L4 -ZUS... ????????????

Jestem teraz na chorobowym do konca tyg... i dzisiaj dostalam wezwanie z zusu abym sie wstawila z dokumentacja medyczna dotyczaca tego chorobowego. Od kiedy oni tak o sprawdzaja czy chorobowe to nie jest sciema ? bo pierwsze slysze

a to ciekawe... ja bym jednak wolała na trzeźwo

a długo symulujesz?

drzewiecki -wlasnie o to chodzi ze nie symuluje, i do tego jestem pierwszy raz na L4..na tyzien mam

Tez mnie wezwali jak miałam nogę złamaną.Lekarz mi wystawil odrazu na 2 m-c zwolnienie.Oni sprwdzają dlaczego tak długo.

No to dziwne jak masz tylko na tydzien:o

to dziwne że po kilku dniach już cie sprawdzają..widocznie pracodawca cie podpierrdolił

Drzewiecki ma chyba rację.

może o to ze mialam spięcie z szefostwem calkiem nidawno, i akurat potem dostalam zapalenia oka i lekarz zabronil isc mi do pracy (warunki nie sprzyjajace)...moze to oni zglosili do zus zeby oni o sprawdzili bo mysleli ze specjalnie poszlam na chorobowe?

rzewiecki -no wlasnie tak mysle.

Na bank pracodawca maczał w tym palce

szukaja haka na ciebie, słonko uważaj na siebie

bardzo dziwna sprawa skoro jesteś na chorobowym tak krótko a na dodatek masz je tylko do końca tygodnia ? są dwa wyjścia albo masz pecha i Cię wylosowali do kontroli bo ponoć też tak robią albo ktoś na Ciebie doniósł że symulujesz a kiedy masz tam iść podali datę ?

na piątek. i do piątku włącznie mam l4. Mysle ze to pracodawca. Albo nie wiem co,.. A wie ktoś jak wygląda taka "komisja" ?

Nie symuluje, tylko jak mam im to udowodnic ? Recepta i paragon za wykupione leki wystarczy ?

Ja wiem:)Własciwie to przez wiekszosc czasu spisywała lekarka dane,dne pracodawcy przepisywała do kompa.Pozniej tylko spojrzała na moją noge i to wszystko.Siedziałam tam 10 minut.

zqjrzą ci w oczy i sprawdzą czy kłamiesz... byłas kiedys badana na wariografie?

Tylko z tym moim okiem. Wiadomo ze od zeszlego piatku juz jest lepiej, nie ma stanu zapalnego.Kurde jakoś się obawiam. Nigdy nie spotkałam się z czymś takim.

lecz sie

Ja jak byłam na komisji to moja noga była juz sprawna.i z l-4 miałam zapłacone do dnia komisji.

Tomuś Piękny o co Ci chodzi ? Nat7-dzięki za info...:) Przeraziło mnie to powiem szczerze...;/

jesli masz do piatku to nie musisz isc. na pewno w pismie jest infomacja ze jesli sie nie stawisz to od dnia nastepnego zwolnienie jest niewazne - czyli od soboty. zadzwon do nich i zapytaj czy jest sens zwlaszcza ze nie zamierzasz przedluzac zwolnienia.

Aha czyli w ten sposób można zrobić... W sumie racja, od poniedziałku i tak idę normalnie do pracy. A jechać 60 km do ZUSu też mi się nie uśmiecha.

Może ktoś jeszcze dostal takie wezwanie ?? Kurwa jak ja sie boje;/

może sprawdzają lekarza , że coś za często l-4 wystawia:D