Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość FacetNormalny

Co zrobic gdy zona wydaje wiecej pieniedzy niz zarabiamy ?

Polecane posty

Gość FacetNormalny

Mam problem, zona wydaje pieniadze. Mamy wspolne kąto, ona zarabia mniej i ja wiecej. Ja odmawiam sobie nowe ubrania, nawet buty ktore potrzebuje do pracy a ona wydaje bo bank pozwala nam byc w minusie. Jak zaczynam rozmowe o tym to mamy niezgode w domu przez nastepne 2-3 dni, co zrobic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestać się
przejmować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różowa landynka
zatłuc babę i odebrać wypłatę z ubezpieczenia na życie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asddasadsdas
a co to jest kąto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
załóżcie sobie dodatkowe konta, każdy swoje, z tego które macie teraz opłacajcie czynsz i inne koszty i kazde niech co miesiąc przelewa na nie np. 50% swojego wynagrodzenia, lub określoną kwotę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FacetNormalny
wiadomo ze mialo byc "konto" powazne pytanie, bo to niszczy zwiazek, podchodzimy innaczej do pieniedzy, przez to mysle ze to jest prawie ze prawda ze kobietom tylko chodzi o pieniadze, oproc tego to ja czuje sie zle z tym bo to ja ciagle mowie nie kup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka oooooooooooooooooooooo
To powiedz jej, że ma zacząć doklć się do rachunków, a jak nie będzie dawała to kladz jej nie zaplacone rachunki. Nie znosze takich kobiet, którym zalezy tylko na tym, że maja mnustwo rzeczy, a nie przejmuja się tym, że mąz nie ma co na siebei włożyć,a co gorsza dziecko. Zatłukłabym taka, a znam takich dużooooo............ Współczuję, też jestem mężatka, ale nie wyobrażam sobie takiego zycia. Pewnie miała tak w domu, że na wszytsko jej dawano i nie musiała się przejmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka oooooooooooooooooooooo
mnóstwo miała być, literówka;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FacetNormalny
Rozumiem ze nie zna co to jest utrzymywac sie calkiem, placic za dom rachunky wszystkie i podroz do pracy. Nie chcem jej zle ale ja nawet sobie odmawiam nowe buty bo jak jestesmy w sklepie to mowie "nie bede wydawal pieniedzy ktorych nie mamy", i chodze w starych butach do pracy, mimo tego ze zarabiam nie zle. Probowalem rozne rozmowy ale nie pomaga, mysle ze ona nie rozumie co pieniadze sa i jak sklepy itd wyciagaja z nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×