spotkanie- czy dobrze zrobiłam

powiedzcie czy powinnam czuć się urażona.. Umawiałam się z chłopakiem, tydzień czasu.. na spotkanie. Dzisiaj napisał że jednak nie wypali.. wytłumaczył sie pracą i wogóle nawałem zajęc, przeprosił że nie przewidział tego. Nie wiem sama czy powinnam sie obrazić, napisałam mu że okej rozumiem, i że nic się nie stało.. czy dobrze?

Dobrze zrobuilas i jesli to prawda on powinien sie teraz zrehabilitowac podac sam od siebie inny termin. Ty badz teraz zachowawcza czekaj

Moze i faktycznie nie mogl, ale... spojrz na to z innej strony - niestety, ale moze to byc oznaka, ze mu nie zalezy... Mam taka relacje, co prawda chyba troche inna niz Ty, ale tez probowalam sie umawiac, 3 razy odwolal i wiem, że po prostu nie bierze mnie na serio, nie podobam mu sie czy jeszcze cos innego. Do 3 razy sztuka i mimo, że chyba go kocham to lepiej bedzie zawiesic juz bron:( Mam nadzieje, ze moja opinia bedzie co do Twojej znajmosci nietrafiona

nie no sam jeszcze w środę.. pytał czy się spotkamy, ja musiałam w czwartek zmienić charakter spotkania- wyjasniłam czemu, racjonalny powód, ale nie odwołalam... tylko napisałam że tam gdzie się umówiliśmy nie miogę iść, ale spotkanie dalej obowiązuje tylko forma inna. I było okej, a dzisiaj on.. odmówił..

jasne praca haha wczesniej nei wiedzial ze bedzie mial duzo pracy ?

chodziło o to że umówiliśmy się na basen, a ja dostałam okresu i na basen nie mogłam iść, ale spotkania nie odwołałam.

trochę go znam i z ta pracą mogło tak być..

wiec czekaj az on znwou gdzies cie zaprosi

Zakochany facet stanie na rzęsach, żeby się spotkać z kobietą...