jak go odzyskac???

Moj byly facet, z ktorym znam sie od 9 lat zostawil mnie jak bylam w 3 miesiacu ciazy, po porodzie chcial wrocic, ale ja bylam glupia i chcialam mu pokazac, ze mi nie zalezy, w sumie tak bylo przez jakis czas, bo mnie strasznie upokorzyl zostawiajac w ciazy. Teraz choc jest mi glupio przed innymi, ze nagle zmieniam zdanie, to jednak chcialabym zeby byl razem ze mna. Wychowuje synka sama, mieszkam u rodzicow, ex przychodzi prawie codziennie, stara sie byc ojcem dla synka. Teraz akurat ma jakis wyjazd do Niemiec do pracy chyba na miesiac, a ja nie wiem co mam zrobic zeby go odzyskac. Boje sie kolejnego rozczarowania. Nie wiem czy nie zostawi mnie jak zajde kiedys znowu w ciaze? Czy nie ma teraz kogos przpadkiem (nie rozmawiamy o naszych osobistych sprawach raczedj) nie wiem tez czy mnie nie wysmieje jak powiem co czuje .... :( co myslicie, co powinnam zrobic?

pomoze ktoras?? :(

jak z nim nie porozmawiasz to nie dowiesz sie, nie uzyskasz zadnych odpowiedzi na frapujace cie pytania... ja na twoim miejscu porozmawialabym...rozmowa o niczym nie przesadza, zaczelabym napewno od niej, a reszta sama sie wyjasni.

tylko wlasnie to jest bardzo trudne :( nie potrafie podejsc do niego i zapytac czy chce wrocic i jak to dalej widzi :/ nie wiem, do tej pory czekalam az on zrobi jakis krok, ale sie chyba nie zanosi :(

nie pytaj go wprost czy wróci, moze lepiej zaczac rozmowe w jakis inny sposob, macie dzieciatko, porozmawiajcie na jego temat, zawsze mozesz nakierowac rozmowe, na te tory, jestescie rodzicami, dzieciatko powinno sie wychowywac w domu gdzie sa oboje rodzice...cos w tym stylu, moze wtedy zapali mu sie swiatelko i sam zacznie mowic to co chcesz uslyszec...

chcialabym zapytac o ile oczywiscie mozna: dlaczego cie zostawil? podal jakis powod, czy mieszkaliscie wczesniej razem? czy prze okres ciazy po tym 3 miesiacu, az do porodu nie utrzymywal z Toba kontaktów?

nietrzeba słów... rozkochaj go w sobie - tak jak w młodości - niech zobaczy że zmienil się twój stosunek do niego i sam niech pozna że chcesz go spowrotem i to on wtedy zrobi 1rwszy krok... ubranie, zachowanie itd to widać przecież jak ktoś jest obojętny a jak nie..

mysle, ze tak zrobie, najpierw sprobuje go zauroczyc i moimi ruchami pokazac, ze mi zalezy, a jak nie zrozumie to porozmawiam z nim :D jesli chodzi o ciaze, to mieszkalismy ze soba jakies pol roku, pozniej zaszlam w ciaze (oczekiwana) i po 3 miesiacach kumpel mi powiedzial, ze moj facet mnie zdradza, porozmawialam z nim o tym, ale on sie wypieral, az w koncu mnie zostawil ..... nie naciskalam na ten temat az tak bardzo, zeby mial dosc i zeby to byl powod do zostawienia mnie w takim stanie! jednak interesowal sie mna i malym, ciagle dzwonil i pytal jak sie czuje i czy czegos potrzebuje. Do wypraki sie dolozyl, moze niebylo to duzo, bo kupil lozeczko i materacyk, ale zawsze cos. Byl raz ze mna na USG, to byl dobry moment, bo akurat sie dowiedzielismy, ze to chlopiec :) poza tym jak bylam w 5 miesiacu ciazy, przyszedl do mnie i przy mnie zadzwonil do tej dziewczyny, z ktora niby mnie zdradzal ..... to byl spontan, wiec wiedzialam, ze rozmawiaja powaznie, ta zaczela sie mieszac i sama powiedziala, ze puscila taka plotke :/ chociaz ja nie potrzebowalam tego telefonu, bo uwierzylam mu jak powiedzial, ze nie zdradza mnie. na tym koniec. Teraz jest prawie codziennie, oczywiscie w miare mozliwosci. Jednak mam wrazenie, ze kogos ma, bo w weekendy zawsze przychodzil wczesnie, a teraz o 18 i siedzi tylko godzine, tak jak i w tygodniu :/ Dziekuje Wam za rady!!!!!!!!

