jak zachowac sie gdy widze mojego ginekologa z zoną w sklepie?

mam mu mowic, dzien dobry, czy raczej nic nie trzeba mowic, w koncu to tylko moj lekarz, ktoremu za kazda wizyte płace , a nie moj przyjaciel czy znajomy?Zreszta, zona mogłaby sue dziwne patrzec.

Ty poważnie pytasz?

to też masz wątpliwości czy się przywitać?? Czy może to tylko tak z ginekologiem działa?

Myślę,słowo dzień dobry nie zaszkodzi...Przeciez to tylko twój lekarz,którego odwiedzasz raz na jakiś czas i głupio byłoby udawać,że go nie znasz.A to przeciez jego praca i napewno nie raz spotyka gdzieś swoje pacjentki...

powiedz -dzien dobry- i tyle

hhehehehe ....... Od razu mam dobry humor, jak sobie coś poczytam :D:D:D:D No ja uważam, że jesli chodze do jakiegoś lekarza, to jest jakimś moim znajomym. Mimo, że mu płacę. Ja mu płacę, a on mnie leczy. Wymieniamy się dobrami. Dzien dobry nie zaszkodzi powiedzieć. A żona chyba jest przyzwyczajona, że obce kobiety się do niego uśmiechną, czy przywitają " na mieście".

czy internista, psychiatra, chirurg ? Kultura wymaga by ze wszystkimi sie witac ;/ Nie uczono Cie tego w domu rodzinnym ?

serio pytam. do tego jest czarnoskóry, bo pochodzi z Senegalu :(

Rozłóż natychmiast nogi i poddaj sie badaniu:p:p:p

A co to za różnica, czy z Senegalu, czy z Kociej Wólki ???? To chyba podszyw jednak .... hehe

i co z tego ze czarnoskory. Do cipki ci moze zajrzec a na dzien dobry nie zasluguje. Ty na powaznie masz taki dylemat?

razem jak go zobaczysz to sie schowaj za polkami:)

jest chyba koZIa wólka a nie koCIa

zagląda, zagląda.. i to jak zagląda :P