szukam przyjaciela

No, patrz. Mogłybyśmy razem robić zakupy żywnościowe :)

W kulinariach Mariusz nam się zgubił... Piotrze, jesteś?

O ile udałoby Ci się mnie wyciągnąć...

Ja się pożegnam moi Drodzy. Gdybym się nie pojawił, to do miłego :)

Piotrze, pojaw się jednak.. proszę

Przyzwyczaiłam się do Ciebie i brakuje mi Cię, naprawdę.. zresztą, każdego z Was

Kiełbachy na ciepło też lubię... mmm takie z grilla, oj, cieknie ślinka :) Jasne, że udałoby mi się Ciebie wyciągnąć. Nienawidzę robić zakupów, a czyjeś towarzystwo mnie motywuje :) Przecież nie zostawiłabyś mnie samej z tą znienawidzoną czynnością? :)

Ciężko z tym, Mariuszu

Trzymaj się Piter :) Jutro pracujemy, a Mariusz się obija :)

Olu, dobra duszo.. kochana jesteś :)

Fajny macie temat moi drodzy :) Jeść mi się przez Was chce :P

Muszę na chwilkę Was zostawić - nie pójdziecie sobie? Wrócę. Bardzo źle mi samej...

No popatrz. Obopólna korzyść. Ty rzadko chodzisz na zakupy, ja jak mam pistolet przy skroni, więc razem podtrzymywałybyśmy się na duchu w tych zmaganiach :) A mówią, że kobiety kochają zakupy hehehe.

Mariusz, nie bądź złośliwy.. ;) Zaraz wracam. Popiszcie beze mnie

Kobitki nie zawsze lubią latać po sklepach ;)

Ty do końca pracy, Mariusz, a ja do nie wiem kiedy... Grilla sobie nie zrobię na balkonie, bo po pierwsze nie wolno, a po drugie i najważniejsze... nie mam balkonu :D Basiu, do 15 tu siedzę jak przyklejona :) Mariusz, z tymi zakupami to u mnie są zawsze ekspresowe. Powaga :) Witamy Roxy :)

Witam również :)

Dziś akurat pogoda na grilla :) Nawet takiego patelnianego ;P

Jestem. Temat kiełbasiany kwitnie widzę ;)

Mariusz, na patelni to chyba się przypali..

U mnie by nie przeszło ;) Nieee, dzisiaj ostro zostaję przy ryżu z warzywami z przyprawą chińską :D

a jak na niej robisz?

Jeeeny,bez mięcha padłabym :)

Nie, no gdzie bez mięcha bym przeżyła hehehe :D Najczęściej na obiad, ale dzisiaj mam ochotę na coś "zdrowsiejszego" :)

Zazdroszczę, Olu

Masz fantazję :)

Szukam przyjaciela, ktory ma ochote pograc w pokera w najblizszy piatek o 19.00 w kasynie paradise. Zgalaszajcie sie, zabawa gwarantowana :)

Basiu, bardzo proste danie - 15 minut i już jesz :) Jee, Mariusz, ja nie jem smalcu. Nie lubię hehe.

Co jest prostym daniem?

No, moje warzywa z ryżem. Chyba, że zazdrościsz mi tego, że nie przeżyję bez mięcha?