ojojjjj pomysl bardzo fajny, ale nie w moim tonie, ja moglabym ewentualnie na tzw gulu mu zagrac, strojac sie, uwodzac itd, na zlosc bardziej, zeby zobaczyl cymbal co stracil.... powinien wiedziec co zrobil, zostawic kobiete w tak waznym dla niej momencie....

no byl to dla mnie najwazniejszy okres mojego zycia, wiem, ze wiele stracilam, bo bylam z tym wszystkim sama, tym bardziej za wtedymialam dosc powazne problemy finansowe, nie tlumacze go absolutnie tym, ze jest mlody imoze sie przestraszyl, bo nie jest na tyle mlody zeby nie wiedziec skad sie biora dzieci, tym bardziej ze planowalismy to dziecko! Jednak czuje ...... hmmm kurcze sama nie wiem co czuje! Z jednej strony chcialabym, zeby moj synek wychowywal sie w pelnej rodzinie, z drugiej czuje zal, ze mnie zostawil ...... poza tym nie wiem czy ja czuje cos do niego osobiscie, czy po prostu potrzebuje kogos, kto bedzie mnie wspieral ..... on dzis lub jutro wyjezdza do niemiec, wiec i tak nie wiele zdzialam, poczekam ten czas i zobacze czy faktycznie czuje cos do niego czy bardziej potrzebe kontaktu :)

Ja bym takiego w duuupe kopnela. Powaznie!!! Nawet nie mysl o tym zeby do niego wracac nbo z tego co piszesz to dupek jaich malo. Zostawil Cie jak bylas na poczatku w ZAPLANOWANEJ! ciazy, potem po USG dzwoni do jakiejs baby zeby Ci powiedziala ze on Cie nie zdradza :O Zalosne to wszystko. Ten facet nie dorosl do roli meza i ojca. Dala mnie facet ktory zostawia kobiete ciezarna to kompletne dno , w zyciu bym takiemu juz nie uwierzyla.

a ty wogóle kochasz go? czy popostu z wygody był kiedyś chętny wrócić a ty niechcesz być sama? może lepiej znajdź sobie jakiegoś porządnego faceta który się wami faktycznie zaopiekuje i którego pokochasz

Jagoda - mi jest ciezko mu zaufac ..... ogolnie jest ok miedzy nami, jestesmy po prostu "kumplami", ale ostatnio mial mi zalatwic zaswiadczenie o zarobkach z urzedu, a ze urzad jest obok sklepu do ktorego wlasnie szlam, to widzialam jak wchodzil. Za chwile zadzwonil do mnie i powiedzial, ze stoi juz godzine w kolejce i nagle babka mumowi, ze musi podac swoj NIP, a on przy sobie nie mial. Niby sie wkurzyl, ale ja chyba bardziej. Nie powiedzialam mu, ze go widzialam, bo nie chce niepotrzebnych komentarzy. Chyba juz mam swoja odpowiedz. Chyba tylko pociag fizyczny czuje do niego. Nie bylabym w stanie mu zaufac, gdy wiem, ze klamie. Chyba czeka mnie dalej samotne macierzynstwo,a tak bardzo bym chciala, zeby moj synek mial ojca przy sobie :(

ojooojjjjjjj- nie wiem czy go kocham, raczej czuje pociag seksualny, ale milosci to raczej nie jest. Chcialabym stworzyc rodzine synkowi takiej, jakiej ja nie mialam (moj ojciec umarl jak mialam 15 lat, a i tak nigdy z nim kontaktu dobrego nie mialam, w sumie nie gadalismy nigdy, tylko jakies drobne sprawy)

