ten blondyn z Ani Mru Mru okazał się prostakiem!

wiecie co zrobił? grał w piłkę z jakimiś gośćmi na Orliku i dzieci go zauważyły więc postanowiły wziąść autograf. Co im odpowiedział? "Po ch*j wam to" (!!), w końcu jednak dał im te autografy. Co za prostak! Wielki mi panisko. Mój brat (12 l.) tam był i mi opowiedział...

bo co on za figura... ma dystans do siebie i dziwi się, że ktoś chce jego zasrany podpis

ok, nie ładnie sie zachowal. ale po co 12 letniemu chlopcowi podpis tego faceta???? autorytet czy co???? a nawet jesli, to po co mu jego podpis???

:) podoba mi się, jak odpowiedział

A według mnie dobrze zrobił. Gra sobie z kumplami w piłke, a tu dzieciaki przybiegają i wrzeszcza zeby autograf dał. No i spoko wystepuje na scenie, ale ma racje po chuj im ten autograf. Nie dość że ma dystans do siebie i nie uważa sie za jakąś osobistośc, to jeszcze na dodatek (co jest według mnie normalne) chciał spedzic czas z kumplami, a nie rozdawać autografy. A pamietacie jak było z Małyszem, ludzie pod jego domem stali i narzekali w tv, że jakie to z niego wielkie panisko, że z domu wyjśc nie chce i autografu dać. A co on kurwa własnego życia nie ma? Z żona i dzieckiem wolał czas spedzic, a nie pozowac do zdjęć. Sorry, też mam jakis ulubionych aktorów, autorów, sportowców itp. ale to nie znaczy że bede darła ryja pod ich oknami, żeby wyszli i dali mi autograf, tak samo jak nie bede rzucała sie w barze im na szyje, przerywajac spotkanie ze znajomymi, żeby tylko dał mi autograf i trzasnał sobie fotke ze mną. Bez przesady. Po autograf mozna pójść jak rozdają po wystepie, albo w czasie promocji książki itp. A nie jak są u siebie w domu lub spedzają z kimś czas. Wtedy sa prywatnie i ja osobiście nie mam zamiaru wpierdalać sie z butami w ich prywatność.

ale tam nikt nie darł mordy tylko podeszli spytać się w przerwie meczu! nie przesadzajcie że podpisanie kartki dla dzieciaków to takie poświęcenie, tym abrdzij że one zachowywały się kulturalnie podeszły spytały, poczekały a nie na chama...

poza tym z osobami siedzącymi na kafe jest coś nie tak skoro uważacie że dobrze zrobił. Wszyscy którym o tym powiedziałam byli zniesmaczeni tym co odpowiedział. Widocznie mama was nie kochała a tata tylko w nocy-i wyrosły takie chamy kafe

po pierwsze to marna prowokacja a po 2 to zastanów sie po co ci coś takiego jak autograf ? Tez bym sie wkurwił , jak by mi ktoś przeszkadzał w grze

jaka prowokacja gdy tam był mój brat? dlaczego miałabym zmyślać i to akurat na tą osobę? to mnie tak wkurzyło bo tam był mój brat i dlatego napisałam o tym na kafe -proste

skoro tam był twój brat to skąd wiesz jak sie zachowywałi 12-latkowie? spokojnie i kulturalnie na boisku??? jakos tego nie widze, ale spoko.

12 letnie dziecko to sobie może opowiadać,że nawet z ufoludkami gadało.Znająć życie pewnie się omal te dzieciaki nie zesrały o ten autograł a koleś ma dystans do siebie i tyle.Wielkie mi halo.

chłop se przaśnie zażartował i tyle, a baby takie jak autorka na jajcach sie nie znają Ja bym sie wcale nie obraził, spoko gość Nawet próbował ich wychować tych plastoli bo co to za pokolenie puste rośnie Zamiast rozwijać talenty to będą się snobować ile który ma autografów i że widział Kwaśniewską w parku Taka prawda

ja w zyciu nie brałam od nikogo autografu.... i nie wezme!!!!!!

jedyny autograf jaki uznaje to podpis darczyncy pod czekiem in blanco który chciał by mi podarowac :P

o kurcze wiecie co, w piątek widziałam go na własne oczy... przyszedł po córkię do przedszkola w którym pracuję (pracuję od niedawna więc nie wiedziałam)... momentalnie przypomniało mi się jaki to chamisko.... I tylko się patrzył czy inni go widzą... zmyłabym mu ten uśmieszek z lamerskiej mordy, wsiadł do swego audi w kombi (ma dziecko więc do sedana by się pewnie nie zmieściło - rozumowanie większości ludzi z dzieckiem :P ) i pojechał wrrrr

to ja pisałam pod nickiem lara1234, bo mi się pomyliły :P

wsiadł do swego audi w kombi (ma dziecko więc do sedana by się pewnie nie zmieściło a to kombi mozna tylko uzywac gdy sie przewozi bog wie ile rzeczy? :o

tak z innej beczki, ten gostek z AMM wystepowal w reklamie spolecznej zeby pomoc choremu dziecku, a tak sie odnosi do innych dzieci, teraz widzicie przyklad dobroci za $$ bo watpie zeby on w tej reklamie wystapil charytatywnie

miałam okazję ich poznać. Ten niższy jest taki sobie, ale ten wyższy, chudy jest bardzo sympatyczny.