Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pajak inny

od kiedy mozna dziecku podac danonki?

Polecane posty

Gość pajak inny

Słyszałam,ze sa jakies jogurciki ktore mozna podac dziecku po ukończeniu 6mies., czy to prawda?jesli tak to jakie ? danonki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są jogurcini nestle które mozna podać po 6 miesiącu. Na każdym produkcie dla dzieci jest napisane od którego miesiąca. Ja danonki zaczęłam podawać swojemu synkowi jak skończył roczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wg zalecen producenta
danonki mozna podawac od 3 roku zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a w ogole jest jakis mus
ja w ogole nie podaje... U mnie sie nigdy tego nie jadlo, dla dziecka tez specjalnie nie kupuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak zwykle nie na temat
jak zwykle odpowiedzi nie na temat nikt nie pyta od kiedy dana matka podaje, wiec mozecie sobie podawac od 3 miesiaca i niczego to nie zmienia - pytanie brzmi: od kiedy MOZNA. To, ze jakas kretynka 7mio miesieczniakowi robi smietnik z brzucha nie oznacza, ze jest to odgornie zalecane i chwalone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj synek spi w pizamce
Ja w ogole nie podaje zadnych danonkow i nie mam zamiaru, bo maja za duzo cukru. Ja podaje moiemy synkowi jogurt naturalny ze swiezymi startymi owocami (zalezy co mam pod reka, ale zwykle scieram: banana, jablko, gruszke, mango, melona) Ale wiem, ze nie o to pytalas...:), wiec juz sie poprawiam. Nie wiem od kiady podac danonki...ja postaram sie ich nie podawac jak najdluzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak poza tematem - to chociaz czytacie co jest na etykiecie tych jogurtów? wystarczy spojrzeć ile węglowodanów i tłuszczy, a ile białka - wg mnie to żaden posiłek ani dla dziecka ani dla dorosłego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słyszałam, że tego nawet dorosłe osoby nie powinny jeść. W danonkach nie ma praktycznie nic naturalnego. Lepiej wziąć naturalny jogurt i zmieszać z jakimś owocem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rfghdhvcghdhrdx
danonki danonki - przereklamowane świnstwo podobnie jak fitness płatki na odchudzanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupoty
Najlepiej nic nie podawac, nic nie jest zdrowe, najlepiej do 3 roku dawac samo mleko w proszku i te inne produkty dedykowane dla dzieci typu obrzydliwe zupki ze sloika i kaszki z torebki. o! to jest najzdrowsze;] ciekawe jak sobie radzily nasze mamy i babcie w czasach gdy nie bylo takich produktow. a slyszalyscie mamy o tym, ze wczesniej dawano dzieciom do mleka biszkopty? hmmm... tez maja cukier, albo o tym, ze robily gryzaki z cukru zeby dzieci sie zamknely na troche i daly spokoj? nie mozna byc tak radykalnym i wogole zabronic cukru, ktory tez jest potrzebny(wiadomo w pewnych granicach). ja podaje mojemu synkowi i danonki i inne jogurty. nie chodzi o to zeby wszystkie dzieci szufladkowac i stosowac sie do tego co podaje producent, tylko patrzec na potrzeby dziecka. tak samo jak masa szalonych matek patrzac na glupie tabele rozwojowe przezywa, ze jej dziecko ma 9 miesiecy i nie siada tymczasem gdy dziecko kolezanki zaczelo juz chodzic! przebudzcie sie mamusie i zacznijcie troche same myslec, a nie slepo ufac tym wszystkim korporacjom. np rozne kraje tez maja inne normy, co do zywienia niemowlat, np w ksiazce Nakarmic dziecko.Przepisy na zdrowe i kolorowe posilki.Niemowleta i maluchy autorstwa Henny Fordham (Brytyjskiej autorki) autorka pisze, ze mleko krowie mozna wprowadzac dziecku miedzy 9 a 11 miesiacem zycia, podczas gdy wedlug poslkich norm, mleko krowie powinno sie wprowadzac od roku... czyli badz czlowieku madry. nie wiem, widocznie krowy w Wielkiej Brytanii daja mleko z innym skladem hehehe. to jest jedna z wielu roznic w normach zywieniowych niemowlat miedzy Polska a Anglia. Takze, nalezy obserwowac dziecko i patrzec jaka tolerancje ma na dane produkty. Pozdrawiam wszystkie spanikowane mamy ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niewidoczny dla innych
