co przeciw kleszczom dla psa?

obroza to faktycznien jakies nieporozumienie!! nie dosc, ze psy jej nie cierpia, ten zapach i do tego nie jest skuteczna. wyczytalam juz sporo opini na temat tego frontline, w sumie zadnej negatywnej.

ja stosuje frontline od lat w kropelkach, niezawiodlam sie, osobiscie polecam

ja tez uzywam frotnline, ale dla mojego kota:) caly dzien jest poza domem i zawsze przynosil mase kleszczy, te kropelki na prawde pomogly.

a kupujecie u weta czy gdzies w internecie? lekarze chyba sporo sobie doliczaja;)

>>>>>łeee, jeszcze kupe czasu zdążę pobić swój rekord zwłaszcza, że pogoda nie zachęca do siedzenia poza domem >> i jak wynik w konkursie frontline, bo ja juz lepsza niz jestem byc nie umiem ;/

>>>łeee, jeszcze kupe czasu zdążę pobić swój rekord zwłaszcza, że pogoda nie zachęca do siedzenia poza domem >>>> ja juz osiagnalem stan maksymalny jaki moge w gre frontline uzyskac, lepsza niz jestem juz nie bede ;/

>>>> a kupujecie u weta czy gdzies w internecie?>>>> chyba pierwszy raz o u lekarza, bo powie wszystko dobierze, pokaze, a potem jak juz wiadomo co i jak to kupic mozna wszedzie

>>>>ale własnie tabletki działają jak kropelki. od środka. ale skoro są nieskuteczne to lepiej kropelki>>> chyba trzeba takze pamietac ze tabletki to oddzialuja na zoladek, na watrobe, moga byc dlugofalowo szkodliwe wewnetrznie dla psa

jaka gra frontline?:> ja nic nie wiem:>

ja spotkałam się z jedną negatywną opinią na temat frontline. że niby drogi. ale to wcale drogo nie jest. skuteczność tle kosztuje,

daria, to wszystko co weterynarz Ci pokazuje i dobiera masz też jasno napisane w ulotce czyli jak ktoś ma daleko do weta to może sobie doskonale sam poradzić ze środkiem kupionym w sklepie

juz kilka razy to mówiłem frontline najlepszy http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

marnujecie czas na tą grę? mogli by to w poczekalniach zainstalować :)

czy ja wiem czy to marnowanie czasu, taka gierka jak pasjans, organizuje czas, tworzy refleks, i cos tam mozna wygrac

>>> ja spotkałam się z jedną negatywną opinią na temat frontline. że niby drogi. ale to wcale drogo nie jest. skuteczność tle kosztuje,>>> wg mnie nie wiele drozszy od innych, roznica moze kilku zl, ale cena z czegos wynika, np z inengo, moze lepszego srodka pomocniczego, ktory np lepiej rozprowadza w ciele, nie wiem, to tajemnice handlowe

>>>to wszystko co weterynarz Ci pokazuje i dobiera masz też jasno napisane w ulotce czyli jak ktoś ma daleko do weta to może sobie doskonale sam poradzić ze środkiem kupionym w sklepie>>> niby tak, ale skoro z dzieckiem idziesz do lekarza przed podaniem nowego leku, to i wymaga tego etyka zeby z psem tez isc do lekarza, co nie, a wiele Ci to czasu i pieniedzy nie zabierze

no czyli ogólnie rzecz biorąc im więcej na głowie tym lepiej się gra :)

no własnie daria- w skali roku to są żadne pieniądze. pare złotych. a ten lepszy środek który po ciele się rozprowadza może być mniej inwazyjny dla zwierzaka

oczywiście jak ktoś ma czas i okazje by sie z weterynarzem skonsultować to jasne- warto. ale napisałam, że mozna sobie samemu poradzić rownie dobrze

ja tam lubię ta gre. na nagrode nie licze ale grac lubie

powiedzcie mi jeszcze czy sporo teraz kleszczy jest? po tych deszczach i w ogóle

ja chodzilam wlasnie piatek sobota po lasach dugie godziny, i powiem ze nie znalazlam u siebie zadnego kleszcza, ale to nie znaczy ze psow nie atakuja bardziej

bylam u weta kilka dni temu, po cos nie zwiazanego z kleszczami, i widzialam tam plakaty z psem pogryzionym przez kleszcze psie czy ogrodowe , i mial ich w pachwinie ze 100 sztuk lekko, i zeby tego uniknac to moge tam chodzic nawet raz w miesiacu

pytalam czy wet czy sklep ale sama wole u lekarza, zawsze to lek wiec lepiej poddac psa kontrolnym badaniom przy okazji

i zdecydowanie wole forme spot on, jest latwiejsza w uzyciu i jakos tak skutecniejsza niz spray sie wydaje

>>>>>>>> i zdecydowanie wole forme spot on, jest latwiejsza w uzyciu i jakos tak skutecniejsza niz spray sie wydaje a wiecie co ja sluszalem ostatnio, ze wlasnie podawanie spray'u powoduje ze siersci staje sie taka nie przyjemna w dotyku, matowa, i jakby uszkodzona, czy tez tak macie?

>>>>>>bylam u weta kilka dni temu, po cos nie zwiazanego z kleszczami, i widzialam tam plakaty z psem pogryzionym przez kleszcze psie czy ogrodowe , i mial ich w pachwinie ze 100 sztuk lekko, i zeby tego uniknac to moge tam chodzic nawet raz w miesiacu>> tez tak uwazam , jak z ludzmi, psu tez naezy sie troska, higiena i kontrola lekarska

>>>>>>>>>>co moge dac psom zeby nie lapaly tego robactwa/>>>>>>>> ja stosowalem wczesniej rozne srodki, oborze, nawet tabletki, nie splnily one moich oczekiwac rozne spot-on tez, ale juz drugi czy trzeci sezon to frontline wlasnie, i ma bardzo wysoka skutecznosc w przypadku mojego psa

no to może ten okres aktywności właśnie spadl. zawsze w czerwcu spada.

"kleszcze psie czy ogrodowe" co to jest?