Mnie mój facet zostawiał kilka razy.Nie byłam w ciąży.Traktował mnie dobrze,ale coś mu nie pasowało.Dałam szansę ostatnią i od kilku lat jest super odpukać ,mamy dwoje wspaniałych dzieci,od tego czasu ani razu nic się nie wydarzyło.Czuję się kochana.Powiedział,że wcześniej nie potrafił mnie docenić i przeszkadzały mu u mnie głupoty,które teraz nie są ważne. Ja dałam szansę,choć zdrad nie było,a przynajmniej nie wiem o nich.I nie żałuję.I mam wspaniałą rodzinę. I miałam gdzieś rady koleżanek,zwłaszcza samotnych,które twierdziły,że absolutnie nie powinnam dawać szansy.Cieszę się,że posłuchałam swojej intuicji. Każdy przypadek jest inny,ale radość wspólna z dziecka niesamowita,właśnie kiedy przeżywa się wszystko razem. Może spróbuj,ale przedtem wszytsko sobie wyjaśnijcie i nie chowajcie urazy,nie wypominajcie sobie nic.

piszesz, ze go nie kochasz tylko czujesz pociag seksualny :O Kobieto czu Ty wiesz co Ty piszesz??? :O Sex sie wam kiedys znudzi i on znowu pojdzie do innej. Miejze troche szacunku do samej siebie, dziewczyno!!!Bo jak Cie czytam to mi wstyd ze jestem kobieta :P

bardzo szczesliwa--- ja jestem od paru lat szczesliwa mezatka. :) Ale zobacz jak ten acet ja traktuje , dla mnie to jest niedopuszzcalne. No ale jak jej to odpowiada, to ok. Chociaz mysle ze autorka juz dawno podjela decyzje zeby wrocic do bylego... :O takie mam wrazenie.

Ja jeszcze tylko dopiszę,że mojego bardzo kochałam i czułam ,że nie można tak tego zostawić,że będzie z nas dobra para.Sam seks nie wystarczy.Sama miłość też chyba nie.Mamy podobne spojrzenie na życie,podobne poglądy.Mam nadzieję,że będziemy bardzo długo szczęśliwi.

Oj nie doczytałam całości,nie pokazało mi.Ona sama musi zdecydować.Takie oszustwa też trzeba wyjaśnić.To jej życie i ona je przeżyje.I to tylko raz.Próbować można,to też czegoś uczy.Ale i dbać o siebie,jak facet kocha,to zrobi dużo dla kobiety.

jagoda- dlaczego nie moge czuc do niego pociagu fizycznego? Jestem kobieta, czlowiekiem! dlaczego jest Ci wstyd, ze jestes kobieta jak czytasz moje wpisy? Ja nie moge miec uczuc? Nie podjelam decyzji! Poczekam ten okres, kiedy on bedzie za granica, pozniej wszystko sie wyjasni! A szacunek do siebie mam! Gdybym go nie miala, to bym sie nie zastanawiala czy do niego wrocic czy nie :P Bardzo Szczesliwa- samotne macierzynstwo nie jest tak kolorowe jak opisuja je samotne mamy. Jednak uwazam, ze trzeba sie bardzo skupic i wziac wszystkie za i przeciw zanim sie podejmie tak wazny krok o ktorym tu mowa. Ja osobiscie uwazam, ze jednym wyjdzie, innym nie, dlatego wole poczekac i zobaczyc co bedzie dalej.

