzialac (sama mialam sytucje z pracodawca, gdzie nikt nie chcial reagowac, ale dzieki pewnej organizacji i przepisom udalo mi sie sprawic ze ponosl konsekwencje, ale to bylo w innym kraju) w kazdym razie jak jest mozliwosc to trzeba to zglosic, moze i jedna tego typu skarga nie zdziala za wiele ale wyobrazmy sobie ze dodatkowo 10 innych osob zamiast psioczyc w domu zdecydowaloby sie zlozyc taka skarge? wtedy to juz by znaczylo ze cos jest nie tak..i lekraz ponislby konsekwencje