Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rocccky

Jak załatwić yorka na balkonie?

Polecane posty

tylko żeby cie jakas stara kurwa nie przypaliła bo te dziwki emerytki całe dnie w oknach siedzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co dyskutujecie z idiotami
toż to samo blokowe dresiarstwo:P lubią wykazywać się "bohaterstwem" dręcząc słabszych od siebie, taki york pasuje im w sam raz żeby pokazać swoją "moc" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie , jak juz oisalem , musze działać dyskretnie , ale skutecznie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mam takiego kundla u gory
Hm kotleciki z bombką - no to moze rozwiazac problem SKUTECZNIE :P Ale szkoda miesa dla tego gownojada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ??_??
dobre z tym kijem od mopa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kundlozol 1000 co to jest?
I gdzie to dostać?Jak to stosować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadzwoń do towarzystwa opieki nad zwierzetami , że sasiedzi zamiast psa wyprowadzac do wywalają go na balkon i niemiłosiernie szczeka , jeszcze biedak głos straci :D. Może ci coś poradzą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drogi Sąsiedzie!!! Masz Psa? Zaopiekuj się nim! Spraw by wiecznie nie szczekał nie ujadał i nie wył jak nie ma Ciebie w domu! Nie trzaskaj drzwiami jak wychodzisz z nim w nocy na spacer! Cisza nocna trwa od 22:00-6:00 Pozwól mieszkać innym w spokoju! Nie masz czasu? oddaj zwierzę w dobre ręce! Lokatorzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też siedzę w domu
Z tego, co opisujesz to biedne to zwierzę. Zamykają go na balkonie to nie dziwne , że ujada, bo co ma robić? Pewnie ujada, bo chce wejśc spowrotem do środka. Jak można samego psa zamykać na balkonie ? Po co tacy ludzie kupują sobie zwierzę ? Jak dla mnie to idioci. Zresztą mnie byłoby wstyd zaklocac tak porządek sasiadom. I rozumiem Ciebie w pełni, bo każdego by denerwowal jazgot o 7 rano. Sama mam psa, więc wiem, jak takie ujadanie sfrustrowanego pieska może wyglądać. Ale nie wiem, co Ci poradzić. Może postrasz sąsiadow , albo naślij policję na nich ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znowu gówno małe wyje,tym razem w chacie bo nikogo tam chyba nie ma .Ujada jak nakręcony ,zaraz go zajebię!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodzi o to,ze on ujada jak tylko wylezie na ten balkon,tak jakby sygnalizował swiatu,ze właśnie wyszedł CHOLERNE DURNE GOOWNO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio miałem okazje zrobic z nim porzadek,bo syn tych debili wyszedł z yorkiem na dwór (obserwowałem ;) ) ale tylko na chwilę,bo szedł wyrzucic śmieci i zaraz wracał.Koorwa mać,jak ja go nienawidzę!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepis kodeksu wykroczeń art. 51. 1. mówi: "Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Każdy właściciel zwierzęcia musi zadbać, by również zwierzę swoim zachowaniem nie zakłócało spokoju innych ludzi. - Sporadyczne szczekanie psów na prywatnej posesji mieści się w ramach przyjętych norm i nie narusza zasad współżycia społecznego. Ale jeżeli psy ujadają niemal bez przerwy, to na pewno jest to naruszenie zasad współżycia - tłumaczy adwokat Robert Smoktunowicz. - Właściciel psa odpowiada za zakłócanie spokoju, niezależnie od tego, czy pies ujada w dzień czy w nocy. Jeżeli sam właściciel nie reaguje na zwracanie mu uwagi, to jak najbardziej można zwrócić się do policji czy straży miejskiej o interwencję. Każdy, kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze grzywny do 250 złotych albo karze nagany. Od właściciela zwierzęcia można też żądać odszkodowania. Według kodeksu cywilnego każdy, kto zwierzę chowa albo się nim posługuje ma obowiązek naprawienia wyrządzonej przez nie szkody, niezależnie od tego, czy zwierzę było pod jego nadzorem, czy też zabłąkało się lub uciekło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzień doblyy
rocky, ale wiesz że jak go zaciukasz to oni nowe ścierwo kupią jazgotliwe? :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzień doblyy
he, he z tym mopem było najlepsze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też nie znoszę ujadających psów , ale u mnie w bloku jest dużo wynajmowanych mieszkań i sasiedzi (właściciele owych lokali) poszli ze skargą na psa do jego Pana grożąc ,że jesli nie uciszy kundla to pozwą go do sądu o straty spowodowane tym ,że wynajmujący od nich mieszkania się skarżą na hałas i chcą zrywać umowy najmu:D facet sie przestraszył:D i jest spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dostać ten KUNDLOZOL 1000??????????????????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak załatwić yorka
???zapytaj Putina i jego ludzi:P 10 kwietnia przeprowadzona 'piękny" zamach(oficjalnie wypadek z winy pilota) więc się znaja jak mało kto:(Z malym pieskiem sobie bez problemu poradzą:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupuuuuppppuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko konkretnie:D
jakieś pomysły????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rojber z podwórka
z procy go! :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mam problem
Sąsiadom urodziło się dziecko :O Jak się rozedrze to nie ma psa, który by to szczekaniem zagłuszył. I co ja mam zrobić? Z dzieciakiem problem jeszcze dodatkowy bo w nocy też wyje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja o dzieciaku tez wiem co nieco :-o,bo sam mam za ścianą wrzeszczacego dwulatka ,który na domiar złego nie umie jeszcze gadac i ciagle drze ryja.Jego histerie znosze juz dwa lata,a tego jebanego yorka 2 miesiace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×