Za 12dni matura,kto zaczyna sie uczyc?

:D

Ja zaczęłam się uczyć 7 dni przed maturą i dobrze na tym wyszłam :D

Oj pasuje się zacząć uczyć :D masz stresa ?:D

Nie , całkiem spoko;) 12dni to tak akurat ,żeby sie przygotowac, napisac prezentacje i pobawić sie na majówce;)

a co zdajesz na maturze??:)

Polski , ang, matma, biol. Matma i polski rozsz.:)

jakoś to do mnie jeszcze nie dociera, że to za te kilkanaście dni :P

A ustne kiedy macie?Ja dopiero 20-21;)

i ja też :) historia roz.polski roz. i wos.roz ;)

Za 12 dni....... - o matko a po co aż polski i matma na rozszeżonym :D to masz rozległe zdolności i humanistyczne i ścisłe :D ja j.polski też zdaje na poziomie rozszeżonym :) a widziałeś/aś matury z poprzednich lat :D straszne :P

ja już dziś zaczęłam przeglądać swoją " prezentację " :D jutro wezmę się za przypomnienie niektórych lektur :P no i z matematyki porozwiązuje trochę zadań :D chociaż z matematyką aż nad to problemu nie mam :P powodzenia :)

ja ustne mam 11 i 17

ja ustna 12 i 19 :D ale przeraża mnie to ,że podstawowe i rozszerzone pisze się w ten sam dzień :D będziemy siedzieć 6 godzin w tej sali:P

jaaaa.....zdaje niemiecki i polski rozszerzony. z niemca umiem, ale polski...yyy...srednio :o w ogole matme musze powtorzyc, bo sie nie zdziwie jak ledwo te 30 % bede miala :P prezentacje mam ale nie umiem nawet wstepu, musze 2 ksiazki przeczytac do tej prezentacji... IDE SE PALNAC W LEB

rozszerzone: wos, historia, polski, angielski :-D i jestem przerazona ... :-P

ja też jeszcze nie umiem swojej prezentacji :P ale dobrze będzie, grunt to pozytywne myślenie :D

i oczywiscie obowiazkowa matma podstawa

Ja z matmy na 30 % pewnie uciułam chociaż genialna nie jestem ale zdać zdam polski zdam jakoś na pewno aleeee angielski :D nie ma to jak się nie uczyć 3 lata i zostawić wszystko na ostatni tydzień :D

2 próbne matury z matmy zdałam, to teraz też muszę, nie ma innej opcji :)

ja polski 10 maja o godz 20 :-O a angielski 17 maja :D ja zdaje podstawy :D plus wos :D

ja też podstawy tyle że plus geografia

wos podstawa czy rozsz? :-)

podstawa :P

No ja mam do prezentacji 3 ksiazki po prawie 600stron do przeczytania,ale spoooko luuz :D Dam rade;) Matme pomału powtarzam i rozwiazuje własnie testy a angielskiego z Wyborczej. Wychodzi na to,ze mam zdolnosci i do matmy i do polskiego , sama nie wiem po jakiego grzyba mi tyle rozszerzonych ,ale co tam raz sie zyje;) Zdać zdam ,a na ile ...z tym może być problem;) Znając siebie albo wymiote na 90% albo ledwo 30;)Ze mna wszystko jest mozliwe;)

kurde, to tylko chyba mnie pojebało z tymi maturami :-P gdzie na studia sie wybieracie? znacyz na jaki kierunek :-)

ja nie wiem i pewnie w ostatniej chwili się zdecyduję :-O ze mną tak jest:-O

Za 12 dni....... - to ja życzę tych 90 :) ja tak mam z j. polskim :D albo trafiam w klucz prawie na maxa albo ledwo ledwo :D moje oceny z j .polskiego też były różne ale pani zawsze powtarzała ,że jestem zdolna :D jak był jakiś test to cała klasa miała 2 a ja 5 :D ale zdarzało się ,że wszyscy 5 a ja 2 to dlatego ,że mam bardzo indywidualne myślenie ;)

Ja bym chciała jakiś ciekawy i nie związany z chemią ani fizyką:P Chociaz fizyke jeszcze jakos mozna przełknac w niewielkich ilościach;) Konkretnego kierunku nie mam upatrzonego , ale marzy mi sie wolny zawód:)

Ja mam 5 książek na prezentacji :D zastanawiam się teraz jakie pytania mogą mi zadawać pod ten temat :P z tego co wiem to oczywiście mogą pytać o genezę utworu o uporządkowanie chronologiczne dzieł o umiejscowienie je w danej epoce i podanie daty ramowe epok:) ale zdarzało się ,że komisja po prostu pytała dla czego wybrałeś taki temat:)