Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Idealista romatyczny

Moje największe marzenia - żona dla której byłbym pierwszym partnerem

Polecane posty

Gość Idealista romatyczny

Potrafię o tym marzyć godzinami i jak pomyślę, że jednak los miałby sprawić, że może zakocham się w dziewczynie dla której pierwszym bym nie był to jakoś mi się tak smutno i przykro robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje drugie marzenie
To oczywiście nic że ona dla ciebie nie będzie pierwszą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lopolo
mysle ze na dluzsza mete niedocenilbys tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idealista romatyczny
Na pewno bym to docenił, a jakby ona miała wcześniej faceta to bym pewnie depresję z tego powodu co jakiś czas łapał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem ze przez cale
zycie chcesz miec tylko 1 kobiete? Zadnych innych doświadczeń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idealista romatyczny
Pierwszym pod względem seksualnym. Chodzi mi o dziewicę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenobia z.o.o.
a jesteś prawiczkiem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwr3wr54235
zbok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idealista romatyczny
Jestem prawiczkiem w pełnym tego słowa znaczeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to masz rozgrzeszenie
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idealista romatyczny
Nie jestem frustratem, wychodzę z założenia, że moja kobieta musi być podobna do mnie i być z jednej bajki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idealista romatyczny
21 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i naprawde przykre, ze najwazniejszym kryterium przy wyborze partnerki jest u ciebie seks. a co bedzie jak wam nie wyjdzie? ona juz będzie "ta gorsza". a ty dalej bedziesz szukał sobie kolejnej dziewicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idz do psychologa, bo swoimi problemami i niskim poczuciem wlasnej wartosci chcesz obdarowac "swoją drugą połówkę". nie uważasz, ze to zbyt duża odpowiedzialnosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milady4758
to moze wynikac z Twoich kompleksow i nieuswiadomionych obaw przed konkurencja od wczesniejszych rywali :P dziewczyna ktora nie miala wczesniej partnerow nie bedzie Cie do nich porownywala, dieki czemu czujesz sie bardziej bezpieczny i wartosciowy ale to tylko taka teoria jakie masz relacje z plcia przeciwna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idealista romatyczny
Wtedy już nie będę szukał, bo sam już święty bym nie był. Tak samo mi teraz nie przeszkadza, że kobieta się masturbowała bo sam to robiłem i nadal robię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idealista romatyczny
Tu nie chodzi o porównanie, ale o to że dziewczyna już z kimś swawoliła i naga skakała mu po penisie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog takim nie jest
potrzebny ale dziewica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milady4758
'już z kimś swawoliła i naga skakała mu po penisie' a jak w wieku 21 lat kocha sie ze swoim partnerem z milosci to cos zlego? dla mnie sex jest piekny 'już z kimś swawoliła i naga skakała mu po penisie' czyli seks wg ciebie to cos nieczystego, byc moze Twoi rodzice maja surowe podejscie do 'tych spraw' i sa b. pruderyjni ale to tylko taka teoria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idealista romatyczny
Co najwyżej miłość platoniczną bez ściągania majtek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milosc polega na tym, ze sie daje, a nie jest sie nastawionym na branie.. inaczej jest to zwykły egoizm. ty chcesz egoistycznie zaspokoic potrzeby swojej chorej glowy, wysłużając się przy tym jakąś dziweicą. a zadna kobieta, ktora spotkasz na swej drodze nie ponosi odpowiedzialnosci za twoje nagromaszone problemy natury psychicznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli nie przeszkadzaloby ci jakby oddala cale serce innemu, wazne zeby cipy nie oddała.. nie no super perspektywa. jakas cnotliwa, grzeczna dziewczynka, ktora postanowila trzymac dziewictwo dla ukochanego - związę się z Toba, dla ktorego najwazniejszy jest seks. bo to co ma w glowie i co sie dzialo z jej sercem, emocjami nie ma znaczenia. liczy sie tylko to co dzialo sie z jej kawałkiem ciała.. jakie to puste pff.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idealista romatyczny
Moim zdaniem z takiej mąki chleba by nie było, dlatego wolę z takimi dziewczynami (które już są po pierwszym razie) tylko się kumplować, bo taki związek prędzej czy później by się rozleciał, dziewczyna by mogła być potem zraniona, więc dla dobra takich koleżanek stawiam sprawę jasno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milady4758
sluszna uwaga Husky

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idealista romatyczny
Uczucia nie są często zależne od nas. Każdy mógł być zakochany, ale seks to poważna sprawa i jak mamy silną wolę to nie musimy go uprawiać. Ja też bywałem zakochany, a nie swawoliłem z tymi dziewczynami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×