Pytanie o cesarskie cięcie, tuż po operacji

Próbuje się odnaleźć w kwestii operacji cesarskiego cięcia. Ja rozumiem, że do operacji zakłada się cewnik. Rozumiem, że lekarzy wyjmuje łożysko i tam wszystko czyści. Pytanie, podobno krwawi się po cc jak po normalnym porodzie. Tylko, że ja sobie tego nie wyobrażam. Sparaliżowana od pasa w dół, po cięciu, nie założę sobie przecież na cewnik podpaski z majtkami jednorazowymi.... To jak to wygląda, przewożą mnie na sale, i jak sobie tak leże w krwi, az mi cewnik zdejmą i będę mogła używać podpasek poporodowych czy jak???

Po samym zabiegu, gdy jeszcze jesteś sparaliżowana i potem gdy jeszcze nie możesz chodzić i wstawać podpaski podkładają Ci pielęgniarki i tak sobie leżysz. :) Co jakiś czas przychodzą i Ci je wymieniają. Cewnik zazwyczaj wyciąga się na drugi dzień, gdy już można chodzić. :) A potem podkłady zmieniasz już sobie sama. :) Przynajmniej u mnie tak było, a jestem 3 tyg. po cesarce. :)

Krew wylewa się raczej w trakcie ruchu np gdy już wstajesz jak również gdy karmisz (karmienie pobudza skurcze a skurcze wzmagają oczyszczanie). Na początku więc leżysz (gdy czekasz aż wróci czucie w nogach i uda się wstać) a krew wycieka na podkład. Majtki jednorazowe wkładasz dopiero póxniej, nawet drugiego czy trzeciego dnia. Wcześniej choćbyś chciała (co nie jest zalecane) to i tak trudno byłoby je włożyć bo podniesienie nogi wydaje się prawie niemożliwe, to samo jakieś schylenie się.

dzięki, kupiłam na wszelki wypadek takie maty na łożko, zeby za bardzo go nie ubrudzić.

Maty i podkłady dostaniesz w szpitalu (ja dostalam). Na poczatku, zanim przyjdzie czucie w nogach, chyba krew jeszcze nie leci (nie tak mocno). Szczerze mówiąc, pamiętam to jak przez mgłę. Całość po cesarce jest koszmarna, odchody połogowe to najmniejszy problem :o

Ja też miałam ale się nie przydały bo szpital dawał własne. Ciężko będzie. Ale zobaczysz, za jakiś czas nieomal zapomnisz że było tak nieprzyjemnie i wrócisz do sprawności sprzed ciąży i porodu. :D

Najlepiej sobie kupić swoje podkłady na łóżko i te, które się zakłada pod jednorazowe majtki. U mnie w szpitalu były takie felerne, że od razu przeciekały. Na szczęście miałam swoje i byłam pewna, że nie ubrudzę koszuli i łóżka.

Ja podkłady na łóżko i podkłady dla siebie musiałam mieć swoje. :) Jednak to zależy od szpitala. :) Co do cesarki to każda to przechodzi inaczej. Ja wszystko wspominam super. W piątek miałam zabieg, a w sobotę już ganiałam po szpitalu. :) Małym ten od początku się sama zajmowałam. :)

no mi córeczki nie dadzą po cc, bo zabierają ją na operacje serducha.... Chyba mam cholestazę, po niej to się wydaje mi dłużej po cc trzymają w szpitalu

Oj tego to Ci nie powiem. Ja rodziłam w piątek, a w poniedziałek wyszłam do domu. :) Także u mnie wszystko szybko i sprawnie poszło. :) Powodzenia dla Twojej córeczki i wszystkiego dobrego życzę. :)