" Kolorowych " bym nie podawła, raczej jak już to naturalny z dodatkiem świeżych owoców, choć nie powiem moja mała jak miała chyba 7 miesięcy to spróbowała od męża trochę Jogobelli z malinami i nic jej nie było. Nie mniej jednak wg. mnie lepszy naturalny czy inny jogurt niż to świństwo NESTLE o którym pisze ktoś tam wyżej. Zwróćcie uwagę, że te jogurciki specjalne dla dzieci po x miesiącu leżą w sklepach na tych samych półkach co kaszki, mleka, słoiczki a ich data przydatności sięga nawet roku !!!!!! To dopiero jest zakonserwowany syf ! Zwykły jogurt przeważnie ma ważność ok. 2 tygodni i leży w lodówkch/chłodniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po 3 rż teoretycznie ale to pewnie takie samo zalecenie producenta jak to ze do 3 rż powinno się pić mleko modyfikowane... Ja danonków nie podaje. Daje wszystkie inne jogurty i serki jogobelle, jakieś z lidla, bakomę itd. Tylko po danonkach i po misiowych jogurcikach z nestle córka wymiotuje. Po calej reszcie nie. Danio zjada normalnie, a po danonku od razu rzyg prosty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolka123456
ja rozumiem ze mozna miec rozne obawy przed wprowadzaniem nowosci, ale zeby az tak? dla mnie to przesada, nie wiem czy jest sens tak sie czepiac danonkow, cukru, tej "całej chemii", przy takim zalozeniu dziecko karmilybyscie do 5 roku tylko mlekiem i oczywiscie tylko z cycka :) troche ironizuje oczywiscie, ale nie mozna dziecka zamknac w zlotej klatce i trzasc sie nad nim do 18tki... nie bede malemu slodzic herbaty, ani nie dam mu zupki chinskiej, ale z tymi danonkami to juz przesada. Dziecko powinno mozliwie sprobowac wszystkiego. Sloiczki sa tez jak najbardziej ok, w ostatnim wydaniu mamo to ja byl artykul z lekarzem, ktory wysmial te wszystkie opinie o samej chemii w takich produktach. Zycie trzeba sobie ulatwiac , a nie utrudniac, a takie wyssane z palca obawy przed kazda nowa rzecza sa niezdrowe i dla mamy i dla dziecka :) pozdrawiam i zycze wiecej zdystansowania :) wybacz autorko ze nie na temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość usialala12345
wszystkie jestescie dziwne matki polki cholera jasna moj synek jak skonczyl 4 miesiace to jadl obiady normalne oczywiscie stopniowo wszystko ale gdy mial 9 miesiecy zjadal wszystko bez wyjatkow serki wszystko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
no przeciez chyba nawet na opakowaniu jest napisane, ze od trzech lat :) Ja nie daję, wole dać zwykły jogurt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolka123456
rozumiem ze np pizza golonka smazona kielbasa moze miec "swoj czas" na podanie dziecku (a najlepiej bron boze nigdy!) ale danonki, sloiczki? tego nigdy nie przyjme do wiadomosci, ale kazdy robi jak uwaza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poinsettia
taaaa nasze matki dawaly nam wszystko poslodzone i potem wszyscy mieli popsute zeby :o to ze tak sie robilo to nie znaczy ze to bylo w porzadku. Podobno 70% 3latkow ma prochnice a to daje do myslenia :oh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A po co dawać dziecku danonki, jeśli jest tyle różnych produktów przeznaczonych dla dzieci >6msc życie np. Nestle, bobovita, hamme, babydream. spójrzcie na składniki, które są w tych jogurtach, a te, które są w bakusiach, danonkach itp to się dowiecie po co są te przedziały żywieniowe dla dzieci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale tematy tu poruszacie...
do "popieram"... sorki, mowisz o sosie pieczeniowym z proszku? kobieto ocknij sie moze... odpowiadasz za zdrowie swojego dziecka . od kiedy mamy w Polsce wielką "wygodę" dla mam to dzieci sa w coraz gorszej kondycji zdrowotnej - rozejrzyjcie się mamy troche i popatrzcie na to jak te dzieci wyglądaja i kiedy zaczynaja im się psuc zęby... a tak z innej beczki - znacie projekt "strefa wolna od nestle"? jesli nie to poczytajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Popieram moje 2 poprzedniczki
ale tematy tu poruszacie... Gdzie ja napisałam, że w proszku. Nie używam takiego syfu. Sos pieczeniowy robię z tego co powstanie/wytopi się z mięsa - zagęszczam mąką pszenną i ewentualnie zabielam śmietaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Popieram moje 2 poprzedniczki
Widać jakie masz pojęcie o kuchni skoro na mysl przyszedł ci jedynie sos z proszku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jollandzia
Reczy krowiego mleka niemodyfikowanego to kolo roku zaczelam corce dawac. ser zolty jogurt serek itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co dawac danonki? ja dawalam corce jogurt naturalny z owocami - musialam sojowy bo miala skaze bialkowa ale generalnie u nas zaczyna sie wprowadzac po 6 miesiacu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z suta nie wychodzi taniej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn dostawal juz jak skonczyl 7 miesiecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z danonkami się nie spiesz..., Ja mojemu dziecku w ogóle ich nie daję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież danonki to sam cukier i mąka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×