Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dietobójczyni

Zdrowe odchudzanie / MŻ - START

Polecane posty

Lila jak to mówią "Śniadanie zjedz królewskie, obiad książęcy, a kolację żebraczą". Ja czasami po prostu nie mam czasu lub nie jestem głodna i nie jem obiadu, ale nadrabiam kolacją, wiem, że powinno być na odwrót cholera :P Często też nie jadłam śniadań, bo z rana jeść nie lubie, a teraz po prostu się zmuszam bo wiem, że śniadanie jest najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia, obiad pomijam, a kolacji nie odpuszcze, jak zwykle u mnie wszystko na odwrót :D Ale staram się nie jeść za ciężkich kolacji, tylko takie, które dadzą mi wytrwać zanim pójde spać. Na kapuścianej o godzinie 20 tak mnie ssało, że z bólu raz nawet się popłakałam, to mnie mężczyzna pocieszył, że jestem głupielokiem :D Tak łatwo im się mówi i patrzy z uśmieszkiem, ale co my przechodzimy to nasze, a oni są w tym temacie zieloni, ale przysięgam za wino zabiłabym, ale co najwyżej jajka urwała :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja własnie gotuje kapusniaczek, bo go uwielbiam, przynajmniej przez dwa pierwsze dni:) kapusta młoda, seler naciowy, cebula, pomidory w puszce, przyprawy, 2 kostki. ale to bedzie zamiast obiadu, a poza tym to normalne (dietetyczne)jedzonko. zakupiłam tez dzis skakanke:) ale pogoda nie ten tego....przynajmniej u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki :) Ja zaczynam od jutra,bo dzis znow dalam ciala :( strasznie ciezko mi sie zmobilizowac ale jakos musze dac rade. Na jutro planuje dzien oczyszczania z gfejfrutem,zeby sie odpowiednio przygotowac do diety. Strasznie ciezko mi idzie z tym odchudzaniem, co schudne to nadrobie i tak w kolko... Poza tym nawet jak schudne 3 kg (a kosztuje mnie to wielu wyrzeczen) to i tak nikt tego nie zauwaza i czuje ze moje wysilki ida na marne :( wiem ze chudnie sie dla siebie ale jakas motywacja w stylu" ladnie wygladasz chyba schudlas" by sie przydala :P no coz od jutra zacieta walka ze zbednymi kg... dziewczyny co jecie na kolacje? bo ja z tym zawsze mam problem? lepiej zjesc cos bialkowego czy np warzywka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość również gruba
hej, dietobójczyni -----> ta dieta oczyszczająca polega na jedzeniu przecierów warzywnych, owocowych i piciu świeżych soków. później jemy zupy ale warzywa mamy już w kawałkach. Jeżeli pierwszy etap trwał tydzień to tyle samo trwa kolejny itd. Na końcu dodaje się mięso. Jeśli nie wytrwam to po prostu MŻ Powinno się jeszcze robić lewatywę ale ja nie będę jej robić. ale to dopiero od poniedziałku, a jak na razie to na sniadanie musli z mlekiem na obiad zupy:jarzynowa, brokułową, pomidorową, bez kolacji, chyba ze jaks maślanka jogurt. na szczęście topik się rozwinął, będę tutaj zaglądać Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość również gruba
Markofka -----> dasz radę i ja też My wszystkie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Markofka, skąd my to znamy? Ja osobiście tyle razy już zaczynałam diete, ale po kilku dniach odkładałam ją na półkę. Nie pamiętam żebym była jakoś dłużej na diecie, ale tym razem myśle że będzie inaczej, bardzo bym tego chciała i bardzo jestem zmotywowana :) Nie przejmuj się dzisiejszą porażką, to mały pryszcz tak naprawdę w prawdziwych życiowych porażkach, najważniejsze, że umiesz się do tego przyznać i chcesz dalej walczyć, nie poddajesz się i próbujesz i pamiętaj nigdy nie mów od jutra, mów od dziś, tak ci będzie łatwiej, a rano wstaniesz z lepszym nastrojem, dziś jest ten dzień kochana :) Zanim wystartowałam kilka dni temu, przechodziłam dokładnie to samo co ty, aż zmusiłam się siłą do diety kapuścianej, a teraz już idzie gładko na MŻ, a raczej gładziej :) Dzień z grejfutem to dobry pomysł, tak samo jak moje kilka dni z kapuścianą, dobrze jest od czegoś zacząć. Potem pójdzie z górki zobaczysz :) Mi ciągle trudno uwierzyć, ze to juz tydzień na diecie, gdzie poprzednie razy odpadałam na starcie, ale się cieszę, że w końcu dorosłam?można tak powiedzieć, ze w końcu dorosłam do odchudzania bez żadnych