moze jakieś gesty itp. on chyba wystraszył się i dlatego Cię zostawił i chciał wrócić gdy przemyślał...może to samo przyjdzie,jak bywa u Was tak często ;) może spacerki i inne tego typu rzeczy,może z czasem on zacznie się zachowywać tak jak kiedyś gdy byliście razem ;)

jednym słowem-powodzenia:)

Saleminka- on nie ma czasu na spacerki, w tygodniu pracuje do 17 a w weekend jak nie pracuje hmm to nie wiem co robi :) to jest len straszny i jak ma wyjsc na spacer, taki typoky jak to z dzieckiem, to mu sie nie chce :) znaczy, pojdzie jak musi, ale niiechetnie :) zobaczymy jak bedzie, dziekuje Wam za odpowiedzi!

po przeczytaniu wszystkiego stwierdzam, ze tez bym go kopnela...w 4 litery i zajeła si e sobą, układaniem sobie zycia na nowo...

ja tez do tej pory tak o tym myslalam, ale nie widzielismy sie 2 tygodnie i hmmm nie wiem jak to opisac ..... po prostu cos we mnie wstapilo, jest to raczej chec zalozenia rodziny synkowi :/ poczekam chwile i zobacze co ja dokladnie czuje, bo chyba sama do konca nie potrafie tego zinterpretowac :/

"jagoda- dlaczego nie moge czuc do niego pociagu fizycznego? Jestem kobieta, czlowiekiem! dlaczego jest Ci wstyd, ze jestes kobieta jak czytasz moje wpisy? Ja nie moge miec uczuc? Nie podjelam decyzji! Poczekam ten okres, kiedy on bedzie za granica, pozniej wszystko sie wyjasni! A szacunek do siebie mam! Gdybym go nie miala, to bym sie nie zastanawiala czy do niego wrocic czy nie " Nie , nie masz szacuku do siebie bo gdybys miala to byc go juz dawno w duuupe kopnela a nie zastanawiala sie jak znowu poderwac faceta ktory puscil cie kantem jak bylas w 3msc ciazy :O A co pociagu seksualnego, to oczywiscie mozesz do niego czuc pociag :D trylko potem sie nei dziw ze Cie facet w trabe robi , bo ty tylko pociagiem seksualnym sie kierujesz. Porazka. :O

wszyscy wiemy co w Ciebie wstapilo.... :O jezeli chuc Cie tak roznosi to poderwij jakiegos faceta, albo nawet jak wroci to tego co sie tak o niego starasz i niech Cie porzadnie wydupczy i moze znowu zaczniesz myslec glowa a nie inna czescia ciala. Najbardziej mi zal Twojego dziecka bo Ciebie to napewno nie. :P

Jagoda- Ty chyba sama nie wiesz o czym piszesz :P Ja nie napisalam, ze chce sie z nim przespac!!!!! Czytaj uwazniej! Pociag fizyczny to nie tylko sex! Poza tym napisalam, ze chyba najbardziej z tego wszystkiego chce zalozyc pelna rodzine synkowi, jakiej ja nie moglam miec! Najpierw popatrz na siebie, zanim zaczniesz oceniac innych! :P Poza tym nie jestem jakas idiotka, zeby isc z obcym facetem do lozka, nie mierz ludzi swoja miara :P

jagoda Święta PRAWDA!!!!!!! heheh

a co do zakładania rodziny i tego, żeby twoj synek miala pełna kochająca rodzinę, czego oczywiście z całego serca mu zyczę, nie potrzeba ci do tego Twojego byłego faceta, sama znam kilka przykładów fajnej rodziny skladajacej sie z mamy i jej dziecka + fajny wujek, badz tata jak nie kreci sie w poblizu biologiczny ojciec... moze warto na to spojrzec w ten sposob, znaszz chyba swoja wartosc? zaslugujesz na cos lepszego...