Po 5 latach razem okazlo sie ze ona nie chce miec dziecka

mamy po 34 lata, chcialbym zostac ojcem.Wiem, ze ona mnie kocha ale nie chce miec dziecka nigdy. Co mam zrobic eh? Wczesniej na te tematy nie rozmawialismy powaznie.

nic na siłę, mógłbys się "postarac o wpadkę", ale jesli ona tego nie chce to jej nie zmuszaj, późno troszkę padł temat dziecka w waszym związku.

ja jestem w związku 3 lata-za rok ślub,i nie raz powtrarzałam mojemu facetowi ze nie chce mieć dziecka-a on mysli że żartuje..ale ja nie żartuje-w każdym razie on o tym wie i niech nie ma potem do mnie pretensji...

i tak w ogóle nie chcesz mieć dziecka? po co więc ślub? możecie żyć na kocią łapę przecież. on jak będzie chciał mieć naprawdę dziecko, to odejdzie od ciebie i tak i znajdzie taką, która da mu dziecko.

rozstancie sie i poszukaj jakiejs krowy rozplodowej, a jej daj szanse na ulozenie sobie na nowo zycia.

a do tego wszystkiego nie chce mi lizac dupki :(

ale o co ci chodzi twoja wina ze majac prawie 30 stke nie pomysleles powaznie na samym poczatku sie o czyms takim rozmawia ale jak ktos zachowuje sie jak dzieciak to po paru latach ma problem albo zaakceptujesz ze ona dziecka nie chce albo sie rozejdziecie szkoda 5 lat i szkoda ze wczesniej o tym nie pomyslales

dziecko to przecież normalna rzecz w związku. pisanie o krowie rozpłodowej jest nie na miejscu.

trzeba było z nią pogadać na początku związku o tym czy chce mieć dziecko czy nie..

daj się złapać na dzieciaka jakiejś młodce