głodówek i diet typu 300 kcal dziennie, zdrowo, przyjemnie i powoli do celu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dietobojczyni- dzieki! Podnioslas mnie na duchu :) wiem ze najgorzej jest na poczatku bo organizm sie buntuje, najwazniejsze to sie nie poddawac. Tez mam wielka nadzieje ze sie uda, kurcze w koncu kiedys musi sie udac! :P musze schudnac bo latka leca a ja ciagle to samo, nie chce stosowac jakiejs durnej diety cud bo wiem ze i tak mi to wroci , musze na zawsze zmienic nawyki zywieniowe i mysle ze bedzie spoko. Ide zrobic sobie herbate czerwona, moze chociaz troche wymiecie tego tluszczu ze mnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i brawo! :D Jesli chodzi o kolacje to jestem mistrzynią jak już wyżej pisałam :P Trzeba pamiętać tylko żeby nie były ciężkie czyli możesz jakaś sałatke sobie zrobić warzywną (szukaj w necie, sa miliony przepisów), możesz wciągnąć serek wiejski z czym chcesz, ser biały, sałatke owocową z jogurtem naturalnym ( tylko tutaj owoce to głównie cukry, więc nie szalejemy :P), jajka ogólnie są ciężkie na noc, ale myśle, ze jajecznica od czasu do czasu z zieleniną nie zaszkodzi, joguty, kefiry, maślanki, albo rybę np na parze lub pierś z kury grilowaną z surówkami, wybaczcie, ale praktycznie nie znam dań z mięsem bo nie jem mięsa od lat :) możesz zjeśc tuńczyka z puchy z kromką chleba Vasa, możesz wszystko tylko musisz pogłówkować, ja tam wole warzywa na kolacje :) tutaj jest masa przykładów http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4357613 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki wielkie Dietobojczyni! Ciekawe te przepisy,napewno wyprobuje :) poza tym ciesze sie ze jestem na tym watku, tak tu u Was milo, az sie lepiej czuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wzięłam łyczka winka nawet pyszne :):) hihi dzieci już po kolacji zaraz lądują do łózka:) rozmawiałam z Mężem obiecał że jak schudnę kupi mi złoty pierścionek hehe jakaś motywacja musi być hihi :P nie no musimy dać radę!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w niedziele rano mam 1wsze ważenie :):) jestem bardzo ciekawa :P obiecałam sobie że będę sie zawsze ważyć po tygodniu odchudzania i wszystko będę zapisywać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem z Opola, 24 lata i lece do babci pożyczyć wagę :P Koniecznie muszę ustawić sobie jeden dzień w którym bede mogła zasmakować winka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość również gruba
ja jestem z okolic Poznania, 21 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej witajcie to ja będę waszą mama mam jeszcze 28lat ale we wrześniu kończe 29,i jestem z okolic bydgoszczy moja dzisiejsza waga to 83kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Azaliż, oczywiście, że damy radę! Bo kto jak nie my ? Im nas więcej tym bardziej w nas wierze, to niesamowite :) Mersedes witaj 🌻 Toż ty młoda dupencja jesteś, a nie żadna mama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kobietki :) ja zaraz będę jeść śniadanie mleko + płatki kukurydziane i nie mam pojęcia co na obiad zrobić żebym zjadła ja i moje dzieci,a mąż to je wszystko co mu na talerz położę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczyny! Ja dzis jestem w o wiele lepszym nastroju wiec moge zaczac odchudzanie. Na sniadanie zjadlam pol grejfruta i wypilam zielona herbate :) Mysle ze tym razem dam rade :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilianna19865
dziewczynki nie bede pisać sama do siebie :P gdzie sie podziewacie?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki wpisałam źle nick i wskoczyłam jako pomarańczka :) a propo pomarańcza ide sobie właśnie obrac,a co :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzis na obiad zjadłam makaron razowy z grzybowym pesto i pietruszka-ale zaluje bo jakos mi dziwnie teraz po tym pesto :/ od poniedzialku postanowilam zaczac oczyszczajaca diete owocowo-warzywna mai błaszczyn, bo sie czuje strasznie zasmiecona w srodku. Mysle ze 10 dni takiego oczyszczania dobrze mi zrobi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×