Czy każdy facet tak ma?

hehe jak dla kogo!!

Nie no rggg24 przejebane. Ewidentnie widzę czas na zmianę :P

Po tym co tu wypisujesz rggg24 to "zmiana" może się zdarzyć szybciej nisz się spodziewasz.

*niż

sugerujecie ze wkoncu go zdradze?

Wrrr, przeciez to nie chodzi o zdrade, tylko o Twoje potrzeby :) Walcz o swoje :)

nie mam juz sil, powoli zaczyam "dawac sobie siana", sa momenty ze placze , ale sa tez taki w ktorych jestem na maxa wkurwiona.

To wielce prawdopodobne. Może teraz tak nie myślisz, ale gdy ktoś inny zacznie Cię dostrzegać. możesz zacząć się zastanawiać aż w końcu coś się wydarzy i nawet się nie z orientujesz.

Ale nie powinnaś się wtedy o to winić a czasem takie coś może pomóc w związku.

Dokładnie. Sodomita ma rację. Zdrada w takim wypadku jest całkowicie uzasadniona i jak się wydarzy nie powinnaś się za nią winić. Ale jeśli nie chcesz zdradzić i mieć czyste sumienie to zerwij. Bo jeszcze raz tak jak mówi sodomita zdradzisz na pewno jeśli ktoś zacznie zwracać na Ciebie uwag i bedziesz widzieć, że komuś zależy i perpektywa, że może było by z tym kimś lepiej a w domu bryndza to zdrada murowana

Szkoda że jej facet nie ma świadomości że jak nie zajmie się żonką to może mieć rogi.

Bo to jest ten typ gościa co myśli, że jak raz kobitke wychaczył na ładne oczy to myśli, że teraz może sobie leżeć do góry jajami i nic nie robić a to właśnie błąd. A potem jak się dowie o zdradzie to babka będzie winna i będzie szmatą w jego oczach. Żal takich

hmm, to ja zaczne od tego ze zrobie cos ze swoim wygladem. np pojde do fryzjera itp. jakis czas temu jeden chlopak pisal do mnie wiadomoscize mu sie podobam i czy pojdziemy i jakpokazalam to mezowi to niestety szczegolnej zazdrosci nie wyczulam:( zasmucilo mnie to.

ok moze mysli ze mnie zdobyl i sie nie musi starac ale dlaczego nie lubi piescic ani byc pieszczony, tego nie moge pojac, przeciez po kilku dniach bez seksu to kazdemu sie juz chce prawda? chyba ze sie myle.

Nie wiem co mam Ci poradzić. Ja też nie wiedziałem co mam zrobić jak bylem w podobnej sytuacji. Tyle że ja zbytnio się nie starałem, a widzę że Tobie bardzo zależy. Mogę życzyć Ci tylko żeby wszystko się po układało.

wiesz ja ma mi nie zalezec skoro jestem niespelna rok po slubie, powinno byc cudownie a tu jak w starym malzenstwie, no nic dzieki za rozmowe wszystkim:*

Nie łam się. Poukłada się jakoś. Zawsze się jakoś układa.

musze sie dzis do was odezwac, dzis niedziele oboje mamy wolne, minely juz 10 dni, seksu nie bylo, lezymy razem ale nic i nic. teraz wyszedl .

Mimo, że stare, po przeczytaniu rgg24 mam dwie refleksje: 1. Gość ma jakąś zmianę orientacji seksualnej na facetów i nie wie co z tym zrobić lub boi się ciąży i preferuje tylko 2 dziurkę. 2. Gość się bardzo szybko wypalił, jest niedojrzały i dość głupi. Napewno emocjonalnie z tobą jest nie związany, a to pociąga resztę. O temperaturę związku trzeba dbać, chociaż raz na jakiś czas trzeba ją podgrzać. Nie ma nic bardziej zabijającego jak rutyna i monotonia. Wtedy wszystkiego może się odechcieć. Obie strony muszą mieć tego świadomość i dbać o klimat, a nie czekać, aż sam przyjdzie. Mogłaś też zagłaskać kotka na śmierć. Dziwne też, że nie zastosowałaś starej metody: być bardzo atrakcyjną, zadbaną, seksowną, jednak jakoś tajemniczą i niedostępną. Zero podawania siebie na tacy. Jesli to jest facet, to odezwie się w nim instynkt łowcy, jeśli nie, to będzie wiadomo, że to baba. Gość ma to co najbardziej go kręci na wyciągnięcie ręki, a gdyby tak 2 dziurka była tylko od wielkiego święta, niektórzy w ogóle tego nie mają i nie jest tak źle ?